| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-13 15:21:56
Temat: Airbrush Legs Sally Hansen - kiepskie :-(Nie umiem uzywac samoopalacza a chcialam miec brazowe nigi, kupilam wiec
Airbrush Legs - nowy spay Sally Hansen do nog... i nie jestem zadowolona.
Kolor jest sztuczny, trudno to rownomiernie rozprowadzic, ma nie plamic a
brudzi ubranie. Spodziewalam sie czegos fajniejszego.
Za to jestem bardzo zadowolona z kremu Sorai z serii zlocista pielegnacja
brazujaco-rozswietlajacego :-)
A jak Wy "opalacie" swoja skore?
Pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-13 15:36:20
Temat: Re: Airbrush Legs Sally Hansen - kiepskie :-(Dnia 2004-08-13 17:21, Użytkownik Monika napisał:
> Nie umiem uzywac samoopalacza a chcialam miec brazowe nigi, kupilam wiec
> Airbrush Legs - nowy spay Sally Hansen do nog...
a to jest to: http://www.sallyhansen.com ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 16:20:33
Temat: Re: Airbrush Legs Sally Hansen - kiepskie :-(
Użytkownik "Monika " <d...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał
> Nie umiem uzywac samoopalacza a chcialam miec brazowe nigi, kupilam wiec
> Airbrush Legs - nowy spay Sally Hansen do nog... i nie jestem zadowolona.
> Kolor jest sztuczny, trudno to rownomiernie rozprowadzic, ma nie plamic a
> brudzi ubranie. Spodziewalam sie czegos fajniejszego.
> Za to jestem bardzo zadowolona z kremu Sorai z serii zlocista pielegnacja
> brazujaco-rozswietlajacego :-)
> A jak Wy "opalacie" swoja skore?
hm, ja dla odmiany bylam calkiem zadowolona, choc faktycznie nie jest to
produkt idealny i trzeba uzywac go ostroznie... przede wszystkim nie
sprayowac nog nad drogim dywanem czy w bialym ubraniu. najlepiej sprayowac
ze sporej odleglosci, z czasem nabiera sie wprawy z rownomiernym
nanoszeniem. konieczne jest porozcieranie tam, gdzie kolor jest nierowny. co
do odcienia, mam sredni i wydawal mi sie dobry chociaz faktycznie delikatny
nie jest. ale kilka osob pytalo mnie gdzie tak ladnie opalilam nogi, serio:)
moze dobralas za ciemny kolor do swojej karnacji? ja uzywam sally hansen na
wczesniej "opalone" samooopalaczem nogi, kiedy jednak efekt nie jest dosc
mocny. po wyschnieciu nic mi nie brudzil i nie scieral sie caly dzien, az do
mycia.wg mie to dobra opcja kiedy wczesniej nie mialo sie duzo czasu na
przygotowanie nog samoopalaczem, na jakas wieksza okazje.
vs
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 18:20:32
Temat: Re: Airbrush Legs Sally Hansen - kiepskie :-(> Nie umiem uzywac samoopalacza a chcialam miec brazowe nigi, kupilam wiec
> Airbrush Legs - nowy spay Sally Hansen do nog... i nie jestem zadowolona.
> Kolor jest sztuczny, trudno to rownomiernie rozprowadzic, ma nie plamic a
> brudzi ubranie. Spodziewalam sie czegos fajniejszego.
> Za to jestem bardzo zadowolona z kremu Sorai z serii zlocista pielegnacja
> brazujaco-rozswietlajacego :-)
> A jak Wy "opalacie" swoja skore?
> Pozdrawiam!
Ja używam Dax w piance jeśli chce uzyskać mocniejszą opalenizne. Dla mnie
jest super. Nie pozostawia żadnych smug czy plam. Stosuje go raczej an
noc,bo przeszkadza mi jego zapach.
Natomist do delikatniejszej opalenizny używam Diora Golden Self Tanner ze
złotymi drobinkami. Pachnie ślicznie ,skóra jest złocista, bez plam, smug.
Nakladam go na dzien, nie brudzi ubran.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |