Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Alogika

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alogika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-30 08:31:16

Temat: Re: Alogika
Od: "Vesemir" <v...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Pyzol <p...@s...ca> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:mNBb9.232168$f...@n...calgary.shaw
.ca...
>
> "Vesemir"
> > Och, ja sie naprawde nie obawiam przyszlosci uczuciowej. Wiem i mam w
> > glowie okreslone jak to powinno wygladac. Wiem tez ze mam na tyle rozumu
> aby
> > tym rozsadnie pokierowac. WIerze w to. Chce byc szczesliwy, nie wplacze
> sie
> > w zaden gowniany zwiazek ktory nie bedzie tego wart.
>
> Nikodem to ty?????
> Kiedy ty sie nauczyles tak ladnie pisac po polsku?!
> ;););)
> Kaska

Kaśka?:)
Czy to ty? :)
Kaśka, jakiś facet na podwórku dla Ciebie chce coś zaśpiewac...

ten tego :) Hehhehehe.

Vesemir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-30 08:34:13

Temat: Re: Alogika
Od: "Vesemir" <v...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Pyzol <p...@s...ca> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:mNBb9.232168$f...@n...calgary.shaw
.ca...
>
> "Vesemir"
> > Och, ja sie naprawde nie obawiam przyszlosci uczuciowej. Wiem i mam w
> > glowie okreslone jak to powinno wygladac. Wiem tez ze mam na tyle rozumu
> aby
> > tym rozsadnie pokierowac. WIerze w to. Chce byc szczesliwy, nie wplacze
> sie
> > w zaden gowniany zwiazek ktory nie bedzie tego wart.
>
> Nikodem to ty?????
> Kiedy ty sie nauczyles tak ladnie pisac po polsku?!
> ;););)
> Kaska

Na poważnie to nie wiem jak głęboko sięga jakaś druga treść :)

Vesemir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 08:46:03

Temat: Re: Alogika
Od: "Saturn3" <j...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vasek

......Ninka napisała Ci minnymi:

> Szczerze wspolczuje takich rodzicow. Nic tam po Tobie.

nie ma to jak dobre porady i ciepłe słowa !!! potrafisz człeka
pokrzepić !
Ninka na tych listach o seksie byłas ( jesteś ?) całkiem zabawna
tu jakos nie idzie najlepiej....
To do Ninki,
teraz do Ciebie V
ile masz lat ? jestem ciekaw , ale sądzę że jesteś bardzo młody
i masz jeszcze mało dojrzały pogład na własną rodzinę
ja na Twoim miejscu zastanowiłbym się jak im pomóc , skoro jak
napisałeś rodzice są tacy jacy są , brat pije a siostra to"
gówniara" a Ty jestes taki wybijający się wśród ich to może
przeanalizujesz co tu jest nie tak i może postarasz im się pomóc
?
innna sprawa to pytanie czy nie jest to problem wymyślony tylko
do dyskusji ?
napisz pls S3

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 09:16:04

Temat: Re: Alogika
Od: "Vesemir" <v...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora


> teraz do Ciebie V

Stawiam się bacznie!

> ile masz lat ? jestem ciekaw , ale sądzę że jesteś bardzo młody
> i masz jeszcze mało dojrzały pogład na własną rodzinę
> ja na Twoim miejscu zastanowiłbym się jak im pomóc , skoro jak
> napisałeś rodzice są tacy jacy są , brat pije a siostra to"
> gówniara" a Ty jestes taki wybijający się wśród ich to może
> przeanalizujesz co tu jest nie tak i może postarasz im się pomóc
> ?

Mam 20 lat. Wiesz, to nie jest takie proste. W gruncie rzeczy ja wiem co
jest nie tak. Moja matka wyszła nie za tego faceta, za którego powinna.
Powiedziała mi to wprost. Była kiedyś atrakcyjna i rozmawiałem z niektórymi
facetami z którymi chodziła. Jej żal jest uzasadniony. Bo: mój ojciec miał
ojca alkocholika a jego matka gdy miał 12 lat próbowała popełnić samobójstwo
pijąc kwas. Bo nigdy nie miał kolegów, zawsze byl samotnikiem. Bo: pochodzi
z rodziny gdzie zabójstwo a raczej ojcobójstwo było faktem, mojego
pradziadka zabił brat babki. Bo: jego matka zerwała z nim kontakt na stałe.
Bo: matka mi opwoiadała że w jego domu nikt nigdy nikomu nie okazywał uczuć.
Mój dziadek i moja babka to byli piękni ludzie - w dosłownym tego słowa
znaczeniu. Mój dziadek do dziś to kurwa okaz urody a ma ponad 60 lat (już
nie pije ale nie utrzymuje kontaktów z babcią), babcia gdy była młoda była
śliczna. Dziadek to był tur: opowiadał mi kiedyś jak wracał do domu z nożem
wbitym w plecy i nawet o tym nie wiedział. Do dziś to widac po jego
postawie, nigdy nie ćwiczył a to kupa mięśni. Dziadek i babka to byli imho
egoiści. Patrzyli w kółko na siebie, i tylko siebie widzieli.I nie zwracali
uwagi na dzieci w tych swoich rozgrywkach. Moja babcia zerwała kontakt z
całą rodziną (za yjątkiem mnie przez co rodzina często mi mówi żem jej
wybraniec), mój dziadek mieszka oddzialnie. Od strony mojej matki było w
porządku. Moja babcia to uosobienie miłosierdzia. kocham ją niesamowicie. O
moim dziadku krążą legendy że otruł swoją pierwszą żonę :) Miała masę
rodzeństwa ale nigdy nie grzeszyła inteligencją. Ostatnio tłumaczyłem jej
kim był Orwell i dlaczego wszyscy mówią tak źle o "Wielkim bracie". Nie
mówię że to idiotka: po prostu brak jej jakiejkolwiek podstawowej wiedzy.
Całe technikum przebalowała.Między moim ojcem jest przepasc i to jest główny
problem. Moja matka zdominowała ojca i to ona nas wychowuje ale jest
niestety niekonsekwentna. Nie ma oparcia w mężu. Kogo może wychować?
Śmiejemy sie z bratem że im dłużej nas wychowują, tym gorzej im to wychodzi.
A ja mysle ze im mniej sie kochaja tym mniej wspolpracuja.

> innna sprawa to pytanie czy nie jest to problem wymyślony tylko
> do dyskusji ?

Nie, nie jest. Może wygląda sztucznie ale wszystko o czym tu pisze to
najszczersza prawda.

Vesemir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 10:17:27

Temat: Re: Alogika
Od: "Kinga" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vesemir <v...@k...pl> napisał(a):

>
> :) Spoko King, już odpowiadam. Masz rodzinę na wsi?
> Wychowani na wsi ciężej się adaptują do nowoczesnego świata. Mają bardziej
> ograniczone horyzonty myślowe, ograniczone drogi rozwoju, przeważnie
> tradycyjną mentalność. Upadek kultury życia na wsi jest obecny od długiego
> czasu (napewno od XIX wieku ale wcześniej chyba też). Ludzie są rozpici,
> poza krótkim okresem w komuniźmie kiedy chłopi zarabiali dobrze, wieś jest
> odrażająco biedna. Jakie wzorce moż otrzymać młody człowiek? Zobacz na
> obejścia poslkich rolników: smród, brud i ubóstwo. Akurat do wysprzątania na
> własnym podwórku nie trzeba wiele wysiłku a tam bałagan niesamowity. pełno
> błota itp.
Sama dorastalam na wsi. Fakt, ludzie na ogol sa biedniejsi niż w miastach,
ciezej pracuja, szybciej się starzeja i chyba rzeczywiscie czesciej pija. Ale
nie sadze, żeby sam fakt pochodzenia ze wsi determinowal ograniczone
horyzonty myslowe i tradycyjna mentalnosc. Mam znajomych, którzy pochodza z
wiosek lub malych miasteczek i znajomych, którzy urodzili się i cale zycie
mieszkali w duzym miescie. Nie porywalabym się orzekac, która grupa ma
bardziej ograniczona umyslowosc (choc może sama mam tak ograniczone
horyzonty, iz nie dostrzegam, ze my, wsioki, jestesmy ewidentnie gorsi). To
jest bardzo indywidualna sprawa i zalezy, moim zdaniem, glownie od ilosci
przeczytanych w zyciu ksiazek, no jeszcze i od sklonnosci zastanawiania się
nad soba i swiatem.
Pozdrawiam,
Kinga


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 10:47:36

Temat: Re: Alogika
Od: "Vesemir" <v...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sama dorastalam na wsi. Fakt, ludzie na ogol sa biedniejsi niż w miastach,
> ciezej pracuja, szybciej się starzeja i chyba rzeczywiscie czesciej pija.
Ale
> nie sadze, żeby sam fakt pochodzenia ze wsi determinowal ograniczone
> horyzonty myslowe i tradycyjna mentalnosc. Mam znajomych, którzy pochodza
z
> wiosek lub malych miasteczek i znajomych, którzy urodzili się i cale zycie
> mieszkali w duzym miescie. Nie porywalabym się orzekac, która grupa ma
> bardziej ograniczona umyslowosc (choc może sama mam tak ograniczone
> horyzonty, iz nie dostrzegam, ze my, wsioki, jestesmy ewidentnie gorsi).
To
> jest bardzo indywidualna sprawa i zalezy, moim zdaniem, glownie od ilosci
> przeczytanych w zyciu ksiazek, no jeszcze i od sklonnosci zastanawiania
się
> nad soba i swiatem.

Potraktowałaś to jako atak na twoją osobę, a tak nie jest.
Moze źle wyraziłem: osobom ze wsi ciężej jest wystartować. Takie szkolnictwo
naprzykład. Nie mówię że ludzie ze wsi są bardziej ograniczeni: mówię że
dorastają w takim otoczeniu, które ich nie kształtuje w odpowiedni sposób.
Wieś to skansen. Nie mowie ze wsioki sa gorsi ale ze maja gorzej. Powiedz mi
czy osoby ze wsi maja latwiejszy dostep do biblioteki, maja lepsze szkoly?
popatrzec wystarczy na podstawowki we wsiach. Male i marne. oczywiscie caly
czas jest coraz lepiej ale to trwa za wolno. A osoby ktore sie wybijaja z
tego srodowiska takie jak ty to wyjatki. Co do mentalności to ja ją widzę,
choc to się oczywiście w dzisiejszym świecie zmienia. Ja cenię osoby ze wsi
za prostolinijność, ale też widzę jak zachowują się one u mnie w mieście: w
wiekszości to jakieś swiry, powaznie, po mojej szkole chodzili zbronia
palna, nozami itp. (choc fakt ze chodzilem do nienajlepszej szkoly). I maja
dziwna mentalnosc, ciezko im cs wytlumaczyc, szczegolnie jesli to staje w
kolizji z wpojonymi im w domu pogladami. Poza tym jacy sa rodzice na wsi?
Slabiej wyksztalceni, o pochodzeniu chlopskim. Rodzina tez stymuluje. A
osoby z duzych miast mimo wszystko wydaja mi sie (jestem z malego
miasteczka)
a) dziwne
b) chorobliwie ambitne
c) maja dziwny gust do kobiet (choc w sumie nie mozna powiedziec zeby te
dziewczyny nie byly pociagajace, sa tylko dziwne)
d) sa inteligentni ale czasem lekko znudzeni wsyztkim
e) tacy dekadenci

Oczywiscie nie wszyscy: dotyczy to osobi ze wsi i z miasta Nie chce
uogolniac.
Zobacz jak wyglada podejscie do nauki w roznych miejscach. Ambicje osob z
wsi zatrzymuja sie na zawodowkach i gora maturze,(w wiekszosci) osob z
malego miasteczka podobnie, choc czasem mysla o studiach zaocznych (i osoby
ze wsi i te z malych miast powtarzaja w kolko slowa: "Byle do przodu", wiem
bo widze), a osoby z duzych miast przewaznie mysla o studiach bardzo
powaznie i sa lepiej ukierunkowane i wiedza co chca w zyciu osiagnac. Choc
tez sa dziwne i jakies takie wymizerniale (tak widzi to chloapk z malego
miasta taki jak ja)

Vesemir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 12:29:54

Temat: Re: Alogika
Od: "Kinga" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vesemir <v...@k...pl> napisał(a):


> Potraktowałaś to jako atak na twoją osobę, a tak nie jest.

Nie, naprawde nie potraktowalam tego jako ataku na swoja osobe. Przeciez mnie
nie znasz i nie wypowiadales sie o mnie tylko o ogole :-) Czasami po prostu
trudno mi sie oprzec rozbawieniu, kiedy slysze niektore sady wypowiadane na
temat ludzi ze wsi. Kiedys jechalam autobusem tuz obok uroczej starszej pani,
ktora najpierw opowiedziala mi bardzo ciekawe rzeczy o swojej mlodosci (byla
laczniczka AK w trakcie Powstania Warszawskiego), pozniej pochwalila mnie, ze
jestem takim milym i grzecznym dzieckiem, co sie rzadko zdarza w tych
dzisiejszych czasach.
- A wie pani, przez kogo to schamienie obyczajow? - powiedziala na koniec -
Przez ludzi ze wsi!

> Moze źle wyraziłem: osobom ze wsi ciężej jest wystartować. Takie szkolnictwo
> naprzykład. Nie mówię że ludzie ze wsi są bardziej ograniczeni: mówię że
> dorastają w takim otoczeniu, które ich nie kształtuje w odpowiedni sposób.
> Wieś to skansen. Nie mowie ze wsioki sa gorsi ale ze maja gorzej. Powiedz mi
> czy osoby ze wsi maja latwiejszy dostep do biblioteki, maja lepsze szkoly?

Wydaje mi sie, ze w kazdej wsi jest (a przynajmiej byla za moich czasow)
biblioteka publiczna, gdzie moze nie ma modnych nowosci, ale za to bez trudu
mozna dostac cala (lub prawie cala) klasyke. Co do szkol, to moge sie
wypowiadac tylko na podstawie wlasnych doswiadczen - ja mialam swietnych
nauczycieli, a to chyba oni decyduja o jakosci szkoly, a nie wyposazenie w
sprzet komputerowy. Jasne, ze gdybym chciala sie w dziecinstwie zapisac na
jakies kursy doksztalcajace, to mialabym gorzej niz moi rowiesnicy w
miastach, ale to wszystko mozna nadrobic pozniej.


> A osoby ktore sie wybijaja z
> tego srodowiska takie jak ty to wyjatki.

Nie wiem, co rozumiesz pod slowem "wybijaja sie", ale jesli Ci chodzi o
konczenie studiow przez osoby pochodzace z wsi, to nie jestem zadnym
wyjatkiem :-))

> Poza tym jacy sa rodzice na wsi?
> Slabiej wyksztalceni, o pochodzeniu chlopskim. Rodzina tez stymuluje.

Aha, tacy jak moi :-))) I od dziecinstwa ja i moje rodzenstwo mielismy surowo
zapowiedziane, ze mamy skonczyc studia. Wlasnie czesto ci slabiej
wyksztalceni rodzice chca, zeby ich dzieci mialy lepsze (to znaczy latwiejsze)
zycie.

Jesli po Twojej szkole faktycznie chodza swiry ze wsi uzbrojone w noze i bron
palna, to masz prawo miec uprzedzenia :-)
A Twoja charakterystyka ludzi ze duzych miast, chociaz dowcipna, to raczej
sie mija z moimi doswiadczeniami. Choc pewnie istnieja tez opisane przez
Ciebie typy, ale ludzi w duzych miastach jest duzo, mozna wiec tam spotykac
duzo roznych typow osobowosci :-)
Pozdrawiam,
Kinga

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 13:11:53

Temat: Re: Alogika
Od: "przyjaciel" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vesemir" <v...@k...pl> napisał w wiadomości
news:akle13$71h$1@news.tpi.pl...
> Jedną z rzeczy które denerwują mnie u moich rodziców jest głupota. Nawet
> dając im jasne i logiczne przyklady ich ewidentnych błędów mogę liczyć
(...)


Proponuję muchomora sromotnikowego, siekera w nocy byłaby zbyt drassstycznym
rozwiązaniem.


pozdrawiam

p


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 13:43:53

Temat: Re: Alogika
Od: "toau" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kinga" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aknog1$9j5$1@news.gazeta.pl...

> - A wie pani, przez kogo to schamienie obyczajow? - powiedziala na
koniec -
> Przez ludzi ze wsi!

To ciekawe dlaczego polska polonia w USA jest taka schamiona.
Czyzby emigrowali glownie ludzie ze wsi?

--
AT



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 14:31:13

Temat: Re: Alogika
Od: "Kinga " <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

toau <c...@g...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Kinga" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:aknog1$9j5$1@news.gazeta.pl...
>
> > - A wie pani, przez kogo to schamienie obyczajow? - powiedziala na
> koniec -
> > Przez ludzi ze wsi!
>
> To ciekawe dlaczego polska polonia w USA jest taka schamiona.
> Czyzby emigrowali glownie ludzie ze wsi?
>
Nigdy się nie zetknelam z Polonia w Stanach, wiec nie mam pojecia. A na tamta
strasza pania ani myslalam sie obrazac, bo byla naprawde sympatyczna, a ze
wypowiadala obiegowe opinie... coz, ciezko sie ustrzec takich stereotypow,
jesli sie nie jest akurat ich negatywnym bohaterem.
Pozdrawiam,
Kinga

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Konflikt parascepowy (ubranych szympasnów) ;(((
Spam
Gratka! - Tkwiące pytanie w głowie.
_wielka do Was prosba
Kurs asertywności

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »