| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-07 09:27:42
Temat: AjaniaRosnie u mnie drugi sezon,ale dalej nie wiem jakie ma wymagania.Zimę przeżyła
okryta,ale nie wiem,czy to konieczne.A poza tym muszę ją gdzieś przesadzić.
Nie mam pojęcia gdzie jej będzie dobrze.
Pozdrawiam Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-07 10:59:32
Temat: Re: Ajania> Rosnie u mnie drugi sezon,ale dalej nie wiem jakie ma wymagania.Zimę
przeżyła
> okryta,ale nie wiem,czy to konieczne.A poza tym muszę ją gdzieś przesadzić.
> Nie mam pojęcia gdzie jej będzie dobrze.
>
> Pozdrawiam Lilka
U mnie rośnie w miejscu słonecznym, suchym.Na zimę nie okrywam.
Czasem obmarza, wiosną przycinam uszkodzone pądy i jakoś żyje
kilka lat w tym samym miejscu.
Przed przesadzenim zrób parę sadzonek, na wypadek gdyby
przeprowadzka nie udała się.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-07 17:20:27
Temat: Re: Ajania
> Przed przesadzenim zrób parę sadzonek, na wypadek gdyby
> przeprowadzka nie udała się.
> Pozdrawiam.Mirzan
I co dalej -pod słoik w ogrodzie czy parapet? Cała roślina ma cztery
małe gałązki więc mogę zrobić jedną sadzonkę.Musi być pewniak :))
Pozdrawiam, Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-07 17:28:49
Temat: Re: Ajania
> I co dalej -pod słoik w ogrodzie czy parapet? Cała roślina ma cztery
> małe gałązki więc mogę zrobić jedną sadzonkę.Musi być pewniak :))
>
> Pozdrawiam, Lilka
Odgrzeb ziemię wokół tych gałązek, powinny mieć korzonki.
Utnij z korzonkami i posadź na stałe miejsce pod słoik, ale uważaj,
aby słóńce nie przypaliło rośliny.
Jesli się nie uda, wiosną wyślę Ci nową.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-07 23:02:57
Temat: Re: Ajaniamirzan napisał(a):
>> I co dalej -pod słoik w ogrodzie czy parapet? Cała roślina ma cztery
>> małe gałązki więc mogę zrobić jedną sadzonkę.Musi być pewniak :))
>>
>> Pozdrawiam, Lilka
>
>
> Odgrzeb ziemię wokół tych gałązek, powinny mieć korzonki.
> Utnij z korzonkami i posadź na stałe miejsce pod słoik, ale uważaj,
> aby słóńce nie przypaliło rośliny.
> Jesli się nie uda, wiosną wyślę Ci nową.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
To już szykuj nową, nie napisałeś gdzie mieszkasz.
;-)))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-08 03:52:20
Temat: Re: Ajania
> To już szykuj nową, nie napisałeś gdzie mieszkasz.
> ;-)))
> pozdr. Jerzy
Mieszkam w Lubinie, tam gdzie miedź.Przygotuję nowe, te co miałem
zjadły ślimaki.Ajania może służyć za przynętę.
Pozdrawim.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-08 07:49:38
Temat: Re: Ajania
>
> Mieszkam w Lubinie, tam gdzie miedź.Przygotuję nowe, te co miałem
> zjadły ślimaki.Ajania może służyć za przynętę.
> Pozdrawim.Mirzan
Musisz zmienić gatunek ślimaków :)
Moje wyżarły wszystko dookoła, ale ajnia nietknięta
Pozdrawiam, Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |