Strona główna Grupy pl.misc.dieta Alergia i drakońska dieta

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alergia i drakońska dieta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-17 19:02:57

Temat: Alergia i drakońska dieta
Od: Maciej Bliziński <n...@n...to> szukaj wiadomości tego autora

Witam szanownych grupowiczów! Piszę na grupę pierwszy raz.

Niedawno byłem u pewnej lekarki (medycyna niekonwencjonalna),
z problemem p.t. AZS, czyli Atopowe Zapalenie Skóry. Pod tą wdzięczną
nazwą kryje się nieustanne swędzenie, drapanie się do krwi, zmiany
skórne -- łuszczenie, zaczerwienienie, pękanie itp. Moje AZS jest na
podłożu alergicznym, od 3 tyg. życia mam objawy wszelkiego rodzaju
uczuleń; jestem tym rodzajem alergika u którego nie ma za bardzo sensu
pytać ,,na co jesteś uczulony?'' bo jestem uczulony na wszystko
w mniejszym lub większym stopniu (robiłem kiedyś testy, dość dawno
temu).

Liekarka przebadała mnie, po czym przepisała mi dietę. Oto wskazania tej
diety:

--------------8<------------------8<----------------
--8<--------------

Produkty dozwolone:

Śniadaniowe:
VASA chleb ryżowy
Wafle ryżowe
Mleko sojowe
Masło
Jajka przepiórcze

Obiadowe:
Produkty sojowe
kasze
kukurydza
ziemniaki
ryż
gotowane warzywa
gotowane lub pieczone owoce
pieczone lub grillowane banany
gotowane lub grillowane ryby



Produkty zabronione:

Pszenica i wszystko co może ją zawierać (pieczywo, kuskus),
śmietana, sery, czekolada, margaryna, mleko, jogurty, inny nabiał, jajka
kurze, ciasta, żywność panierowna, majonez, naleśniki, cukier, miód,
słodkie ciasta, orzechy włoskie, laskowe, musli, Nutella, dieta
wysokowłóknikowa, chleb pełnoziarnisty, ziarna (np. słonecznika), świeże
owoce, świeże warzywa, surowe sałatki owocowe i warzywne, suszone owoce,
histamina (sardynki, anchois, puszkowane ryby), cebula, czosnek, por,
musztarda, ketchup, owoce cytrusowe, kiwi, jagody, jabłka

--------------8<------------------8<----------------
--8<--------------

Czuję się dość dziwnie, bo wchodzę do sklepu spożywczego, a tam... nic
dla mnie nie ma. W każdym razie nic takiego, co mógłbym kupić i od razu
zjeść, co często robiłem, np. będąc długo na mieście. Teraz muszę kupić,
iść do domu, gotować i dopiero mogę zjeść. Również menu wszelkich miejsc
typu budka ,,Chinola'' czy Turka nie zawiera nic, co mógłbym w tej
chwili zjeść. Ale to tylko taka dygresja, po prostu jeszcze nie
wydeptałem sobie nowych ścieżek, musi upłynąć trochę czasu zanim się
przyzwyczaję.

Moje pytania:

(1) Czy ktoś stosował już tego typu dietę?

Jeżeli tak, to
(2) Z jakiego powodu? Czy był podobny do mojego?
(3) Jak długo ją stosowałeś(aś)?
(4) Z jakim skutkiem?

--
Maciej Bliziński -- maciej . blizinski <(at)> dobranet . polbox.pl
GCS/MU d- s++:- a- C+++ UL++ P++ L+++ W++ N++ w-- PGP+ !tv b++ e h! r++
http://www.dobranet.polbox.pl/~maciej/harmonia/harmo
nia.pdf
Zanim zapytasz: http://rtfm.bsdzine.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-18 11:18:37

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: "Ana" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maciej Bliziński" <n...@n...to> napisał w wiadomości
news:slrnb7c6v1.e63.nie.pisz@klemens.dobranet.polbox
.pl...
> Witam szanownych grupowiczów! Piszę na grupę pierwszy raz.
(ciach)
> Moje pytania:
> (1) Czy ktoś stosował już tego typu dietę?
> Jeżeli tak, to
> (2) Z jakiego powodu? Czy był podobny do mojego?
> (3) Jak długo ją stosowałeś(aś)?
> (4) Z jakim skutkiem?
*******

Podobna diete stosowalam u mojego dziecka, z powodu alergii pokarmowej, juz
ladych pare lat temu.
Podobnie jak Ty, przezylam szok na poczatku, wydawalo mi sie ze w ogole nie
bedzie go czym karmic.
On co prawda mial 2 latka, wiec budki z chinszczyzna go jeszcze nie kusily,
ale mnie obezwladniala mysl o zakazie podawania wiekszosci
alergizujacych produktow.
Ale z czasem wypracowalam sobie rozne potrawy i sposoby, wiec wiem ze mozna.
Niewiele Ci podpowiem, ale sa ksiazki o zywieniu alergikow i przepisy, w
sieci tez mozna na pewno cos znalezc. Z pewnoscia na stronach
wegetarianskich znajdziesz sporo ciekawych pomyslow, ktore bedziesz mogl
zastosowac, albo troszke je do siebie dostosowac, zastepujac jedne produkty
innymi.
W kazdym razie nie zalamuj sie i wytrzymaj.
Mojemu dziecku po 2 latach bardzo sumiennie przestrzeganej diety wszelkie
objawy przeszly jak reka odjal.
Zycze Ci wytrwalosci i pozdrawiam
AniaK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-19 03:27:28

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: "pixi" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja choruję od dzieciństwa na astmę. Ponad cztery lata temu trafiłam do
lekarki, która skończyła studia medyczne w Chinach i leczy metodami
niekonwencjalnymi, tzn. dieta, ziołami, akupunktura, homeopatia,
preparatami naturalnymi, itp. Zaleciła mi dietę, zioła i homeopatię. Po
trzech miesiacach mogłam już jeść więcej produktów, po ok. pół roku
wszystko. Nadal piłam zioła. Przez cztery lata moja astma bardzo
złagodniała. Ostatnio znów u niej byłam, ponieważ pojawiły się cholernie
swędzace pokrzywki i obrzęk Quinkego (potworne puchnięcia, np. gardła).
Kazała odstawić wszystkie zioła i zaleciła homeopatię. Stosuję kurację
dopiero od sześciu dni, pokrzywka i obrzęki ustapiły, jak ręka odjał.

Mój syn cierpiał na to co Ty: sucha skóra, łuszczace się, zaczerwienione
i swędzace niektóre partie. Zaleciła bardzo restrykcyjna dietę (z
wyłaczeniem m.in jego ulubionych produktów, czyli żółtego sera i soku
pomarańczowego), stopniowo można było włączać kolejne potrawy. Po kilku
miesiacach zmiany skórne zniknęły. Obecnie je wszystko i nic złego się
nie dzieje. Jest teraz w wieku dojrzewania, więc może zmiany hormonalne
miały wpływ na poprawę jego stanu zdrowia, ale podczas stosowania tej
diety poprawa była natychmiastowa.
Muszę przyznać, że pani doktor jest dla mnie guru, stosuję się do
wszytskich jej zaleceń, bo widzę ich skuteczność. Uważam, że dieta w
chorobach alergicznych ma podstawowe znaczenie.

Pozdrawiam

Beata





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-19 17:31:40

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: Maciej Bliziński <n...@n...to> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <b58o3d$416$1@atlantis.news.tpi.pl> pixi napisał(a):
> Po kilku miesiacach zmiany skórne zniknęły.

Tego i sobie bym życzył. Jak na razie nie jest tak źle, wcinam tekturki
(pieczywo ryżowe VASA), jabłka jem gotowane (to mi wolno), a do tego
dzisiaj z moją lubą zgotowaliśmy sobie obiad z pieczonej ryby
z warzywami, który był taki pyszny, że wszystkie moje obawy, o ile
istniały, to teraz wszystkie prysły. (ja nosiłem, kroiłem i obierałem,
a ona móżdżyła i przyprawiała: ludzie, co ta dziewczyna potrafi wykręcić
z prostych produktów! :P )

Przez te kilka dni przyzwyczaiłem się do tego, żeby patrząc na sklep
spożywczy myśleć: ,,To jest sklep spożywczy. Nie wiem po co tam jest,
w każdym razie nie ma tam nic do jedzenia.'' Zakupy robię
w zaznajomionej, niedalekiej budce warzywno-ogólnej.

Dziękuję Wam za słowa otuchy; jeżeli robi się coś co przynajmniej na
początku wydaje się mocno kłócić z przyzwyczajeniami, wtedy zmotywowanie
się, pokazanie sobie tej marchewki na kiju w postaci spodziewanych
efektów, bardzo pomaga. Nie mniejsze znaczenie mają małe ,,przyjemności
bieżące'' takie jak dzisiejszy obiad.

Pozdrawiam, idąc pozmywać.

Maciej

--
Maciej Bliziński -- maciej . blizinski <(at)> dobranet . polbox.pl
GCS/MU d- s++:- a- C+++ UL++ P++ L+++ W++ N++ w-- PGP+ !tv b++ e h! r++
http://www.dobranet.polbox.pl/~maciej/harmonia/harmo
nia.pdf
Zanim zapytasz: http://rtfm.bsdzine.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-20 04:16:54

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: "pixi" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a i z bardzo prostych produktów da
się przyrządzić pyszności (sam się przekonałeś). Trzymam kciuki, powodzenia.

Beata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-22 17:58:44

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: "Sacagawea [Asiek]" <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Bliziński napisał(a):

> (1) Czy ktoś stosował już tego typu dietę?

Na sobie stosuję mniej lub bardziej eliminacyjną dietę ze względu na to,
że karmię piersią małego alergika. Miałam nawet tydzień na ryżu i
jabłkach ;-) Teraz ja mam lepiej, ale młody jest wciąż na diecie.
Mogę Ci tylko polecić stronę pewnej mamy dziecka z AZS www.alergie.z.pl
(mam nadzieję, że nie pomyliłam nazwy, tam może być słowo alergia). Ona
podaje tam nazwy maści z opisem, stosowanych metod leczenia, ostatnio
uruchomiła forum.

> (3) Jak długo ją stosowałeś(aś)?
> (4) Z jakim skutkiem?

Z tego co opisują dziewczyny na psd - dieta eliminacyjna pozwala
opanować objawy, ale właściwie trwa cały czas... Aha, co do tej Twojej
listy - gdyby objawy nie ustąpiły, to ryba jest bardzo silnym
alergenem...

--
Asiek co nie je ryb właśnie
Pisząc do mnie usuń 'kasujto' z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-03-26 05:44:39

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: Maciej Bliziński <n...@n...to> szukaj wiadomości tego autora

begin quote from Sacagawea [Asiek] <j...@n...pl>:
> to ryba jest bardzo silnym alergenem...

Masz rację. Zjadłem rybę w niedzielę na obiad i wieczorem już miałem
przegwizdane. Wpisałem rybę na indeks.

...masz ci los, już prawie nic nie mogę jeść! :/

--
Maciej Bliziński -- maciej . blizinski <(at)> dobranet . polbox.pl
GCS/MU d- s++:- a- C+++ UL++ P++ L+++ W++ N++ w-- PGP+ !tv b++ e h! r++
Harmonia Jazzowa: http://www.dobranet.polbox.pl/~maciej/harmonia/
Jak zadawać pytania: http://rtfm.bsdzine.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-03-27 13:58:52

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: "Sacagawea [Asiek]" <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Bliziński napisał(a):

> Masz rację. Zjadłem rybę w niedzielę na obiad i wieczorem już miałem
> przegwizdane. Wpisałem rybę na indeks.

Gdybyś za jakiś czas chciał znowu spróbować jeść rybę, to zacznij od
słodkowodnej świeżo złowionej. Absolutnie nigdy nie jedz puszkowych i
wędzonych.
A z takich innych produktów, które często się podaje baaardzo uczulonym
dzieciom: soczewica, cieciorka, amarantus, chleb świętojański. Moje
starsze dobrze tolerowało mleko kozie (ale to było mleko od kozy, nie z
kartonu), możesz spróbowac jeść kozi czy owczy ser.

--
Asiek
Pisząc do mnie usuń 'kasujto' z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-03-28 12:25:43

Temat: Re: Alergia i drakońska dieta
Od: " goondoljerzy" <g...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Bliziński <n...@n...to> napisał(a):

> Witam szanownych grupowiczów! Piszę na grupę pierwszy raz.
>
> Niedawno byłem u pewnej lekarki (medycyna niekonwencjonalna),
> z problemem p.t. AZS, ...
> Liekarka przebadała mnie, po czym przepisała mi dietę. Oto wskazania tej
> diety:
> Produkty dozwolone:
> Obiadowe:
> Produkty sojowe
> .....................

Przepraszam, ze sie wtracam, ale ostatnio w TV jakies autorytety zywieniowe
bardzo odradzaly spotykane u nas produkty sojowe. Mianowicie, wiekszosc z
nich jest wytworzona z surowej soi, a spozywanie takowej przez czlowieka
zaburza wchlanianie bialek. W azji ludziska jedza sporo soi, ale jedza
produkty z soi przefermentowanej, a nie surowej. Przefermentowana nie daje
zlych skutkow.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ile trzeba jesc ???
gotowany dorsz
śladowy cukier i mąka z pełnego przemiału
PŁYTKI CD ZA GROSZE!!!
DO a zapachy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »