| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-30 22:17:04
Temat: Amelie - udzielajacy sie optymizmWlasnie obejrzalam sobie film "Amelie". Sadze, ze jest fantastyczny! Co Wy
na to? Czy tez poczuliscie sie po nim szczesliwi i jakby wyciszeni? Ja
jestem szczerze zachwycona :)))
Dominika.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-30 23:35:03
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizm
Użytkownik Dominika <n...@n...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a85dgn$gbv$...@n...tpi.pl...
> Wlasnie obejrzalam sobie film "Amelie". Sadze, ze jest fantastyczny! Co Wy
> na to? Czy tez poczuliscie sie po nim szczesliwi i jakby wyciszeni? Ja
> jestem szczerze zachwycona :)))
>
> Dominika.
>
>
Ja po tym filmie bylam "nijaka". Myslalam ze zrobi na mnie wieksze wrazenie.
Owszem byl sympatyczny, ale nie wiem......naprawde nie wiem, nie czulam sie
po nim lepiej, wrecz w ogole nie mialam na nic ochoty.
Sonda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 09:06:04
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizmdziwne. raczej wszyscy, ktorych znam a ktorzy na nim byli czuli sie po
wyjsciu z kina z optymistycznym nastawieniem do zycia i ludzi :)
> Ja po tym filmie bylam "nijaka". Myslalam ze zrobi na mnie wieksze
wrazenie.
> Owszem byl sympatyczny, ale nie wiem......naprawde nie wiem, nie czulam
sie
> po nim lepiej, wrecz w ogole nie mialam na nic ochoty.
>
> Sonda
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 09:24:39
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizmMoi znajomi tez, ale np. moja mama juz nie...
Sonda
Użytkownik Dominika <n...@n...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a85dgn$gbv$...@n...tpi.pl...
> Wlasnie obejrzalam sobie film "Amelie". Sadze, ze jest fantastyczny! Co Wy
> na to? Czy tez poczuliscie sie po nim szczesliwi i jakby wyciszeni? Ja
> jestem szczerze zachwycona :)))
>
> Dominika.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 09:55:30
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizm> dziwne. raczej wszyscy, ktorych znam a ktorzy na nim byli czuli sie po
> wyjsciu z kina z optymistycznym nastawieniem do zycia i ludzi :)
Ja jestem zawsze* nastawiony optymistycznie do zycia wiec takoz samo
czulem sie po obejrzeniu tego filmu :-))
* - zakladajac p < 0,05 mozna powiedziec, ze 95/100 to zawsze ;-)
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 10:32:30
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizm> Wlasnie obejrzalam sobie film "Amelie". Sadze, ze jest fantastyczny! Co Wy
> na to? Czy tez poczuliscie sie po nim szczesliwi i jakby wyciszeni? Ja
> jestem szczerze zachwycona :)))
>
> Dominika.
Hyh... i dziwić się później, że ekran robi ludziom siekę z mózgu...
ha`br`th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 21:52:56
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizmNo bez przesady. Nie mowimy to zadnych sieczkach z mozgu tylko o dobrym
wplywie. Chodzi optymizm i chyba w tym nic zlego nie ma co?
Dominika.
Użytkownik "ha`br`th" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
> Hyh... i dziwić się później, że ekran robi ludziom siekę z mózgu...
> ha`br`th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 21:57:22
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizm
> > Wlasnie obejrzalam sobie film "Amelie". Sadze, ze jest fantastyczny! Co
Wy
> > na to? Czy tez poczuliscie sie po nim szczesliwi i jakby wyciszeni? Ja
> > jestem szczerze zachwycona :)))
> >
> > Dominika.
> >
> >
> Ja po tym filmie bylam "nijaka". Myslalam ze zrobi na mnie wieksze
wrazenie.
> Owszem byl sympatyczny, ale nie wiem......naprawde nie wiem, nie czulam
sie
> po nim lepiej, wrecz w ogole nie mialam na nic ochoty.
a ja za to bardzo bo to film jagby o mnie :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-31 22:36:46
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizm
Użytkownik jagusia <j...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3ca6d10b$1...@n...vogel.pl...
> dziwne. raczej wszyscy, ktorych znam a ktorzy na nim byli czuli sie po
> wyjsciu z kina z optymistycznym nastawieniem do zycia i ludzi :)
Nawet domyslam sie dlaczego :)
Wreszcie znalazl sie ktos (Amelia), kto wyreczal Boga w wymierzaniu kar
ludziom, ktorzy krzywdza innych. To jest podswiadomie takie optymistyczne.
Wiara i nadzieja, ze ci, ktorzy nas skrzywdzili, poniosa tego konsekwencje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-01 06:49:45
Temat: Re: Amelie - udzielajacy sie optymizmMysle, ze niezupelnie. Wymierzanie kary bylo tylko w przypadku jednej osoby.
Reszta to bylo uszczesliwianie.
Dominika
Użytkownik "Veronika" <v...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a883li$ohh$1@news.tpi.pl...
> Nawet domyslam sie dlaczego :)
> Wreszcie znalazl sie ktos (Amelia), kto wyreczal Boga w wymierzaniu kar
> ludziom, ktorzy krzywdza innych. To jest podswiadomie takie optymistyczne.
> Wiara i nadzieja, ze ci, ktorzy nas skrzywdzili, poniosa tego
konsekwencje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |