Mnie ten artykuł sprzed 10 lat wszystko wyjaśnił.
1. Rydzyk agent KGB, obecnie agent FSB- Putina. Nadajniki radio maryja są w Rosji i
non stop, odwołuje się to radio do komunistycznej propagandy antyzachodniej.
Ewidentnie szkodzi Polsce.
2. Putin to były oficer KGB, przywrócił w Rosji system komuno-podobny, tylko różnica
że cerkiew ma tam wielkie chody, bo równie autorytarna jak system komunistyczny.
Jelcyna i brygady które obaliły w Rosji komunizm, propaganda tak nienawidzi jak w
Polsce Wałęsy czy Komorowskiego. Tak i tam i tu, ludzi co walczyli z komuną preparuje
się na wymysłach biografie i ciągła nagonka.
3. Ojciec Kaczyńskiego to agent KGB, w czasach wojny mieli sporo agentów w AK, a po
wojnie normalnie na rękach noszony, luksusowe mieszkanie, intratna praca, bahory w
TV, pochowany po cichu. Nie wiadomo czy Rusek, czy zwerbowany, ale mentalność
dzieciom wkuł rosyjską i taką jak z CCCP, być może dlatego Kaczyński nieświadomie
powtarza zachowania dygnitarzy komuszych lub jest tego świadomy, bo przecież doktorat
na 200 stronach, to zachwyty do wielkich komunistów, więc agent KGB. Podobne
szkolenie więc podobne rządzenie.
4. Swołocz głosująca na Pis to bolszewicy i te podobieństwa już wielokrotnie tu
opisywałem, stęsknionych za powrotem PRL, totalnie zdemoralizowanych co sami
widzicie.