Strona główna Grupy pl.rec.dom Arachofobia - czyli inwazja pająków

Grupy

Szukaj w grupach

 

Arachofobia - czyli inwazja pająków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-09 07:57:40

Temat: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Wiem że "szczęśliwy dom, w którym pająki żyją" ale ostatnio cos z tym
uszczęśliwianiem przesadzają :-(
Nie ma dnia abym nie upolował na ścianie dorodnego stawonoga ironicznie
spoglądającego na mnie nastoma parami oczu :-(
Pajęczyny regularnie usuwam - zresztą nie ma ich wiele; ze dwie miesięcznie
- natomiast sympatyczne zwierzątka jakoś dobrze czują się u mnie i walą
(chyba) oknami. Jako że pogoda uniemożliwia zamkinięcie okien a siatki
niezbyt mi się podobają nie widzę specjalnie sposobu by zniechęcić gości do
wizyt. Problem w tym ze moje Szczęście zdecydownie daje wyraz dezaprobaty
(w tonie wysokim) dla odwiedzin. Jako że mam wyczulony słuch zwracam się do
Was szanowna Grupo - co radzicie???

A po polsku - jak zniechęcić pająki do wizyt? U Was też taki wysyp
tałatajstwa??

PS: do połowów używam tradycyjnie szklanki i kartki papieru - zwierzątko
odzyskuje wolność w stanie nienaruszonym (z zasady jak zabijam to zjadam -
a one coś mało sosiste)

--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-06-09 14:59:43

Temat: Re: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: "DARO L." <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam
u mnie jest to samo ale taras cały czas otwarty może dlatego,ale jest ich
pełno i niezbyt mi przeszkadzaja bo jakies takie wychudzone;))
pzdr.
ale wywalam je za każdym razem;)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 16:14:05

Temat: Re: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: "Janusz K" <a...@p...onet.pl (usun abc)> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "DARO L." <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bc27f5$5cc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam
> u mnie jest to samo ale taras cały czas otwarty może dlatego,ale jest ich
> pełno i niezbyt mi przeszkadzaja bo jakies takie wychudzone;))

Sorki, ze sie wtrace, ale w imnienu spolecznosci stawonogow mam pewna
watpliwosc- piszac "wychudzone" nie masz przypadkiem na mysli kosarza (to
takie cos na dluuuuuugich nogach), bo jesli tak, to nie jest to pajak :-)

Pozdr.
Janusz alr7 w poczta. onet. pl

p.s. widzialem kiedys, jak taki zjadal komara i od tego czasu moga u mnie
mieszkac bezpiecznie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-10 06:48:14

Temat: Re: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: "Asia" <J...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ale wywalam je za każdym razem;)))
Je nie wywalam. Lapie i wrzucam do terrarium jaszczurek...

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-10 07:35:01

Temat: Re: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Kwiatkowski" <m...@p...com>
napisał w wiadomości news:bc1f6m$63o$1@news.onet.pl...
> [...] jak zniechęcić pająki do wizyt? [...]

Ja może jestem monotematyczna, stronnicza i w ogóle, ale prawda
jest taka, że należy mieć kota. Wieloletnie wytężone badania
wykazały, że jest to jedyny skuteczny środek na to przemiłe
towarzystwo, ueeee.

Pozdrawiam (również Szczęście od towarzyszki niedoli ;)
Hanka, na razie, tfu tfu, z przyzwoitą średnią - 1-2 szt.
dziennie w domu praktycznie otwartym
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-10 08:36:48

Temat: Re: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska wrote:

> Ja może jestem monotematyczna, stronnicza i w ogóle, ale prawda
> jest taka, że należy mieć kota. Wieloletnie wytężone badania
> wykazały, że jest to jedyny skuteczny środek na to przemiłe
> towarzystwo, ueeee.
Ino że kot nie wchodzi w grę (alergia) :-(((

> Pozdrawiam (również Szczęście od towarzyszki niedoli ;)
Przekazać nie omieszkam :-)

--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-17 08:49:18

Temat: Re: Arachofobia - czyli inwazja pająków
Od: -DraconuS- <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hi

Janusz K wrote:

> Sorki, ze sie wtrace, ale w imnienu spolecznosci stawonogow mam pewna
> watpliwosc- piszac "wychudzone" nie masz przypadkiem na mysli kosarza (to
> takie cos na dluuuuuugich nogach), bo jesli tak, to nie jest to pajak :-)

Jest bardzo popularny pajak na dluuuuugich nogach (nie pamietam nazwy teraz) i
malutkim ciele (dwuczlonowym) budujacy czesto nieregularne sieci w katach i
przy suficie - nie mylic z kosarzami (jednoczlonowe, nie robia sieci).

> p.s. widzialem kiedys, jak taki zjadal komara i od tego czasu moga u mnie
> mieszkac bezpiecznie.

To juz na pewno pajak - kosarzowi sie cos takiego po prostu nie zdarza!
--
Maciej aka -DraconuS- .. Wroclaw .. GG#501084
(.) (.) .:Quake III Arena nightmare player
) ( .:White Ford-DM FiestaII 1.1iC '94 3-door driver
( ' ) .:Judo | Jiu-Jitsu Goshin-Ryu jujitsuka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Spoldzielcze wlasnosciowe prawo a pelna wlasnosc
halogenki a skośna ściana
Gdzie ziemia do ogrodu - Warszawa
oświetlenie
zmywarka - tabletki 3w1

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »