Strona główna Grupy pl.misc.dieta Atkins-w podróży

Grupy

Szukaj w grupach

 

Atkins-w podróży

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-16 13:49:57

Temat: Atkins-w podróży
Od: "perfidia" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich!
Skonczylam I faze Atkinsa (schudlam kolo3,5 kilo), troche zaszalalam (w
znaczeniu- podjadlam zakazane rzeczy) i znow chce wrocic do I fazy. Ciezko
jest :), bo na kurczaka juz nie moge patrzec. Na jajka tez nie. Zostaja ryby
:(. Ale mam inny problem - raz w tygodniu musze ruszyc do Lodzi i to tak
rano, ze nie mam czasu zjesc czegos wczesniej (robienie sniadania o 5 nie
wchodzi w gre). W zwiazku z tym czy macie jakies sposoby na jedzenie na
miescie? A moze da sie cos przygotowac dzien wczesniej i spozyc w podrozy?
Bo szczerze mowiac nie wyobrazam sobie podjadania samej kielbasy w
przedziale :). Ostatnio probowalam jesc mcsyfa (np Big Maca) bez buly, ale
to nie jest ani apetyczne ani tanie. Bylabym wdzieczna za jakies porady.
Dzieki z gory - Perfidia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-10-16 14:05:00

Temat: Re: Atkins-w podróży
Od: KOMINEK <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"perfidia" <p...@i...pl> wrote in
news:9mxjb.35077$Lo.654716@news.chello.at:

> Skonczylam I faze Atkinsa (schudlam kolo3,5 kilo), troche zaszalalam
> (w znaczeniu- podjadlam zakazane rzeczy)

I pewnie dlatego tak malo schudlas.
Co podjadalas?
Jestes pewna, ze w miedzyczasie nie wywalilo cie z ketozy?
Ja 3.5 kg trace w 7 dni...

> i znow chce wrocic do I fazy.
> Ciezko jest :), bo na kurczaka juz nie moge patrzec. Na jajka tez nie.
> Zostaja ryby
>:(.

I parowki. Bez nich nie wyobrazam sobie tej diety ;)

> Ale mam inny problem - raz w tygodniu musze ruszyc do Lodzi i to
>:tak
> rano, ze nie mam czasu zjesc czegos wczesniej (robienie sniadania o 5
> nie wchodzi w gre).

Troche bezsensu, bo mozna wstac 15 minut wczesniej ;)

> W zwiazku z tym czy macie jakies sposoby na
> jedzenie na miescie? A moze da sie cos przygotowac dzien wczesniej i
> spozyc w podrozy?

W podrozy zazwyczaj nie jadam, a jesli juz to tylko parowki lub kabanosy.
Popijam koka kola light i jestem najedzony przez 3-4 godziny.
Jesli mieszkasz w warszawie to przed pojsciem na pociag mozesz spokojnie
zjesc sobie kebab podawany na talerzu z suruwka. Idealne danie na tej
diecie.
Jesli chcesz mozesz takze zjesc kebab zawiniety w placku(zwynym chyba
tortilla).
Z moich obserwacji wynika, ze nawet dwa zjedzone kebaby nie wywalaja z
ketozy, choc do konca dnia nie radze jesc jakichkolwiek weglowodanow.






--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi, wnioski, propozycje: k...@o...pl
G-Gadu-1209534 [czynne cala dobe]

Jedna kobieta, jedna dziura, jeden raz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-10-16 14:27:38

Temat: Re: Atkins-w podróży
Od: KOMINEK <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

KOMINEK <k...@o...pl> wrote in news:Xns9416A49A9B7DBKOMINEK@127.0.0.1:

Moj Boze, chyba ta dieta mi nie sluzy...;)

> Troche bezsensu, bo mozna wstac 15 minut wczesniej ;)

bez sensu

> zjesc sobie kebab podawany na talerzu z suruwka.

surowka
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi, wnioski, propozycje: k...@o...pl
G-Gadu-1209534 [czynne cala dobe]

Nie ma wiekszej radosci dla glupiego, jak znalezc glupszego od siebie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-10-16 14:35:39

Temat: Re: Atkins-w podróży
Od: "perfidia" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "KOMINEK" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9416A49A9B7DBKOMINEK@127.0.0.1...
> "perfidia" <p...@i...pl> wrote in
> news:9mxjb.35077$Lo.654716@news.chello.at:

> I pewnie dlatego tak malo schudlas.
> Co podjadalas?
> Jestes pewna, ze w miedzyczasie nie wywalilo cie z ketozy?
> Ja 3.5 kg trace w 7 dni...

Malo? Ja myslalam, ze to duzo :). Nie wywalilo bo sprawdzalam regularnie na
paskach. moze przyczyna byly hormony? Zreszta dla mnie te 3,5 kg to i tak
bylo niezle. Poza tym podjadalam po 2 tygodniach I fazy i wlasciwie teraz to
tak staram sie jesc wg II fazy ale czasem zdarza mi sie grzech w postaci
ciacha (gibanica z samych fusow - nie moglam sie oprzec :). Od jutra wracam
na I faze.


> I parowki. Bez nich nie wyobrazam sobie tej diety ;)

A dla mnie parowki tez zbrzydly. A czy moge jesc te parowki grube? Takie
serdelki. Bo te cienkie sa do bani. I co z kielbasa? Czy moge ja jesc (wiem,
ze trzeba doliczyc z 2 weglowodany, ale nawet to byloby juz jakims
urozmaiceniem)

> W podrozy zazwyczaj nie jadam, a jesli juz to tylko parowki lub kabanosy.
> Popijam koka kola light i jestem najedzony przez 3-4 godziny.

To jest jakis sposob. Dziekuje za rady!
Perfidia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-10-16 14:52:56

Temat: Re: Atkins-w podróży
Od: KOMINEK <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"perfidia" <p...@i...pl> wrote in
news:%0yjb.35454$Lo.662732@news.chello.at:

> Nie wywalilo bo sprawdzalam
> regularnie na paskach. moze przyczyna byly hormony?

Nie wiem. Jesli cie nie wywalilo to znaczy, ze wszystko ok.
Ja tez grzesze i to codziennie. Pije ogromne ilosci koli, chodze do KFC,
jem mieso z fasolka szparagowa(zamiast ziemniakow) i nie wywala mnie z
ketozy, a dziennie chudne 200-300 gr :)
Inna sprawa, ze na dobra sprawe to jem malo. Mysle, ze nie przekraczam 1200
kcal. Najwiecej wsuwam przed samym snem, bo wtedy zawsze burczy mi w
zoladku, a swiadomosc, ze nie przytyje od tego - tylko porawia mi apetyt;)

> Zreszta dla mnie
> te 3,5 kg to i tak bylo niezle. Poza tym podjadalam po 2 tygodniach I
> fazy i wlasciwie teraz to tak staram sie jesc wg II fazy ale czasem
> zdarza mi sie grzech w postaci ciacha (gibanica z samych fusow - nie
> moglam sie oprzec :). Od jutra wracam na I faze.

I slusznie. Dla mnie druga faza bylaby rownie meczaca, co pierwsza, dlatego
juz wole zostac w pierwszej i olac atkinsa, a takze olac niektore jego
zakazy.

>> I parowki. Bez nich nie wyobrazam sobie tej diety ;)
>
> A dla mnie parowki tez zbrzydly. A czy moge jesc te parowki grube?
> Takie
> serdelki.

Alez oczywiscie. Byle nie drobiowe, bo te - zdaje sie - maja duzo wiecej
wegli.

> I co z kielbasa? Czy moge ja jesc
> (wiem, ze trzeba doliczyc z 2 weglowodany, ale nawet to byloby juz
> jakims urozmaiceniem)

Jak doliczasz wegle to jedz bez obaw.
Po paru godzinach sprawdzaj stan ketozy i sama bedziesz wiedziec, czy te
ktore zjadlas mialy w sobie jakies domieszki cukrow i innych badziewi.
A wieczorem pij smietane 36%. Mozesz dodawac ja do kawy.


--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi, wnioski, propozycje: k...@o...pl
G-Gadu-1209534 [czynne cala dobe]

Wszystko jest trudne, zanim nie stanie sie latwe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DO
Wpływ diety na BMI - ankieta
Nowy grubas
Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO... dłuuuugie!
Co jest zlego w bialku z jajka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »