Advanced Night repair - dziwne...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-02-12 11:06:55

Temat: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "Dunia" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Byla tu niedawno mowa o cudownych wlasciwosciach tegoz kremu - mam na mysli
"magiczny" krem Estee Lauder ;).
Dostalam 5 ml tego specyfiku razem z tuszem, wiec oczywiscie wzielam sie za
wyprobowywanie. I tu - niespodzianka. Kiedy pierwszy raz polozylam krem pod
oczy, skora zaczela mnie piec tak, ze zmylam go natychmiast :(
Dodam, ze nie jestem alergiczka i takie problemy praktycznie mi sie nie
zdarzaja.
Sprobowalam na drugi dzien i efekt piekacej skory byl duzo, duzo mniejszy, a
przy trzecim uzyciu - niezauwazalny. Czy ktos kiedys mial takie cos ?!!!!

Druga rzecz to pytanie do dziewczyn, ktore regularnie uzywaja tego kremu: po
jakim czasie zauwazylyscie efekty ?

Pozdrawiam,
Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-02-12 15:53:51

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "Agutek" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Byla tu niedawno mowa o cudownych wlasciwosciach tegoz kremu - mam na
mysli
> "magiczny" krem Estee Lauder ;).
> Dostalam 5 ml tego specyfiku razem z tuszem, wiec oczywiscie wzielam sie
za
> wyprobowywanie. I tu - niespodzianka. Kiedy pierwszy raz polozylam krem
pod
> oczy, skora zaczela mnie piec tak, ze zmylam go natychmiast :(
> Dodam, ze nie jestem alergiczka i takie problemy praktycznie mi sie nie
> zdarzaja.
> Sprobowalam na drugi dzien i efekt piekacej skory byl duzo, duzo mniejszy,
a
> przy trzecim uzyciu - niezauwazalny. Czy ktos kiedys mial takie cos ?!!!!

A pisało tam : Estee Lauder Advanced Night Repair Protective Recovery
Complex czy
Estee Lauder Advanced Night Repair Complexe reparateur contour des yeux?
Bo jeżeli to pierwsze to to się pod oczy nie nadaje raczej ( to taki
cuda-robiący żelik do twarzy )
Uzywam tego kremu pod oczy już jakiś czas i absolutnie nie dawał "efektów
ubocznych", a na te właściwe ciągle cierpliwie czekam... :)

Pozdrawiam. A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-12 17:03:05

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 12 Feb 2003 11:06:55 +0000 (UTC), Dunia <d...@N...gazeta.pl> wrote:
: Byla tu niedawno mowa o cudownych wlasciwosciach tegoz kremu - mam na mysli
: "magiczny" krem Estee Lauder ;).
: Dostalam 5 ml tego specyfiku razem z tuszem, wiec oczywiscie wzielam sie za
: wyprobowywanie.

to ja mam pytanie: jak on pachnie?
kiedys chcialam go sobie nabyc, ale powachawszy w perfumerii tester
zrezygnowalam. stwierdzilam, ze jak cos tyle kosztuje, to mogloby nie
pachniec octem... panienka sie zaklinala, ze tester nie jest stary.

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 05:03:48

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "vanilla_sky" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia wrote:

> Druga rzecz to pytanie do dziewczyn, ktore regularnie uzywaja tego
> kremu: po jakim czasie zauwazylyscie efekty ?
>
>

takie powazne po jakims miesiacu (wczesniej mialam strasznie sucha -luszczaca sie,
pomarszczona,
pergaminowa- skore pod oczami i nic mi nie pomagalo, dopiero to. teraz uzywam ANR i
wszystko wrocilo do
normy - skora jest zdrowa, gladka, nawilzona (choc i tak mam wg mnie za duzo
zmarszczek - wiecej niz wiekszosc
dziewczyn w moim wieku - ale przypuszczam, ze taka widac moja uroda, uklad miesni
itp.)
pozdrawiam
vs

--
A jednak dobrze jest, wszystko jest dobrze. Co? - moze nie? Dobrze jest, psiakrew, a
kto powie, ze nie, to go w
morde!

Witkacy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 05:08:27

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "vanilla_sky" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:

> to ja mam pytanie: jak on pachnie?
> kiedys chcialam go sobie nabyc, ale powachawszy w perfumerii tester
> zrezygnowalam. stwierdzilam, ze jak cos tyle kosztuje, to mogloby nie
> pachniec octem... panienka sie zaklinala, ze tester nie jest stary.
>

podejrzane. moj nie pachnie po prostu. moze wachas ten podobnie sie nazywajacy
specyfik do twarzy?
(wspomniany juz wyzej). bo advanced night recovery do twarzy faktycznie ma taki
kwaskowaty zapaszek.

poza tym widze ze bardzo wiele sie spodziewaja niektorzy po tym kremie - wg mnie jest
boski i najlepszy z
kategorii kremow pod oczy. jednakze nie ma co sie spodziewac _cudow_ - nawet po
rocznym uzywaniu nie
bedzie wygladal jak modelka z wyretuszowanych, naswietlonych zdjec, ktos kto ma juz
jakies tam wiekszego
kalibru zmarszczki...
vs

--
A jednak dobrze jest, wszystko jest dobrze. Co? - moze nie? Dobrze jest, psiakrew, a
kto powie, ze nie, to go w
morde!

Witkacy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 08:52:40

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: Mich <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia wrote:

>
>
> Druga rzecz to pytanie do dziewczyn, ktore regularnie uzywaja tego kremu: po
> jakim czasie zauwazylyscie efekty ?
>
>

Używam tego kremu (pod oczy!) od jakiegos miesiąca.
Czy jest taki rewelacyjny?Hmmm....w sumie kupiłam go po to by
"zawalczył" z moją jedna, specyficzna zmarchą pod lewym okiem.
Teraz jest mniej widoczna - to fakt. Ale spektakularnego efektu nie zauważyłam.

Pozdrawiam,
Mich'ata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 09:03:52

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "DominikaNM" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mich" <M...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3E4B5CD8.B8480101@com.pl...

>Używam tego kremu (pod oczy!) od jakiegos miesiąca.
>Czy jest taki rewelacyjny?Hmmm....w sumie kupiłam go >po to by
>"zawalczył" z moją jedna, specyficzna zmarchą pod >lewym okiem.
>Teraz jest mniej widoczna - to fakt. Ale >spektakularnego efektu nie
zauważyłam.

Jak na miesiąc używania to zmniejszenie widoczności zmarszczki to bardzo
dużo:-) Kremy działają bardzo wolno - o ile w ogóle działają...

DominikaNM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 10:21:28

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agutek <k...@t...pl> napisał(a):

: Estee Lauder Advanced Night Repair Protective Recovery
> Complex czy
> Estee Lauder Advanced Night Repair Complexe reparateur contour des yeux?
> Bo jeżeli to pierwsze to to się pod oczy nie nadaje raczej ( to taki
> cuda-robiący żelik do twarzy )

To z cala pewnoscia byl krem pod oczy. Ale podraznil mnie tylko przez pierwsze
2 dni, a teraz jest ok.

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 11:20:04

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "Kasia Kulpa" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

vanilla_sky <v...@p...onet.pl> napisał(a):

> Katarzyna Kulpa wrote:
>
> > to ja mam pytanie: jak on pachnie?
> > kiedys chcialam go sobie nabyc, ale powachawszy w perfumerii tester
> > zrezygnowalam. stwierdzilam, ze jak cos tyle kosztuje, to mogloby nie
> > pachniec octem... panienka sie zaklinala, ze tester nie jest stary.
> >
>
> podejrzane. moj nie pachnie po prostu. moze wachas ten podobnie sie
nazywajacy
> specyfik do twarzy?
> (wspomniany juz wyzej). bo advanced night recovery do twarzy faktycznie ma
> taki kwaskowaty zapaszek.

nie, to na bank byl ten pod oczy. nad tym do twarzy tez sie zastanawialam,
ale w koncu nawet nie powachalam. widocznie tester rzeczywiscie byl jakis
stary. i w koncu kupilam sobie anti-gravity clinique, ale troche jestem nim
zawiedziona... nastepnego nie kupie.

-- kasica

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 18:08:47

Temat: Re: Advanced Night repair - dziwne...
Od: "Agutek" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja to bym chciała tylko, żeby WRESZCIE zjaśniały mi cienie pod oczami....
Ale na razie nic:(

Do ANR dokładam jeszcze Diopticerne Lieraca, może duetowi pójdzie lepiej?

A co do zapachu to faktycznie jest lekko specyficzny, ale niewątpliwie ten
do twarzy pachnie mocniej...

Pozdrawia Agutek (ciągle wierzący w cudowne mazidła...:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry