Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Adam, Ewa i grzech

Grupy

Szukaj w grupach

 

Adam, Ewa i grzech

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-27 14:17:31

Temat: Adam, Ewa i grzech
Od: "Jesus" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

LeoTar napisal(a):
>> Taki rasowy przyklad kopciuszka znaczy jej siostrzyczek, lalki od
>> Prusa itp. Tworza te dziewczyny wizje czegos co jest fajne, co jest
>> akceptowane, na fali, cool, co jest warte akceptacji no i czegos
>> co spycha ludzi do niewartych szanowania - "leperyzacja" czyli
>> wiesniactwa.
>
> Nie rozumiem o czym piszesz. Objasnij.

Wyglada na to, ze obaj twierdzimy by okazywac szacunek nie wolno
czlowieka oceniac. Tu napisalem o braku szacunku, mechanizmach
oceniania, wartosciowania kogos -> przyporzadkowania do systemu
moralnego, tam gdzie sie rodzi "dobro" i "zlo", poczucie winy, a
takze dysonans poznawczy.
Czy cos jest "dobre" czy "zle" mozemy ocenic szybko,
stereotypowo, a
wiec podpiac do istniejacych juz ocen. Np. ocena trzpiotki "O - a
on jest taki i taki duren".
Dysonans to odczucie niezgodnosci, dyskomfortu gdy zderzy sie to co
zaobserwujemy, z tym co mamy w prawie moralnym nawet takim utworzonym
piec minut temu. Dysonans motywuje do walki ze sprzecznosciami.

Tak wiec dysonans powstaje w wyniku oceniania. Oceniasz czlowieka a
przed tem (godzine temu, lata temu) ustaliles sobie co jest fajne,
co ci sie podoba. Np podoba sie Tobie to, ze osoba nie ocenia, a nie
podoba ci
sie to ze laleczka manipuluje. Zauwaz ze gdy zobaczysz jak któras
to robi cos w tobie zacznie sie burzyc - to jest dysonans
poznawaczy, bedziesz zly i stwierdzisz ze ona robi "zle moralnie".
Bedziesz na nia zly, wywola to w tobie emocje sprzecznosci i
bedziesz
staral sie cos z tym zrobic, np zlagodzic te emocje wypisujac
sie, mówiac komus o tym, wsciekajac sie itp.

To o czym mówie - sumienie mozna programowac. Najwiekszy osrodek
programistyczny to koscioly. "zlo" i "dobro" istnieje jako osrodek
zapisywany w pamieci i interpretowany przez uklad oceny zagrozen z
ukladem limbicznym, jadrami sródmózgowia itp.
To najstarszy i najwiekszy osrodek manipulowania czlowiekiem zwany
tez sumieniem - którego znany jest element manipulacji poczucie winy.

Ok... a w tekscie powyzej nawiazalem do dysonansu poznawczego
odczuwanego przez taka panne - "ksiezniczke", która w swoim
kodeksie moralnym "dobra" - ma zapisane "kulturke, klase, to co jest
wielkie,
piekne, cudowne i warte podziwu", oraz "zla" to czym sie "gardzi, co

jest glupie, co jest niefajne, odrazajace itp".
Prosty mechanizm, dwa stany pozytywny-negatywny, a w trakcie oceniania
z jednej strony jedni beda zakwalifikowani do kategorii bustwo, a
drudzy
do kategorii szmaty.
Dodalem do tego tozsamosc no i niska samoocene, uzaleznienie
od autorytetu, brak pelnego oddzielenia sie od narzuconych
tresci moralnych a takze brak pelnego funkcjowania jakko odrebnej
samodzielnej jednostki i juz mozna w zarysie zamodelowac taka
manipulujaca kobiete.
Oderwanie sie od narzuconego sumienia, czyli od tego co podawane
bylo
przez sekte, opiekunów czy prawdy wtlaczane sila bez mozliwosci
uzycia rozumu - czyli dogmaty, widze wiec tak jak Ty mówisz
"zrównianie sie z ojcem, matka emocjonalne.

TAK = zrównianie sie czyli postawienie na równi siebie i swoich
archetypów (archetyp ojca, matki, ksiedza z parafii, Boga) - czyli
autorytetów.

JACek

> dziecka a ono wszystko Ci powie. Masz dzieci ?

Nie mam

>
> LeoTar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-28 18:05:44

Temat: Re: Adam, Ewa i grzech
Od: "LeoTar" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:1143469050.942103.47700@e56g2000cwe.googlegroup
s.com...

> To najstarszy i najwiekszy osrodek manipulowania czlowiekiem zwany
> tez sumieniem - którego znany jest element manipulacji poczucie winy.

Najstarszym osrodkiem jest nieswiadoma Kobieta. Juz Biblia o tym mówi
tylko nie wyjasnia w czym rzecz. I duchowni tez tego poszukuja ale nie
maja szans dotrzec do istoty rzeczy poniewaz nie maja dzieci, ktore
wsparlyby
ich w tych poszukiwaniach. Tylko rodzic nastawiony na dobro dziecka jest
w stanie odebrac od dziecka sygnaly, ze z naszym systemem wychowawczym
jest cos nie w porzadku, ze zostal zmanipulowany przez nieswiadoma Kobiete.
A za sprawa wychowania mamy degeneracje we wszystkich pozostalych
zycia nie wylaczajac z tego prawa, kosciolów, sluzby zdrowia, itd.

Stan zdrowia zalezy od stanu naszych emocji. Jezeli zaburzone sa emocje to
i zdrowie zaczyna szwankowac. Zeby sie ratowac stworzylismy tych, którzy
maja nas wspomagac w chorobie, ale którzy zamiast duszy lecza cialo. Freud
marzyl o stworzeniu "lekarzy dusz" gdyz zapewne nie do konca swiadomie
ale zdawal sobie sprawe z istotnosci emocjii dla zdrowia fizycznego
czlowieka.
Nasze pokolenie tworzy coraz doskonalsze metody farmakologiczne, których
celem jest lefczenie ciala a nie leczenie duszy przez uwolnienie umyslu od
nieuswiadamianych emocji. Cala nasza sluzba zdrowia musi zostac zmieniona.


>Prosty mechanizm, dwa stany pozytywny-negatywny, a w trakcie oceniania
>z jednej strony jedni beda zakwalifikowani do kategorii bustwo, a drudzy
>do kategorii szmaty.

Bóstwem jest ZAWSZE Kobieta wlasnie ze wzgledu na to, ze po pierwsze
uwaza sie za wylaczna dawczynie Zycia, a po drugie sprawuje emocjonalna
wladze nad Mezczyzna i dowolnie nim manipuluje. Czyz to nie jest wladza
ogromna. A jakze trudno z tej wladzy zrezygnowac obawiajac sie reakcji
tego, który byl dotychczas jeje seksualnym niewonikiem.
Walka o równouprawnienie kobiet to bzdura. Nalezy toczyc walke o
uswiadomienie i wyzwolenie Kobiety z jarzma seksualnego, w które to nasza
pramatka Ewa nieswiadomie wpadla niczym w bajoro.

A dla Mezczyzny stworzyla Kobieta idee fix, czyli boga, króla lub innego
panujacego. Czy zastanawiales sie kiedykolwiek dlaczego kobiety tak
stronia od polityki czy tez wysokich stanowisk? One maja wladze za która
nie ponosza zadnej odpowiedzialnosci. To jest majstersztyk polityczny: miec
wladze i za nia nie odpowiadac. Tak jak Kaczynski senior ;)

>Dodalem do tego tozsamosc no i niska samoocene, uzaleznienie
>od autorytetu, brak pelnego oddzielenia sie od narzuconych
>tresci moralnych a takze brak pelnego funkcjowania jakko odrebnej
>samodzielnej jednostki i juz mozna w zarysie zamodelowac taka
>manipulujaca kobiete.

Zdobyly wladze nad Mezczyzna juz na samym poczatku i nie zdaja sobie
pewnie nawet sprawy jak funkicjonuja. Jednoczy je nienawisc do mezczyzn
z tej racji, ze wszystkie bez wyjatku czuja sie ponizane seksualnie. I
rzeczywiscie sa ponizane na wlasne, z nieswiadomosci wyplywajace zyczenie.
I trzeba im pokazac, ze zycie bez walki plci i bez dominacji moze byc
wspaniale.

>Oderwanie sie od narzuconego sumienia, czyli od tego co podawane bylo
>przez sekte, opiekunów czy prawdy wtlaczane sila bez mozliwosci
>uzycia rozumu - czyli dogmaty, widze wiec tak jak Ty mówisz
>"zrównianie sie z ojcem, matka emocjonalne.

Najgorsza z sekt jest matriarchalna rodzina, gdyz nie ma w niej zadnej
wolnosci
a jest totalne uzaleznienie od hymena, którym manipuluje nieswiadoma
Kobieta.
Patriarchatu nigdy nie bylo i nie bedzie. Ale musi rowniez upasc matriarchat
a z
nim wszystkie jego instytucje stworzone przez kobiety dla kobiet.
Instytucje,
które w glorii obowiazujacego prawa gnebia mezczyzn. Ale powiem Ci jedno.
Gdyby nie ta wlasnie przemoc kobiet Czlowiek nie mialby szans wyrwac sie ze
stanu pierwotnej nieswiadomosci. I za to nalezy sie kobietom szacunek.

>TAK = zrównianie sie czyli postawienie na równi siebie i swoich
>archetypów (archetyp ojca, matki, ksiedza z parafii, Boga) - czyli
>autorytetów.

Upadek autorytetów jest niezbedny do tego by Czlowiek musial uwierzyc
we wlasne sily i by zdecydowal sie na podejmowanie odpowiedzialnosci za
wlasne zyciowe decyzje. Do tego syn musi byc emocjonalnie równy ojcu a
córka matce, aby byli tacy sami. Ani lepsi ani gorsi lecz wlasnie tacy sami.
Konsekwencje takiego podejscia sa dalekosiezne i zmienia calkowicie oblicze
cywilizacji.

>> dziecka a ono wszystko Ci powie. Masz dzieci ?

>Nie mam

No to sie postaraj o nie.
--

Pozdrawiam
LeoTar
----------------------------------------------------
-------------------------
http://www.geocities.com/Athens/Forum/5921/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-04-06 21:53:58

Temat: Re: Adam, Ewa i grzech
Od: "Malgorzata.M" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "LeoTar">

> Bóstwem jest ZAWSZE Kobieta wlasnie ze wzgledu na to, ze po pierwsze
> uwaza sie za wylaczna dawczynie Zycia, a po drugie sprawuje emocjonalna
> wladze nad Mezczyzna i dowolnie nim manipuluje. Czyz to nie jest wladza
> ogromna. A jakze trudno z tej wladzy zrezygnowac obawiajac sie reakcji
> tego, który byl dotychczas jeje seksualnym niewonikiem.
> Walka o równouprawnienie kobiet to bzdura. Nalezy toczyc walke o
> uswiadomienie i wyzwolenie Kobiety z jarzma seksualnego, w które to nasza
> pramatka Ewa nieswiadomie wpadla niczym w bajoro.

O! I ja - tutaj, jako ta jeszcze nieswiadoma i niewyzwolona (zgodnie z
Twoimi kryteriami tych stanów) - zapytam, jak sie z owego jarzma manipulacji
seksem wyzwolic?.
Rozumiem, ze jest to pierwszy krok to wolnego Umyslu? Odstawic partnera od
(jak to gdzies okresliles) "cyca"? A jesli pojdzie na "lewizne" (takze Twoje
okreslenie)? A jesli sie do tej "lewizny" przyzna?
Poprosze o praktyczne porady (step by step) jak dojsc do Utopii.

Goska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-04-07 03:14:11

Temat: Re: Adam, Ewa i grzech
Od: Marek <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



"Malgorzata.M" wrote:

> Uzytkownik "LeoTar">
>
> O! I ja - tutaj, jako ta jeszcze nieswiadoma i niewyzwolona (zgodnie z
> Twoimi kryteriami tych stanów) - zapytam, jak sie z owego jarzma manipulacji
> seksem wyzwolic?.

Grzesznico pozwol ze ja odpowiem. Jak "narzedzie" bedzie "zepsute" to seksu sie
nie da robic. Posmaruj scianki tego "Oka Belzebuba" tak gleboko jak tylko
mozesz jakims super klejem i scisnij je mocno na chwile. Dla pewnosci jeszcze
gesto zaszyj mocna nicia. Do sikania zostaw tylko malutki otworek.

> Rozumiem, ze jest to pierwszy krok to wolnego Umyslu? Odstawic partnera od
> (jak to gdzies okresliles) "cyca"? A jesli pojdzie na "lewizne" (takze Twoje
> okreslenie)? A jesli sie do tej "lewizny" przyzna?

Jak nie ma "narzedzia" to i na robote nie pojdzie.

> Poprosze o praktyczne porady (step by step) jak dojsc do Utopii.

Co chcialas to dostalas.

> Goska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-04-07 14:25:51

Temat: Re: Adam, Ewa i grzech
Od: "Katja" <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Marek: " Posmaruj scianki tego "Oka Belzebuba" tak gleboko jak tylko
mozesz jakims super klejem"

najlepiej cyjanoakrylowym! ;)))))))))))))))))))))))))))))))))) Co
kropelka sklei, zadna sila nie rozklei.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-04-07 21:06:25

Temat: Re: Adam, Ewa i grzech
Od: "Jesus" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Malgorzata.M napisal(a):
> O! I ja - tutaj, jako ta jeszcze nieswiadoma i niewyzwolona (zgodnie z
> Twoimi kryteriami tych stanów) - zapytam, jak sie z owego jarzma
> manipulacji seksem wyzwolic?.
> Rozumiem, ze jest to pierwszy krok to wolnego Umyslu? Odstawic partnera
> od (jak to gdzies okresliles) "cyca"? A jesli pojdzie na "lewizne"

No ale kobieta jest jak dziecko, które pomylilo penisa z cycem.


Moim skromnym zdaniem, jesli chodzi o swiadomosc to
nieswiadomosc prosi sie o porady, któredy isc. Ale to nie
chodzi o zwykla droge to chodzi o droge laski, o dobra droge
czyli taka która osadzamy jako "wlasciwa", sluszna itp.

Nie mozna byc dobrym czlowiekiem, tego sie nie da zrobic.
Dlaczego? Bo jestes malpa, ssakiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Chodzi o... gonienie króliczka! Było Re: O co tu chodzi?
Czasami trzeba chlusnac gorycza
Prosba
Zastanawiam się jakie urazy...
nadwrażliwość

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »