c...@p...onet.pl wrote:
>
> Czy nie boicie się kupować wołowiny pomimo przedstawianych certyfikatów
> i zapewnień ze strony producentów ?
> Nasza rodzina póki co jedzie na drobiu i wieprzowinie.
> A czy pies też może zwariować? Bo podobno świnie sie nie zarażają.
> Pzdr Janusz
>

Jak czlowiek ma sie zarazic to i tak sie zarazi ;)
Co z tego, ze w sklepach sie oglaszaja "sprzedaje TYLKO polska wolowine"
skoro nasza z kolei nie jest poddawana badaniom?
O wiele bardziej przeszkadza mi to, ze jem mieso tuczone na
antybiotykach-bo to o wiele bardziej powszechne i przez to szkodliwe (
odsylam np. do dzisiejszego Magazynu Gazety Wyborczej-fajny artukulik a
propos...nawiasem mówiac tlucza o tym do glowy na medycynie, farmacji a
mimo to dalej sie nie zabrania dodawania do pasz :(
pozdrawiam
agi