Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88

61. Data: 2010-09-04 09:12:15

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i5svh2$du1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i5step$ear$...@m...internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:i5rko9$ne0$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:i5rhsq$nkd$...@m...internetia.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:4c811ea8$2$21003$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
>>>>> a miało być tak pięknie...
>>>>> ja tą jedyną ;)
>>>>
>>>> To dopiero jak wszystkich splonkuje.
>>> Wtedy załóż sobie sam własną grupę- po cholerę Ci inni?
>>
>> BozeSwiety, spusc powietrze, bo Ci jakas zylka peknie.
> Właściwie to nawet nieźle o Tobie świadczy, że potrafisz wykorzystać coś,
> co przeczytałeś od kogoś innego, ale problem jeszcze masz z właściwym
> kontekstowo użyciem tego. Wszystko przed Tobą- jak mi się zdaje.
>
>>
>>> Ciekawe, jak wyglądają Twoje relacje z ludźmi w realu- jest jakiś
>>> sąsiad, z którym jeszcze rozmawiasz?
>>
>> Oni wszyscy wiedza, ze jestem ZUO wcielone, pale koty i jadam staruszki,
>> wiec trzymaja sie zdala. Nawet pies sasiada skamle gdy podejrzewa, ze
>> jestem w poblizu.
>>
>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle. Po prostu- zawsze
> musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą pierdołę i latami
> pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A to sąsiadka 2 lata
> temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat temu sąsiad nie
> upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc. Przyznaj się- masz samych
> złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie postępowanie nie zapewnia Ci
> sympatyków...
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
łał... co jeszcze widzisz w tej szklanej kuli?

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2010-09-04 09:16:30

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i5svh2$du1$1@news.onet.pl...
>
>> Oni wszyscy wiedza, ze jestem ZUO wcielone, pale koty i jadam staruszki,
>> wiec trzymaja sie zdala. Nawet pies sasiada skamle gdy podejrzewa, ze
>> jestem w poblizu.
>>
>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle.

Coz, mnie sie jednak wydaje, ze z Toba jest dokladnie tak jak napisalem...

> Po prostu- zawsze musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą
> pierdołę i latami pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A
> to sąsiadka 2 lata temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat
> temu sąsiad nie upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc. Przyznaj
> się- masz samych złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie postępowanie
> nie zapewnia Ci sympatyków...

...i po prostu lubuisz gwalcic male dziewczynki.

BTW pies sasiada nie jest w stanie nasikac mi na drzwi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2010-09-04 09:17:17

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c820d97$0$21002$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:i5svh2$du1$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:i5step$ear$...@m...internetia.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:i5rko9$ne0$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:i5rhsq$nkd$...@m...internetia.pl...
>>>>>
>>>>> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:4c811ea8$2$21003$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
>>>>>> a miało być tak pięknie...
>>>>>> ja tą jedyną ;)
>>>>>
>>>>> To dopiero jak wszystkich splonkuje.
>>>> Wtedy załóż sobie sam własną grupę- po cholerę Ci inni?
>>>
>>> BozeSwiety, spusc powietrze, bo Ci jakas zylka peknie.
>> Właściwie to nawet nieźle o Tobie świadczy, że potrafisz wykorzystać coś,
>> co przeczytałeś od kogoś innego, ale problem jeszcze masz z właściwym
>> kontekstowo użyciem tego. Wszystko przed Tobą- jak mi się zdaje.
>>
>>>
>>>> Ciekawe, jak wyglądają Twoje relacje z ludźmi w realu- jest jakiś
>>>> sąsiad, z którym jeszcze rozmawiasz?
>>>
>>> Oni wszyscy wiedza, ze jestem ZUO wcielone, pale koty i jadam staruszki,
>>> wiec trzymaja sie zdala. Nawet pies sasiada skamle gdy podejrzewa, ze
>>> jestem w poblizu.
>>>
>>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
>> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle. Po prostu- zawsze
>> musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą pierdołę i latami
>> pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A to sąsiadka 2
>> lata temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat temu sąsiad
>> nie upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc. Przyznaj się- masz
>> samych złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie postępowanie nie
>> zapewnia Ci sympatyków...
>> --
>> Chiron
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość.
> łał... co jeszcze widzisz w tej szklanej kuli?

Najwyrazniej psa ze skrzydlami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2010-09-04 10:08:45

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c820d97$0$21002$6...@n...neostrad
a.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:i5svh2$du1$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:i5step$ear$...@m...internetia.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:i5rko9$ne0$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:i5rhsq$nkd$...@m...internetia.pl...
>>>>>
>>>>> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:4c811ea8$2$21003$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
>>>>>> a miało być tak pięknie...
>>>>>> ja tą jedyną ;)
>>>>>
>>>>> To dopiero jak wszystkich splonkuje.
>>>> Wtedy załóż sobie sam własną grupę- po cholerę Ci inni?
>>>
>>> BozeSwiety, spusc powietrze, bo Ci jakas zylka peknie.
>> Właściwie to nawet nieźle o Tobie świadczy, że potrafisz wykorzystać coś,
>> co przeczytałeś od kogoś innego, ale problem jeszcze masz z właściwym
>> kontekstowo użyciem tego. Wszystko przed Tobą- jak mi się zdaje.
>>
>>>
>>>> Ciekawe, jak wyglądają Twoje relacje z ludźmi w realu- jest jakiś
>>>> sąsiad, z którym jeszcze rozmawiasz?
>>>
>>> Oni wszyscy wiedza, ze jestem ZUO wcielone, pale koty i jadam staruszki,
>>> wiec trzymaja sie zdala. Nawet pies sasiada skamle gdy podejrzewa, ze
>>> jestem w poblizu.
>>>
>>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
>> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle. Po prostu- zawsze
>> musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą pierdołę i latami
>> pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A to sąsiadka 2
>> lata temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat temu sąsiad
>> nie upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc. Przyznaj się- masz
>> samych złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie postępowanie nie
>> zapewnia Ci sympatyków...
>> --
>> Chiron
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość.
> łał... co jeszcze widzisz w tej szklanej kuli?

kiwiko- jak rozumiesz to, co napisałem:
" Raczej wydaje mi się"?

--
Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2010-09-04 10:44:29

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-09-04 12:08, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c820d97$0$21002$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:i5svh2$du1$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:i5step$ear$...@m...internetia.pl...
>>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:i5rko9$ne0$1@news.onet.pl...
>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:i5rhsq$nkd$...@m...internetia.pl...
>>>>>> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:4c811ea8$2$21003$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
>>>>>>> a miało być tak pięknie...
>>>>>>> ja tą jedyną ;)
>>>>>>
>>>>>> To dopiero jak wszystkich splonkuje.
>>>>> Wtedy załóż sobie sam własną grupę- po cholerę Ci inni?
>>>>
>>>> BozeSwiety, spusc powietrze, bo Ci jakas zylka peknie.
>>> Właściwie to nawet nieźle o Tobie świadczy, że potrafisz wykorzystać
>>> coś, co przeczytałeś od kogoś innego, ale problem jeszcze masz z
>>> właściwym kontekstowo użyciem tego. Wszystko przed Tobą- jak mi się
>>> zdaje.
>>>>
>>>>> Ciekawe, jak wyglądają Twoje relacje z ludźmi w realu- jest jakiś
>>>>> sąsiad, z którym jeszcze rozmawiasz?
>>>>
>>>> Oni wszyscy wiedza, ze jestem ZUO wcielone, pale koty i jadam
>>>> staruszki, wiec trzymaja sie zdala. Nawet pies sasiada skamle gdy
>>>> podejrzewa, ze jestem w poblizu.
>>>>
>>>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
>>> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle. Po prostu-
>>> zawsze musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą pierdołę i
>>> latami pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A to
>>> sąsiadka 2 lata temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat
>>> temu sąsiad nie upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc.
>>> Przyznaj się- masz samych złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie
>>> postępowanie nie zapewnia Ci sympatyków...
>>> --
>>> Chiron
>>>
>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>> łał... co jeszcze widzisz w tej szklanej kuli?
>
> kiwiko- jak rozumiesz to, co napisałem:
> " Raczej wydaje mi się"?

Że z góry liczysz na pomyłkę?

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2010-09-04 11:58:30

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Lebowski napisał(a):
> W dniu 2010-09-03 19:21, glob pisze:
>
> > Najpierw musisz zaczďż˝ďż˝ rozumieďż˝ odpowiedzi, bo to wyglďż˝da jakbym
> > ďż˝lepemu zmieniaďż˝ ďż˝wiatďż˝a, jeďż˝li moje odpowiedzi nie pasujďż˝ do twojego
> > zďż˝oďż˝liwego zaďż˝oďż˝enia ,to cďż˝ na to poradzďż˝.
>
> Wolisz zebym zdemaskowal Twoj debilizm bo sie boisz sam to zrobic, czy
> jestes po prostu tak ograniczony?
> No to ok, napisze Ci jak sie sprawy maja.
> Zabierasz glos w sprawie seksu i bywa, ze piszesz prawidlowo, ale sam
> jestes na niego zahamowany i dlatego zachowujesz sie czesto jak debil, a
> zapytany o to udajesz jeszcze wiekszego.
> To tak jakbys stal nad brzegiem jeziora, ale nie wejdziesz do wody bo
> widzisz Chirona, ktory ma tam juz przymulony leb, a Twoi znajomi trzesa
> sie z zimna siedzac ciagle w wodzie i sa markotni.
> Wlez, sam poplywaj, to zobaczysz czy Ci sie spodoba czy nie, zamiast
> powtarzac bzdury, ktorych nie rozumiesz bo nigdy nie doswiadczyles.
> Jak wleziesz, to gwarantuje Ci, ze woda Ci sie spodoba, nabierzesz
> dystansu do tej mitycznej dla Ciebie kapieli i jak bedziessz chcial to
> odkryjesz sobie jakas sloneczna wyspe, na ktorej sobie polezyesz.
> Wcale nie musisz ryc ryjem w mule jak Chiron, czy telepac sie z zimna
> jak Twoi znajomi.
> Masz we lbie troche ksiazek to siegnij po ktoras i znajdz w niej jak
> rozwiazac sobie ten problem. Wyobraz sobie ze jestes Chironem i jak
> powinien postapic, zeby byc normalny?
> A jak nie dasz rady rozumowo, to po prostu przestan sie masturbowac.
> Nic wiecej nie potrzebujesz. Jak potrzeba Ciebie przypili, to Twoj
> instynkt sam znajdzie Ci kobiete, bo zakladam ze lubisz kobiety.
> Jak przestaniesz sie palowac, calkowice zaprzestaniesz, to pol roku nie
> minie jak poznasz dziewczyne, zalozysz zwiazek, nabierzesz do niego
> dystansu i po 2 latach bedziesz mial regularny seks i pogotowie
> seksualne na boku.
> Bo kobieta nigdy nie dorowna facetowi temperamentem. Co bys nie
> pierdzielil o milosci, wiernosci itp. poped to testosteron i natury nie
> oszukasz. Gdyby kobiety mialy go tyle co facet, to bylyby umiesnione,
> owlosione i mowily basem - czyli bylyb facetem.
> A ze maja go 10 razy mniej to sa gladkie, miekkie i mile w dotyku, wiec
> nadmiar temperamentu musisz albo zaspokoic na boku albo wrocic do
> masturbacji jak Chiron i byc takim jak on.
> Sam sobie zdecydujesz co wolisz, ale najpierw musisz wlezc do wody, bo
> juz nie masz 15 lat i nie jestes szczylem, wiec jak bedziesz cigle
> sterczal tylko na brzegu, to cale zycie bedziesz coraz wiekszym debilem.
> Lebowski

No nie mogę, ty i te twoje doświadczenie, kobieta ma większy
temperament seksualny od mężczyzny, gdyż ma bardziej unerwioną pochwę
w stosunku do mężczyzny, jej doznania i temperament seksualny jest
dziesięć razy większy od mężczyzny, bo dziesięć razy więcej ma
zakończeń nerwowych narządów płuciowych. No wygląda na to, że ty
miałeś doczynienia z zakonnicami, albo jakimiś zachamowanymi
moralnie ,jeśli z doświadczenia tego nie zauważyłeś.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2010-09-04 12:30:21

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Lebowski napisał(a):
> W dniu 2010-09-04 11:09, Chiron pisze:
> >
> > Uďż˝ytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup
> > dyskusyjnych:i5t0k5$3gv$...@s...aioe.org...
> >> W dniu 2010-09-03 19:21, glob pisze:
> >>
> >>> Najpierw musisz zaczďż˝ďż˝ rozumieďż˝ odpowiedzi, bo to wyglďż˝da jakbym
> >>> ďż˝lepemu zmieniaďż˝ ďż˝wiatďż˝a, jeďż˝li moje odpowiedzi nie pasujďż˝ do
twojego
> >>> zďż˝oďż˝liwego zaďż˝oďż˝enia ,to cďż˝ na to poradzďż˝.
> >>
> >> Wolisz zebym zdemaskowal Twoj debilizm bo sie boisz sam to zrobic, czy
> >> jestes po prostu tak ograniczony?
> >> No to ok, napisze Ci jak sie sprawy maja.
> >> Zabierasz glos w sprawie seksu i bywa, ze piszesz prawidlowo, ale sam
> >> jestes na niego zahamowany i dlatego zachowujesz sie czesto jak debil,
> >> a zapytany o to udajesz jeszcze wiekszego.
> >> To tak jakbys stal nad brzegiem jeziora, ale nie wejdziesz do wody bo
> >> widzisz Chirona, ktory ma tam juz przymulony leb, a Twoi znajomi
> >> trzesa sie z zimna siedzac ciagle w wodzie i sa markotni.
> >> Wlez, sam poplywaj, to zobaczysz czy Ci sie spodoba czy nie, zamiast
> >> powtarzac bzdury, ktorych nie rozumiesz bo nigdy nie doswiadczyles.
> >> Jak wleziesz, to gwarantuje Ci, ze woda Ci sie spodoba, nabierzesz
> >> dystansu do tej mitycznej dla Ciebie kapieli i jak bedziessz chcial to
> >> odkryjesz sobie jakas sloneczna wyspe, na ktorej sobie polezyesz.
> >> Wcale nie musisz ryc ryjem w mule jak Chiron, czy telepac sie z zimna
> >> jak Twoi znajomi.
> >> Masz we lbie troche ksiazek to siegnij po ktoras i znajdz w niej jak
> >> rozwiazac sobie ten problem. Wyobraz sobie ze jestes Chironem i jak
> >> powinien postapic, zeby byc normalny?
> >> A jak nie dasz rady rozumowo, to po prostu przestan sie masturbowac.
> >> Nic wiecej nie potrzebujesz. Jak potrzeba Ciebie przypili, to Twoj
> >> instynkt sam znajdzie Ci kobiete, bo zakladam ze lubisz kobiety.
> >> Jak przestaniesz sie palowac, calkowice zaprzestaniesz, to pol roku
> >> nie minie jak poznasz dziewczyne, zalozysz zwiazek, nabierzesz do
> >> niego dystansu i po 2 latach bedziesz mial regularny seks i pogotowie
> >> seksualne na boku.
> >> Bo kobieta nigdy nie dorowna facetowi temperamentem. Co bys nie
> >> pierdzielil o milosci, wiernosci itp. poped to testosteron i natury
> >> nie oszukasz. Gdyby kobiety mialy go tyle co facet, to bylyby
> >> umiesnione, owlosione i mowily basem - czyli bylyb facetem.
> >> A ze maja go 10 razy mniej to sa gladkie, miekkie i mile w dotyku,
> >> wiec nadmiar temperamentu musisz albo zaspokoic na boku albo wrocic do
> >> masturbacji jak Chiron i byc takim jak on.
> >> Sam sobie zdecydujesz co wolisz, ale najpierw musisz wlezc do wody, bo
> >> juz nie masz 15 lat i nie jestes szczylem, wiec jak bedziesz cigle
> >> sterczal tylko na brzegu, to cale zycie bedziesz coraz wiekszym debilem.
> >> Lebowski
> > Jeďż˝li jeszcze nie pracujesz w telefonie zaufania- to IMO koniecznie
> > powinieneďż˝ zaczďż˝ďż˝. Jakiďż˝ kďż˝cik zďż˝amanych serc w "Girls" czy "Bravo"
albo
> > czymďż˝ w tym rodzaju- teďż˝ zapewne dobrze by zrobiďż˝ tym, ktďż˝rym doradzasz.
> > Ufam, ďż˝e szybko co, ktďż˝rzy zastosowali by siďż˝ do Twoich porad opuďż˝cili
> > by ten ďż˝ez padďż˝ popeďż˝niajďż˝c samobďż˝jstwo.
>
> Przeceiz napisalem wyraznie, ze zdystansowanie sie w zwiazku i
> zaznaczenie sie roznic temperamentow to proces na ok 2 lata.
> W przypadku globa nie ma chyba co za bardzo uprzedzac faktow, do ktorych
> zrozumienia na obecnym etapie po prostu nie da rady dojsc, gdyz to
> zrozumienie opiera sie glownie na doswiadczeniu.
> Ale bardzo dobrze, ze to napisales, to moze glob lepiej sie zastanowi,
> czy zamierza sie potem masturbowac i byc wlasnie taka roslina mentalna
> jak Ty.
> Lebowski

Zrozumienie nie opiera się wyłącznie na doświadczeniu bo by rozwodów
nie było, gdyby ludzie doświadczali i rozumieli, trzeba coś czasem
pomyśleć, wiedzieć. I o czym ty piszesz do Chirona, On jest
wieloletnim małżonkiem, to nie jest małolat, który ma problemy z
zmianami w związku, gdy opada substancja odpowiedzalna za ''
idealizację'' a pojawia się oksytocyna będąca składnikiem związku pod
kontem opieki wzajemnej.
Chirkowi coś się stało w życiu seksualnym, bo nieszczęśliwi ludzie pod
tym względem mówią, iż seks jest przekleństwem świata. Najczęściej to
działa przez kk, naśladowanie poleceń, które nie pisali zdrowi
psychicznie. Gdyż samo założenie, że seks jest jedynie do reprodukcji,
jest dewiacją i jeśli tego się przestrzega, łamie się więź miedzy
małżonkami, bo mądra natura po to dała seks, aby utrzymać partnera
przy partnerce, która musi mieć pomoc do potomstwa, dlatego tak często
to robimy, a raz na rok rodzimy. Złamanie tego co dała natura owocuje
tym, że traci się więź seksualno-emocjonalną, powstaje związek ludzi
wychłodzonych emocjonalnie, którzy nie potrafią otworzyć się na te
sfery, nie rozumieją siebie, a seks zamiast przyjemnością i
porozumieniem staje się koszmarem. No tyle lat kościoła , który[ ja
sobie tego nie wymyślam] jest całkowicie szkodliwy i pod każdym
względem, a ludzie[ część] jak widzimy w Polsce nic nie zrozumieli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2010-09-04 12:33:01

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i5t5re$qrg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c820d97$0$21002$6...@n...neostrad
a.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:i5svh2$du1$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:i5step$ear$...@m...internetia.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:i5rko9$ne0$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:i5rhsq$nkd$...@m...internetia.pl...
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:4c811ea8$2$21003$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
>>>>>>> a miało być tak pięknie...
>>>>>>> ja tą jedyną ;)
>>>>>>
>>>>>> To dopiero jak wszystkich splonkuje.
>>>>> Wtedy załóż sobie sam własną grupę- po cholerę Ci inni?
>>>>
>>>> BozeSwiety, spusc powietrze, bo Ci jakas zylka peknie.
>>> Właściwie to nawet nieźle o Tobie świadczy, że potrafisz wykorzystać
>>> coś, co przeczytałeś od kogoś innego, ale problem jeszcze masz z
>>> właściwym kontekstowo użyciem tego. Wszystko przed Tobą- jak mi się
>>> zdaje.
>>>
>>>>
>>>>> Ciekawe, jak wyglądają Twoje relacje z ludźmi w realu- jest jakiś
>>>>> sąsiad, z którym jeszcze rozmawiasz?
>>>>
>>>> Oni wszyscy wiedza, ze jestem ZUO wcielone, pale koty i jadam
>>>> staruszki, wiec trzymaja sie zdala. Nawet pies sasiada skamle gdy
>>>> podejrzewa, ze jestem w poblizu.
>>>>
>>>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
>>> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle. Po prostu- zawsze
>>> musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą pierdołę i latami
>>> pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A to sąsiadka 2
>>> lata temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat temu sąsiad
>>> nie upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc. Przyznaj się- masz
>>> samych złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie postępowanie nie
>>> zapewnia Ci sympatyków...
>>> --
>>> Chiron
>>>
>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>> łał... co jeszcze widzisz w tej szklanej kuli?
>
> kiwiko- jak rozumiesz to, co napisałem:
> " Raczej wydaje mi się"?
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
Chironie, raczej wydaje mi się, że Ty to już wiesz

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2010-09-04 12:39:35

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i5t5re$qrg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c820d97$0$21002$6...@n...neostrad
a.pl...
>>>> Zadowolony? Jestes jak ci mnisi z Imienia Rozy.
>>> Raczej wydaje mi się, że nie jest z Tobą aż tak źle. Po prostu- zawsze
>>> musisz mieć rację, więc pewno wykłócasz się o każdą pierdołę i latami
>>> pamiętasz rzekome (czy też nawet rzeczywiste) obelgi. A to sąsiadka 2
>>> lata temu nie odpowiedziała Ci na dzień dobry, a to 10 lat temu sąsiad
>>> nie upilnował psa, i t en nasikał Ci na drzwi, etc. Przyznaj się- masz
>>> samych złych i głupich sąsiadów, prawda? A takie postępowanie nie
>>> zapewnia Ci sympatyków...
>>> --
>>> Chiron
>>>
>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>> łał... co jeszcze widzisz w tej szklanej kuli?
>
> kiwiko- jak rozumiesz to, co napisałem:
> " Raczej wydaje mi się"?

"że nie jest z Tobą aż tak źle" - jak juz pisalem, jestem samo ZUO, co nie
wierzy w spisek smolenski, nie wrzeszczy "JA-RO-SŁAW!!! JA-RO-SŁAW!!!
JA-RO-SŁAW!!!", woli Pieronka od Rydzyka, nie blokuje pogrzebu Miłosza, za
to wierzy, ze biale jest biale.

Natomiast latajace psy widziales juz bez "raczej", no chyba, ze sie
skorygujesz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2010-09-04 13:25:43

Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Lebowski napisał(a):
> W dniu 2010-09-04 13:58, glob pisze:
>
> > No nie mogďż˝, ty i te twoje doďż˝wiadczenie, kobieta ma wiďż˝kszy
> > temperament seksualny od mďż˝czyzny, gdyďż˝ ma bardziej unerwionďż˝ pochwďż˝
> > w stosunku do mďż˝czyzny, jej doznania i temperament seksualny jest
> > dziesiďż˝ďż˝ razy wiďż˝kszy od mďż˝czyzny, bo dziesiďż˝ďż˝ razy wiďż˝cej ma
> > zakoďż˝czeďż˝ nerwowych narzďż˝dďż˝w pďż˝uciowych. No wyglďż˝da na to, ďż˝e ty
> > miaďż˝eďż˝ doczynienia z zakonnicami, albo jakimiďż˝ zachamowanymi
> > moralnie ,jeďż˝li z doďż˝wiadczenia tego nie zauwaďż˝yďż˝eďż˝.
>
> Ty jednak faktycznie jestes debilem, bo zgodnie z tym belkotem, to
> wzieta prostytutka musialaby byc ekstremalna seksoholiczka, a nie po
> prostu profesjonalistka.
> Idz sobie lepiej popatrz na nagosc krow na pastwichu, a potem napisz
> znowu, co wiesz o zwiazakch miedzyludzkich, jesli ktos bedzie dalej
> zainteresowany twoimi bredniami.
> Lebowski

No jeśli kobieta nieodsłoniła ci kim jest, do czego zdolna, jakie są
jej pragnienia, to ty będziesz za kilka lat wył jak Chironek. Z
doświadczenia nie doświadczasz i z wiedzy tak samo, to mężczyźni
pragneli powstrzymać kobietę w jej seksualności, dlatego w bibli masz
grzeszną Ewę a nie Adama.
To kobieta jest zdolna do wyczynów takich przy których twój popęd to
mały pikuś. Nawet Budka Suflera śpiewa= Zdradziła go z Autobusem
Arabów.