| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-02-09 09:27:16
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
wiadomości news:2np42pxwwioc.dlg@always.coca.cola...
> On Thu, 9 Feb 2006 04:00:52 +0100, ape wrote:
>
> >> Oj nie wiem. Nasz pies kiedyś jadł coś kompletnie nie dla ludzi:)
> >
> > malo prawdopopdobne, zeby to byl antybiotyk:)
> > pamietasz moze co to bylo?
>
> Antybiotyk. W postaci proszku. W dużej foliowej torebce. To była jakaś
> penicylina - nieludzka jak diabli:)
jakos nie slyszalem, zeby penicylina zostala wycofana z aptek
... no chyba, ze jakas diabelsko nieludzka :)
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-02-09 09:34:36
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
> Antybiotyk. W postaci proszku. W dużej foliowej torebce. To była jakaś
> penicylina - nieludzka jak diabli:)
Penicylina jest penicyliną. Koniec, kropka ;)))
--
Pozdrawiam
Iwona
// Gdy widzimy juz tylko to, co chcemy widziec, osiagnelismy duchowa slepote
//
Marie von Ebner-Eschenbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-02-09 21:14:43
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za dÄš?ugo???Dnia 09-02-2006 o 00:52:37 ape <a...@n...poczta.fm> napisał:
>
> nawet jesli bedzie wyrazne czyste pole wokol danego krazka?
> bo jesli nie bede mial jednoznacznego odczytu - masz calkowita racje.
> jednak na taka ewentualnosc powinno sie rownolegle druga probke
> (kontrolna) najpierw namnozyc na szalce, a potem ewentualnie zrobic
> przesiew i dopiero potem antybiotykoopornosc, czyz nie?
>
teoretycznie tak. ale... no wlasnie. to takie gdybanie, bo nie mozesz
wydac wyniku bez identyfikacji. jesli bedziesz miec wokol jakiegos krazka
strefe zahamowania to znaczy tylko ze wszystkie szczepy z posiewu sa
wrazliwe, ale jakie? pozatym sa schematy postepowania i nie mozna sobie od
nich odchodzic jak sie chce, bo wtedy wydany wynik jest niewiarygodny i
jak sie cos stanie to momentalnie cale laboratorium "leci". inna sprawa,
takie kombinowanie z rownoleglym posiewem jest z letka ;) nieoplacalne, bo
robisz dodatkowe posiewy, zuzywasz niepotrzebnie podloza.
--
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-02-10 01:29:35
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za dĂ?ĹĄ?ugo???Użytkownik "Marcin" <p...@g...com.nospam> napisał w wiadomości
news:op.s4p5ats3tjahou@localhost.localdomain...
>
> > nawet jesli bedzie wyrazne czyste pole wokol danego krazka?
> > bo jesli nie bede mial jednoznacznego odczytu - masz calkowita
racje.
> > jednak na taka ewentualnosc powinno sie rownolegle druga probke
> > (kontrolna) najpierw namnozyc na szalce, a potem ewentualnie zrobic
> > przesiew i dopiero potem antybiotykoopornosc, czyz nie?
> >
> teoretycznie tak. ale... no wlasnie. to takie gdybanie, bo nie mozesz
> wydac wyniku bez identyfikacji. jesli bedziesz miec wokol jakiegos
krazka
> strefe zahamowania to znaczy tylko ze wszystkie szczepy z posiewu sa
> wrazliwe, ale jakie?
czy ta wiedza jest ci niezbedna do podjecia terapii?
znasz jakies racjonalne przeciwwskazania?
> pozatym sa schematy postepowania i nie mozna sobie od
> nich odchodzic jak sie chce, bo wtedy wydany wynik jest niewiarygodny
i
co jest niewiarygodne? mozliwosc najszybszego zastosowania
najwlasciwszego antybiotyku?
masz moze jakies ciekawsze priorytety?
> jak sie cos stanie to momentalnie cale laboratorium "leci". inna
sprawa,
> takie kombinowanie z rownoleglym posiewem jest z letka ;)
nieoplacalne, bo
> robisz dodatkowe posiewy, zuzywasz niepotrzebnie podloza.
rozumiem, ze szalka petriego czy inna probowka z jakims gownianym
podlozem ma wieksza wartosc od zdrowia lub zycia czlowieka. czy zle cie
zrozumialem?
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-02-10 12:04:05
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???> Angina paciorkowcowa (jak sama nazwa wskazuje) wywoływana jest przez
> paciorkowca. Paciorkowce są wrażliwe na penicyliny. Amoksycylina jest
> penicyliną. Koniec, kropka.
> Robienie posiewu w takiej sytuacji to
> 1) marnowanie czasu (hodowla i antybiogram trwają!) i pieniędzy
> 2) niepotrzebne opóźnienie włączenia leczenia, które to opóźnienie
> 3) zwiększa ryzyko powikłań, które w anginie paciorkowcowej mogą być
> poważne.
Nie jestem lekarzem, ale
1. Opóźnienie leczenia anginy o 3 dni wydaje mi się bardzo dużym opóźnieniem.
2. Augmentin nie na każdego działa (nie na każdą anginę?),
więc ta początkowa pewność chyba jest na wyrost.
