Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia Alkohol i co dalej...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alkohol i co dalej...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-28 10:20:40

Temat: Alkohol i co dalej...
Od: "XYZ" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No i znowu popłynęłam.Wydawało mi się, że jestem silna, radzę sobie ze
wszystkim no i masz Izba Wytrzezwień, słuszne pretensje wszystkich, ciche
dni, nieprzespane noce.No i co robić, klinować, męczyć się w samotności,
skończyć ze sobą?
Pomóżcie, jeśli to jest możliwe.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-11-28 18:16:25

Temat: Re: Alkohol i co dalej...
Od: "Ogryzek" <V...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XYZ" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as4qn6$r7l$1@news.tpi.pl...
> No i znowu popłynęłam.Wydawało mi się, że jestem silna, radzę sobie ze
> wszystkim no i masz Izba Wytrzezwień, słuszne pretensje wszystkich, ciche
> dni, nieprzespane noce.No i co robić, klinować, męczyć się w samotności,
> skończyć ze sobą?
> Pomóżcie, jeśli to jest możliwe.
>
>
A czy Ty wierzysz, że ktokolwiek może Ci pomóc? W necie?
Jak zawsze... wybór należy do Ciebie.
A jedyne, co mogę Ci dać, to świadomość, że nie jesteś sama.
Powodzenia!

--
Pozdrowienia - Ogryzek.


(Adres antyspamowy. Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig".)



"Między umiejętnością, a działaniem leży całe morze, a na jego dnie często
rozbita siła woli"-Marie von Ebner-Eschenbach. Ano właśnie... żeby mi się
chciało chcieć...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-11-29 16:06:47

Temat: Re: Alkohol i co dalej...
Od: "hoRacy" <h...@p...nospam.fm> szukaj wiadomości tego autora

> A czy Ty wierzysz, że ktokolwiek może Ci pomóc? W necie?
> Jak zawsze... wybór należy do Ciebie.
> A jedyne, co mogę Ci dać, to świadomość, że nie jesteś sama.
> Powodzenia!

Dokladnie.
Nikt Ci w necie nie pomoze. Jestesmy slepymi twarzami, niematerialna wizja.
Znajdz wiec sobie zajecie. Przyjaciol...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-11-29 16:41:05

Temat: Re: Alkohol i co dalej...
Od: "Anna Chruściel" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> No i znowu popłynęłam.Wydawało mi się, że jestem silna, radzę sobie ze
> wszystkim no i masz Izba Wytrzezwień, słuszne pretensje wszystkich, ciche
> dni, nieprzespane noce.No i co robić, klinować, męczyć się w samotności,
> skończyć ze sobą?
> Pomóżcie, jeśli to jest możliwe.
>
Witaj
Czemu nie pojdziesz na mityng AA?
Pozdrawiam
Ania
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-11-30 15:40:11

Temat: Re: Alkohol i co dalej...
Od: " Tadeusz" <t...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

XYZ <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> No i znowu popłynęłam.Wydawało mi się, że jestem silna, radzę sobie ze
> wszystkim no i masz Izba Wytrzezwień, słuszne pretensje wszystkich, ciche
> dni, nieprzespane noce.No i co robić, klinować, męczyć się w samotności,
> skończyć ze sobą?
> Pomóżcie, jeśli to jest możliwe.
>
> Mogę spróbować pomóc ,jeśli oczywiście zechcesz. Nie wiem jakich sposobów
do tej pory używałaś, napisz, wtedy bedzie mi łatwiej pomóc.
Tadeusz


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-11-30 17:41:54

Temat: Re: Alkohol i co dalej...
Od: "*szaaa*" <szaaa@[ignore] op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XYZ" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as4qn6$r7l$1@news.tpi.pl...
> No i znowu popłynęłam.Wydawało mi się, że jestem silna, radzę sobie ze
> wszystkim no i masz Izba Wytrzezwień, słuszne pretensje wszystkich, ciche
> dni, nieprzespane noce.No i co robić, klinować, męczyć się w samotności,
Wiesz, z alkoholem mało kto wygrywa sam. Jest silny i wiecznie daje nadzieję
na zapomnienie... Kusi nią....
Ale popatrz na chwilę w tył i zastanów się, czy rzeczywiście pomaga ? Czy
kiedykolwiek pomógł Ci na dłużej ?
Jest jak oszust matryminialny, a jego obietnice zapomnienia i tego, że
będzie miło - są nieprawdziwe.
Pozostawia ZAWSZE to samo po sobie - żal, smutek i pretensje, by w końcu
doprowadzić swoja ofiarę do osamotnienia i powolnej śmierci.
Jest niebezpieczny chć z początku udaje przyjaciela.
Nie wierz mu, nie daj się kusić i nie reaguj na jego zachęcające "mrugnięcia
oczkiem".
A jeśli już stwierdzisz, że jesteś za słaba, by walczyć z nim - zgłoś się do
AA.
To jedna z dróg, która nie pozwoli Ci zostać sam na sam z Twoim problemem.
Poczytaj wątek "Jak pomóc alkoholikowi", jest zaraz poniżej.
Powodzenia

--
*szaaa*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-12-30 08:58:08

Temat: Re: Alkohol i co dalej...
Od: "andreas" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik XYZ <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as4qn6$r7l$...@n...tpi.pl...
> No i znowu popłynęłam.Wydawało mi się, że jestem silna, radzę sobie ze
> wszystkim no i masz Izba Wytrzezwień, słuszne pretensje wszystkich, ciche
> dni, nieprzespane noce.No i co robić, klinować, męczyć się w samotności,
> skończyć ze sobą?
> Pomóżcie, jeśli to jest możliwe.
>
> Nikt niejest wstanie Ci pomóc doputy, dopuki Ty takiej pomocy naprawde
niebędziesz chciała.Jeżeli dojżejesz do decyzji że NIECHCESZ PIĆ to
proponuję udać się do terapeuty leczącego uzależnienia i skontaktować się z
grupą AA.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nie palę juz 4 dni
Osrodek odwykowy
Ojciec moralny wzór załącz pić pomóżcie.
Jak pomóc alkoholikowi ?
esperal

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »