A może to nie tak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-09-13 07:26:27

Temat: Odp: A może to nie tak?
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

I suplement :-))
z wątku "...czego Oni..."

Marsel
jak na razie to sie nie sprawdza, nikt nie probuje jak dotad wytergowac
zadnych celow politycznych jakim mialoby to sluzyc..
tylko technika czynu jest podobna do uzywanych przez terrorystów

* Bo ich niema? Nie potrzeba?

Eva
A może o czyje i jakie interesy tu chodzi ?
Przecież nie dla idei.
Ideę i fanatyzm ktoś tylko wykorzystuje.
Jak zwykle.

* :-))

Joanna z ognikiem
>Walka to prosba o odwet :-)
Fakt :-)

* Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta?

Mania
no czytam i czytam
i cały czas coś mi świta

wiecie jak się zachowuje Cyśka
gdy za długo siedzę przed monitorem?
wiecie
profitem dla niej jest moja uwaga
oczywiste
czy mam ją za to ukarać?
też nawrzeszczeć i rozpruć ulubionego misia?
wyciągnąć wnioski i przytulić?
(kolejny dla niej profit)

*Uparcie wraca do wątku Arabów?
Może to i racja. Ale ta racja jest w telewizorze.
Nie trzeba myśleć, można popatrzyć. :-)))

Tylko...
Jak coś mówią w TV to oznacza coś wprost przeciwnego
Ta stara reguła opiera się na założeniu "Dajemy co chcecie"

Nawet prognozę pogody oglądam tylko wg. faktów,
nie interpretacji. Front stąd dotąd. Temperatury takie.
Idę do górala i pytam.:-)
Może to paranoja. Pewnie tak :-((

Pogody też nie zmienię.
Chcecie wiosnę?
To namówmy wszystkich Polaków,
do używania aerozoli freonowych.
I będzie jak na Majorce :-))

eTaTa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-09-13 09:25:20

Temat: Re: A może to nie tak?
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9npmvs$4pt$1@news.onet.pl...
> I suplement :-))
> z wątku "...czego Oni..."
>
> Marsel
> jak na razie to sie nie sprawdza, nikt nie probuje jak dotad wytergowac
> zadnych celow politycznych jakim mialoby to sluzyc..
> tylko technika czynu jest podobna do uzywanych przez terrorystów
>
> * Bo ich niema? Nie potrzeba?
>
> Eva
> A może o czyje i jakie interesy tu chodzi ?
> Przecież nie dla idei.
> Ideę i fanatyzm ktoś tylko wykorzystuje.
> Jak zwykle.
>
> * :-))

*:-))
E.

Tylko ludzi, tylko ludzi, tylko ludzi..
żal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-13 09:40:49

Temat: Re: A może to nie tak?
Od: "Mike" <C...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9nohva$5bt$...@n...onet.pl...

> Historia:
> Było takie państwo..
> Kto by ich podejrzewał?
> A urazę do dna trzymają. Temat dla wybitnych psychologów.
>
> I stać ich i kamikadze mają.
>
> Przecież brodacz, o życie ludu walczy, a nie o panikę.
> władzę.

To by sie nawet kupy trzymalo.

Tylko tam ludzie nie zmieniaja pracy cale zycie. Zarabiaja, ale niewiele
wydaja.
Honor splamiony w dwoch miastach - a nie popelnili sepuku.
I technika uderzenia ta sama - choc mowia ze nowa.
I osmiesza tych, co odwet szykuja.
A-walizek nadal brakuje - przerazajace.

Ale zeby to mialo sens musieli zostawic znak/klucz, do odkrycia za
kilka(dziesiat) lat.

Pozdr

Mike

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-13 09:53:35

Temat: Re: A może to nie tak?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa - eChild:
> powiem szczerze, arabska wersja mi nie pasuje.

Islamska wersja pasuje o tyle ze oni zawsze dzialaja
'wataha' i niezwykle solidarnie (bardziej od Niemcow).
To IMO najbardziej solidarna nacja na swiecie.
Nie to co Afrykanczycy, Brazylijczycy.......... takze Polacy.

> Twardzi ludzie, bardzo i wyjątkowo mądrzy.
> Pomimo iż ich religia shizę światową generuje.

Racja. :)
Ale jak popelniaja bledy to tak samo do konca - taka
_straszna_, jakby 'nieludzka' wada. Smierc w oczach,
szmacianki i maczugi ale zawzieci sa do konca.

> Jest taka nacja, wyjątkowo zawzięta jej członkowie
> od tysięcy lat udawadniali brak poszanowana dla życia,
> nie tylko czyjegoś lecz i swojego?
>
> Co im może nie pasować w amerykańskim systemie?
> Kto ma tak silne służby?
> Kto może zaryzykować?

Masz tu na mysli Czeczencow?
Spekulacje....... ale ciekawe. Wyobraz Sobie taka grupe
ktora CIA nie 'iwigiluje' zakladajac ze jest niegrozna......
dla USA.

> eTaTa
> w shizie

Schiza zarazliwa dla eTaTana. :))

Pozdrawiam,
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-13 22:20:40

Temat: Odp: A może to nie tak?
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik cbnet
Miałem Ci odpisać, ale kopło mnie skojarzenie.
Najpierw ono.
Czy kurna Hitler tak samo nie zaczynał?
Przecież specjalnie robili prowokacje,
że teroryści (wtedy bandyci) zaatakowali
ich posterunki przygraniczne i takie tam.
Identico! Najpierw zawieranie sojuszy
Zapewnienie gwarancji siły państwa.
No i zabawa w boga.

Znudził się komuś pożądek. Ładny czub.

> Islamska wersja pasuje o tyle ze oni zawsze dzialaja
> 'wataha' i niezwykle solidarnie (bardziej od Niemcow).
> To IMO najbardziej solidarna nacja na swiecie.
> Nie to co Afrykanczycy, Brazylijczycy.......... takze Polacy.

:- ) Coś jakby się zgadzamy, ale nie do końca.

> Ale jak popelniaja bledy to tak samo do konca - taka
> _straszna_, jakby 'nieludzka' wada. Smierc w oczach,
> szmacianki i maczugi ale zawzieci sa do konca.

Dlatego też nie pasują. Gdyby mieli szansę wygranej.
To tak - ale oni tylko na swoją bidę wskazują.
A nie ryzykują atak frontalny.
Strasznie ich łatwo wykorzystać. Tak jak Hamerykańce wykorzystają
Polaków.

> Masz tu na mysli Czeczencow?
> Spekulacje....... ale ciekawe. Wyobraz Sobie taka grupe
> ktora CIA nie 'iwigiluje' zakladajac ze jest niegrozna......
> dla USA.

No nie. Sorry to idiotyzm. Nie czeczeni - bidni lekko spacyfikowani
Spekulacja moja to:
Zakładając że nie samo Usa to dużym moim prawdopodobieństwem
jest - japończyk
Dlaczego?
Japończyk nie wybacza. Poprostu nie istnieje, taka opcja.
Uśmiechy i pokłony to filozofia narodu, twardość, zawziętość, kamikadze,
To nie taki prosty naród jak się ukazuje. I poza wszelkimi podejrzeniami.
A szmalu góry.
Cierpliwość, technologia, wątek elektronicznej wojny.
Co robią teraz wszyscy? A co japońce robią?

To tak w skrócie.

> > eTaTa
> > w shizie
> Schiza zarazliwa dla eTaTana. :))

To lepsza zagadka niż te tabelki czy kulki :-))

Pozdry
eTaTa

Efekt był piorunujący. To trzeba przyznać.
Sam spanikowałem, ale moja panika trwała 24 g.
Teraz myślę trzeźwo. I jedyne czego u siebie nie zauważam, to
chęci zrobienia na tym biznesu. Zobaczysz pewnie jaki interesy na tym ukręcą.
Sam mógłbym na tym wykręcić sporo,
bo pomysłów nie brakuje. Ale czy ja chcę sobie w pysk pluć?
Moja choroba to zbyt częste przejmowanie się możliwością wyrządzenia krzywdy.
Leczę się usilnie :-)) I wyjątkowo bezskutecznie :-(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-14 17:46:47

Temat: Odp: A może to nie tak?
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie będę tworzył nowego wątku
zauważę tylko
40 mld dolarów to ile to warte?
dwa długi polskie?
Dołujące gospodarkę?

eTT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-14 20:00:20

Temat: Re: A może to nie tak?
Od: "niejeden" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ETATA napisał (...)bo myśli

> Ale mi się pod czachą lasuje :-))
>
> No to naraziutek
> eTaTa

i zlasuje się napewno jeszcze bardziej!

uwaga zatem raz dwa trzy (przepraszam na co właściwie liczysz)

Wejdz w Word, napisz NYC - chyba dla nikogo ten skrot nie jest
tajemnica,
zaznacz to i powieksz czcionke na duza (72) a nastepnie zmien czcionke
na Wingdings.

to nie moje ale potwierdza tylko moje przypuszczenia co do których mam już
prawie pewność
i z niecierpliwością oczekuję komentarza

niejeden

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-14 22:43:14

Temat: Odp: A może to nie tak?
Od: "krzysztof$ek$" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "niejeden" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:9ntnk5$onk$1@h1.uw.edu.pl...

> Wejdz w Word, napisz NYC - chyba dla nikogo ten skrot nie jest
> tajemnica,
> zaznacz to i powieksz czcionke na duza (72) a nastepnie zmien
czcionke
> na Wingdings.

Jak Ty to zauważyłeś?

krzysztof(ek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-14 23:34:44

Temat: Re: A może to nie tak?
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 9ntnk5$onk$...@h...uw.edu.pl, niejeden at n...@o...pl wrote on
14-09-01 22:00:

>
>
> Wejdz w Word, napisz NYC - chyba dla nikogo ten skrot nie jest
> tajemnica,
> zaznacz to i powieksz czcionke na duza (72) a nastepnie zmien czcionke
> na Wingdings.
>
> to nie moje ale potwierdza tylko moje przypuszczenia co do których mam już
> prawie pewność
> i z niecierpliwością oczekuję komentarza
>
> niejeden
>
>
dla mnie jeszcze ciekawsze jest, ze przez przypadek (czyli moja klawiature)
nie jestem pewna, kiedy wpisuje NYC a kiedy NZC, a za kazdym razem wynik ma
jakis sens
przypadek?
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-15 00:25:35

Temat: Odp: A może to nie tak?
Od: "krzysztof$ek$" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:B7C860B3.1B3DF%chironia@poczta.onet.pl...

> dla mnie jeszcze ciekawsze jest, ze przez przypadek (czyli moja
klawiature)
> nie jestem pewna, kiedy wpisuje NYC a kiedy NZC, a za kazdym razem
wynik ma
> jakis sens
> przypadek?

wszystkie tropy prowadza do Niemiec ;-) !

To na klawiaturze DIN 'y' i 'z' sa zamienione w porownaniu z qwerty...

pozdrowienia
krzysztof(ek)