Więc może , po rozsądnie krótkiej przerwie, zmienić antybiotyk.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-02-10 13:57:44
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???On Thu, 9 Feb 2006 10:34:36 +0100, Iwona_s wrote:
>> Antybiotyk. W postaci proszku. W dużej foliowej torebce. To była jakaś
>> penicylina - nieludzka jak diabli:)
>
> Penicylina jest penicyliną. Koniec, kropka ;)))
OK - jakiś antybiotyk z grupy penicylin. A różnych modyfikowanych
penicylin jest sporo.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-02-10 14:00:25
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???On 10 Feb 2006 13:04:05 +0100, stokrotka wrote:
> Nie jestem lekarzem, ale
> 1. Opóźnienie leczenia anginy o 3 dni wydaje mi się bardzo dużym opóźnieniem.
Zgadzam się.
> 2. Augmentin nie na każdego działa (nie na każdą anginę?),
Na anginę (paciorkowcową) - każdą. Jeśli to nie jest angona
paciorkowcowa, a na przykłąd mononukleoza, to pewnie, ze nie zadziała.
> więc ta początkowa pewność chyba jest na wyrost.
> Więc może , po rozsądnie krótkiej przerwie, zmienić antybiotyk.
Nienienie. Trzeba włączyć antybiotyk i jeśli po kilku dniach (3 do 5)
nie ma żadnego efektu - myśleć o weryfikacji rozpoznania i zmianie
leczenia. Bez żadnej przerwy, krótszej czy dłuższej.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-02-10 20:04:56
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za dĂ?ĹĄ?ugo???> rozumiem, ze szalka petriego czy inna probowka z jakims gownianym
> podlozem ma wieksza wartosc od zdrowia lub zycia czlowieka. czy zle cie
> zrozumialem?
A czyz tak nie jest w naszym kraju? Pomimo przechorowania dziesiatek angin w
mlodosci (powaznie) nie mialem w zyciu zrobionego wymazu, na szczescie chyba
nie trzeba bylo.
Wiec jesli tych gownianych szalek sa setki i tysiace to ma to znaczenie +
czas pracy pracownikow. Ja bym chcial zeby kazdemu obywatelowi robiono
morfologie z rozmazem co pol roku, przy skladkach placonych to nie problem,
ale... Ile juz slyszalem o pozno zdiagnozowanych chorobach, bo lekarz
pierwszego kontaktu odpuscil proste badanie laboratoryjne, ktore polega
dzisiaj na wlozeniu probowki do maszyny.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-02-10 21:00:34
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za dĂ?ĹĄ?ugo???Użytkownik "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:dsirla$bsv$1@inews.gazeta.pl...
> > rozumiem, ze szalka petriego czy inna probowka z jakims gownianym
> > podlozem ma wieksza wartosc od zdrowia lub zycia czlowieka. czy zle
cie
> > zrozumialem?
>
> A czyz tak nie jest w naszym kraju? Pomimo przechorowania dziesiatek
angin w
> mlodosci (powaznie) nie mialem w zyciu zrobionego wymazu, na szczescie
chyba
> nie trzeba bylo.
> Wiec jesli tych gownianych szalek sa setki i tysiace to ma to
znaczenie +
> czas pracy pracownikow. Ja bym chcial zeby kazdemu obywatelowi robiono
> morfologie z rozmazem co pol roku, przy skladkach placonych to nie
problem,
> ale... Ile juz slyszalem o pozno zdiagnozowanych chorobach, bo lekarz
> pierwszego kontaktu odpuscil proste badanie laboratoryjne, ktore
polega
> dzisiaj na wlozeniu probowki do maszyny.
co prawda nie mialem zamiaru mowic o patologii - niestety w naszym kraju
jest dokladnie tak jak piszesz.
i nie zmienia tego fakt, ze ja moge sobie robic posiewow czy przesiewow
na dowolnych pozywkach do woli.
nie kazdy jednak ma taki komfort i nie kazdy lekarz pamieta o tym co
moze spokojnie zlecic.
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-02-11 23:10:45
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???Dnia 10-02-2006 o 02:29:35 ape <a...@n...poczta.fm> napisał:
zaczynajac od "konca": oczywiscie, ze zdrowie/zycie jest priorytetem i nie
ma co sie zastanawiac dalej nad tym bo to sprawa oczywista. problem polega
na tym, ze czasami zlecajacy badanie zachowuja sie tak jakby mozg nosili a
nie uzywali i zlecaja bezsensowne posiewy, i inne badania. i odwrotnie
wykonujacy tez czasami kombinuja, a jak Norbert zauwazyl, pozniej dochodzi
do sytuacji, ze nie ma pieniedzy na badania bo limity sie wyczerpaly i
inne takie beznadziejne sytuacje, a ludzie sie dziwia dlaczego nie ma
pieniedzy na badania. a co do szczepow, ich identyfikacji, opornosci to
fakt, w anginie moze nie byc koniecznosci poznania szczepu przed
rozpoczeciem leczenia. ale wyobrazmy sobie sytuacje gdy dochodzi do
zakazenia szpitalnego jakims patogenem, ktory jest wielooporny, nie
poddaje sie leczeniu standardowym zestawem antybiotykow, a jednoczesnie
nie jest to infekcja ogolnoustrojowa grozaca rychla smiercia. czy w tym
momencie nie jest konieczna identyfikacja tego drobnoustroju i dobranie
jak najlepszego antybiotyku? mam nadzieje, ze jakos jasno sie wyrazilem,
bo nie chce jakis niepotrzebnych spiec z powodu nieporozumien. wiadomo
zdrowie/ zycie zawsze jest priorytetem
--
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |