Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Axel

Grupy

Szukaj w grupach

 

Axel

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-08-22 20:21:35

Temat: Axel
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie !

Erwin ? Nie, Axel to Pies Przewodnik . " Jak kumpel, jak przyjaciel,
wlasciwie jak brat " - tak mowi o Nim jego pan, Remek Pawlak ze Zgierza,
wielce zasluzony dla sportu niepelnosprawnych, prawie ze paraolimpijczyk
"na" Sydney.

Ostatnio opowiadal mi smutne historie jak traktowani sa gdy razem
ruszaja gdziekolwiek.

Autobus - "prosze zabrac tego psa, nie ma kaganca - nie moze wiec
poruszac sie srodkami komunnikacji publicznej" - nic to ze bylo to w
szczerym polu, ze jego pan jest niewidomym (a NIE niedowidzacym !) .

Taksowka - "nie moge pana zabrac bo nie przewozimy psow" - nic to ze
prosi o to czlowiek w okreslonej, trudnej dla siebie sytuacji,
wieczorem, z dala od domu, czlowiek z biala laska w reku trzymajacy za
specjalna uzde psa przewodnika.

I dzis, wlasciwie przed chwila dzwoni do mnie Remek. Glos mu sie lamie.
Czuje jakas jego wielka kleske, zal, tragedie. "Coz sie stalo Remuś ?" -
pytam .

"Pomoz, zrob cos, zaalarmuj, tak byc nie moze - WYRZUCONO nas z
Pielgrzymki !!! . Tak bardzo chcialem na niej byc, byc w Czestochowie i
pomodlic sie przed obrazem Czarnej Madonny. Kiedys mnie tam nie
wpuszczono gdym byl z przyjaciolmi - bo znow pojawil sie problem PSA, ze
nie wolno mi z nim tam wejsc. Pomyslalem, ze bedac z piegrzymka wsrod
swoich (zgierskich) ksiezy ten problem w ogole nie bedzie istniec. Byc
moze, choc w tej chwili wydaje mi sie ze spotkaloby mnie jeszcze wieksze
rozczarowanie" - mowil

"Czemu ?" -pytam

"Szlismy juz kilka godzin i w pewnym momencie Axel zaczal kulec. Jakis
kamyk, moze gwozdz skaleczyl mu stope. Zaczal skomlec, prosil o pomoc.
Taki dzwiek powoduje u mnie cos co trudno opisac . Zaczynam jak On, czuc
ten bol, rozsadza mnie NIEMOC i az serce peka, i wowczas dalbym wszystko
by mu pomoc. Zaczalem sie potykac, ale szlismy dalej z moim
przyjacielem, proszac ocierajacych sie o mnie ludzi by pomogli, by jakos
interweniowali by Axel nie cierpial, bysmy mogli jednak mogli jakos
dotrzec do Czestochowy. Nie do konca wiem jakie ruchy czyniono, kto
staral sie cos zadzialac, kto naprawde myslal o moim dramacie. "

"I co, i co ?" - zagaduję zaniepokojony

" Znaleziono rozwiazanie, powiedziano ze w takiej sytuacji mamy (sobie)
wracac do domu. Ot po prostu. Bez zadania sobie wysilku by pomyslec co
to dla mnie oznacza, jaka to dla mnie tragedia. Nie moga to niech nie
ida. Jak jest inwalida to niech siedzi w domu. Do tego z psem ktory tez
jest, jak widac kaleka. Nie, nie powiedzieli tak, ale tak to odebralem .
Zostalem potraktowany jak pies a moj pies jak ..., ech, chyba gorzej niz
jakies scierwo - choc nikt go nie kopal, nie bil :( . Poczulem sie jakby
mnie zrzucono ze skaly, wiesz tej niegdysiejszej w Grecji, skad zrzucano
istoty slabsze, niesprawne. Poczulem nagle co znaczy DYSKRYMINACJA, co
znaczy byc w NIEMOCY. Zrozumialem tez, ze tak samo potraktowany zostal
moj opiekun, przyjaciel. Stalismy sie dla nich zawada, zbednym balastem.
Najchetniej by sie nas pozbyli, usuneli ze swej drogi bo im zawadzamy .
I wlasciwie tak zrobili nie dajac nam zadnej szansy, nie udzielajac
pomocy mojemu psu, nie troszczac sie czy w ogole uda nam sie wrocic do
domu" - tak zakonczyl swoja smutna opowiesc Remek .

Przywolalem z pamieci jak sam kiedys wolalem " Kto sie zatroszczy o NAS
? ! " . Gdy pisalem :

----------------------------------------------------
-----------------
" W sercu kazdego z nas jest zadra, bol i cierpienie. Chcialoby sie
napisac o pomoc ...

...Musimy wiec zyc wsrod Was. Niedobrych, bez litosci.

....

Hien zerujacych na naszej niedoli na naszej potrzebie troski,
naduzywajacych zaufania lub bezlitosnie grabiacych.
Tych wszystkich ktorzy mysla ze skoro z tym zyjemy, to i zyc tak
musimy zawsze - bo taki nasz los. Tych wszystkich myslacych o
odseparowaniu nas od reszty i skazujacych nas na dalsze zubozanie.
Wtlaczajacych nas w zachowania, jak kiedys w obozach - na wzor tych z
przeszlosci.
Ach jak wielu Was Niedobrych !.
A kto sie zatroszczy o Nas ? .
Skoro nie potrafia sie o nas zatroszczyc Ci najwazniejsi w hierarchii
odpowiedzialnosci za nasz los.
A wlasnie troska nam jest potrzebna. Troska, o tych co poczeci
(nie dajacy powodow winy za swoj stan), o tych co z wiekem ulegli
nieprawnosci i tych patrzacych juz w jedne oczy, czekajacych na koniec.
Troska umocowana w prawie i w edukacji calego spoleczenstwa.
Majaca byc naszym przywilejem.
Dajaca nam wsparcie dla naszej godnosci i pokory.
Czy pozostaje nam jedynie zaciskac zeby i ocierac lzy ?.
----------------------------------------------------
------

I coz mam dzis, po 3 latach od napisania tego tekstu powiedziec ?
Czy zmienilo sie widzenie nas w tym nowym spoleczenstwie ?
Czy ktos tak naprawde mysli o nas ?
Czy spoleczenstwo zaczyna rozumiec o jaka troske nam chodzi ?

"Bo coz z tego ze lapami moze sie troszke zabrudzic siedzenie -
czy tak trudno polozyc kawalek gazety, stary koc, miec
szczotke ktora latwo zmiesc zabrudzenia ?
Bo coz to ze nawet zaszczeka sie w autobusie -
skoro nie jest to powodowane zwierzeca agresja a swoista
radoscia ze "sie jadzie autkiem.
Bo coz to ze trzeba bedzie isc tyle kilometrow, lapa za lapa,
skoro tak chce moj pan, moj przyjaciel - chce dzieki mnie byc
wolnym, niezaleznym Czlowiekiem "
- tak zapewne zaszczekal dzis Axel .

Tak to odebralem i tak jak to zrozumialem Wam przekazalem.

Sprawa Axela wymaga naglosnienia . Psy przewodnicy to osobniki
wyselekcjonowane i madre, uczone przez lata zachowan prawie ze ludzkich.
Takiego psa nalezy traktowac na rowni z jego panem i, jesli to
konieczne, na rowni z nim przywilejami otaczac.

Dyskryminacja psa przewodnika to dyskryminacja jego pana.
To niedopuszczalne !

przepraszajac ze byc moze przydlugie mi to wyszlo

pozdrawiam
A.A.

PS Remek nie ma jeszcze mozliwosci poslugiwania sie internetem . Jesli
ktos ma ochote podniesc go na duchu to podaje jego telefon : 0-501 666
090 lub to samo tyle ze z prefiksem 502

Co na to wszystko nasze prawo ?

Udalo mi sie znalezc tylko to :

Dz. U. 1995 r. Nr 102 poz. 508
Przepisy porządkowe związane z przewozem osób i bagażu taksówkami.
Rozdział 3
Przewóz bagażu w taksówce osobowej
§ 12. 1. Pasażer ma prawo zabrać ze sobą do pojazdu, bez uiszczenia
dodatkowej należności, bagaż podręczny oraz, za zgodą kierowcy, psy lub
inne małe zwierzęta domowe, które można umieści tak, aby nie uszkodziły
lub nie zanieczyściły pojazdu ...

Dowolnosc interpretacyjna az nadto sama w oczy sie rzuca .

Czy sa przepisy dotyczace uczestnictwa w pielgrzymkach, pobytowi w
teatrze, kinie, kawiarni niewidomego z psem przewodnikiem ?

Wstydzilby sie ten kto chcialby takowe zadawac. Wstydza sie takowe
zadajacy ?
Czy w ogole mozna tak roznicowac ludzi ? - toz to wlasnie dyskryminacja
!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-08-22 20:58:50

Temat: Re: Axel
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



Andrzej Abraszewski napisał(a):
>
> Witajcie !
>
> Erwin ? Nie, Axel to Pies Przewodnik . " Jak kumpel, jak przyjaciel,
> wlasciwie jak brat " - tak mowi o Nim jego pan, Remek Pawlak ze Zgierza,
> wielce zasluzony dla sportu niepelnosprawnych, prawie ze paraolimpijczyk
> "na" Sydney.
>
> Ostatnio opowiadal mi smutne historie jak traktowani sa gdy razem
> ruszaja gdziekolwiek.
>
> Autobus - "prosze zabrac tego psa, nie ma kaganca - nie moze wiec
> poruszac sie srodkami komunnikacji publicznej" - nic to ze bylo to w
> szczerym polu, ze jego pan jest niewidomym (a NIE niedowidzacym !) .
>
> Taksowka - "nie moge pana zabrac bo nie przewozimy psow" - nic to ze
> prosi o to czlowiek w okreslonej, trudnej dla siebie sytuacji,
> wieczorem, z dala od domu, czlowiek z biala laska w reku trzymajacy za
> specjalna uzde psa przewodnika.
>
> I dzis, wlasciwie przed chwila dzwoni do mnie Remek. Glos mu sie lamie.
> Czuje jakas jego wielka kleske, zal, tragedie. "Coz sie stalo Remuś ?" -
> pytam .
>
> "Pomoz, zrob cos, zaalarmuj, tak byc nie moze - WYRZUCONO nas z
> Pielgrzymki !!! . Tak bardzo chcialem na niej byc, byc w Czestochowie i

...

Smutna ta opowieść, ale niestety prawdziwa. Co z tego, że pielgrzymka
jeżeli nikt nie potrafił się zaopiekować bliźnim.
To jeszcze raz mnie przekonuje o dyskryminacji ON nawet tam gdzie jest
mowa o miłości do bliźniego.
Ja zawsze byłem przeciwy tego typu imprez jak pielgrzymka czy oaza. Cel
jest szczytny, ale niestety przez dużą część uczestników (nie mówię o
wszystkich) ten cel nie isstnieje. Głównie dla tych osób to dobra
impreza
towarzyska a nie piegrzymka w celu wzmocnienia wiary i życia zgodnie
z nią. A przecież gdyby kilka osób pomyślało o bliźnim to Remek by
dotarł
do Częstochowy, a cel pielgrzymki dla tych osób byłby zrealizowaniy w
100% procentach.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-08-24 19:20:27

Temat: Re: Axel
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Abraszewski napisał(a):
>
> Witajcie !
>
> Erwin ? Nie, Axel to Pies Przewodnik . " Jak kumpel, jak przyjaciel,
> wlasciwie jak brat " - tak mowi o Nim jego pan, Remek Pawlak ze Zgierza,
> wielce zasluzony dla sportu niepelnosprawnych, prawie ze paraolimpijczyk
> "na" Sydney.
>
> Ostatnio opowiadal mi smutne historie jak traktowani sa gdy razem
> ruszaja gdziekolwiek.
>
> Autobus - "prosze zabrac tego psa, nie ma kaganca - nie moze wiec
> poruszac sie srodkami komunnikacji publicznej" - nic to ze bylo to w
> szczerym polu, ze jego pan jest niewidomym (a NIE niedowidzacym !) .

ciach

Wszelkie informacje dotyczące przewożenia psa przewodnika osoby
niewidomej i innnnych uprawnieniach są zawarte we wkładce dołączonej do
legitymacji PZN-u. Komunikacja PKS MZK itp państwowa na obowiązek
stosowac sie do zawartych tam postanowien. Jezeli kanar lub kierowca sie
stawia nalezy mu to podstawic pod nos by sie douczyl



--
3mka Apik
a...@c...pl
www.pzn.intertele.pl
gg#4888 icq#76342942

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-08-25 09:17:38

Temat: Re: Axel
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Apik w sprawie Axela napisal:

Wszelkie informacje dotyczące przewożenia psa przewodnika osoby
niewidomej i innnnych uprawnieniach są zawarte we wkładce dołączonej do
legitymacji PZN-u. Komunikacja PKS MZK itp państwowa na obowiązek
stosowac sie do zawartych tam postanowien. Jezeli kanar lub kierowca sie
stawia nalezy mu to podstawic pod nos by sie douczyl

ciach...


Tak zgadzam sie z Toba, wiecej powiem, na kazdy przejaw chamstwa czy
bezdusznosci trzeba reagowac, - skutecznie reagowac. Jesli sa klopoty z MZK
trzeba tam zadzwonic, wyslac pismo do dyrektora ze skarga. To samo sie tyczy
taksowek i firm radiotaxi. Ja nigdy nie mialem problemu z wozkiem. Kiedy
zamawiam w jednej firmie taksowke i w ich bazie komputerowej jest zapisane
ze potrzebna pomoc i duzy bagaznik na wozek inwalidzki, to nie mam problemow
bo przyjazdza do mnie taksowkarz (wklada mnie do sierodka, sklada wozek,
wsadza go do bagaznika) i ktory na to idzie, i bierze za to pieniadze. Mysle
ze w tym wypadku tez mozna tak zrobic, kazdy chce zarobic i pelno jest osob
uczynnych i chetnych do pomocy. Czesto nie trzeba sie klocic, czy gniewac
ale jedynie wyjasnic sytuacje.

- co do pielgrzymki, to sam obracam sie w stowarzyszeniu katolickim "Wezel",
nie czyje zbyt religijny ale staram sie byc uczciwy i pomocny, niestety u
niektorych osob jest odwrotnie tzn.sa chamscy i bezduszni, a staraja sie byc
wysoce religijni. A ksieza ? - to tez ludzie i nie swieci, sa rozni -
czesto ida na ilosc, a nie jakosc pielgrzymki. Moge powiedziec, ze sa
pielgrzymki osob niepelnosprawnych i tam na pewno Alex i jego Pan czuli by
sie jak wsrod swoich.

pozdrawiam
Arek

--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-08-25 11:51:28

Temat: Re: Axel
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

algraf napisał(a):
>
> Apik w sprawie Axela napisal:
>
> Wszelkie informacje dotyczące przewożenia psa przewodnika osoby
> niewidomej i innnnych uprawnieniach są zawarte we wkładce dołączonej do
> legitymacji PZN-u. Komunikacja PKS MZK itp państwowa na obowiązek
> stosowac sie do zawartych tam postanowien. Jezeli kanar lub kierowca sie
> stawia nalezy mu to podstawic pod nos by sie douczyl
>
> ciach...
>
> Tak zgadzam sie z Toba, wiecej powiem, na kazdy przejaw chamstwa czy
> bezdusznosci trzeba reagowac, - skutecznie reagowac. Jesli sa klopoty z MZK
> trzeba tam zadzwonic, wyslac pismo do dyrektora ze skarga. To samo sie tyczy
> taksowek i firm radiotaxi. Ja nigdy nie mialem problemu z wozkiem.

ciach

Podobnie jest i tu u nas zawsze jednak trafiaja sie ludzie niechetni a
wrecz wrodzy takim jak my dlaczego? to juz temat chyba na osoby watek...


> - co do pielgrzymki, to sam obracam sie w stowarzyszeniu katolickim "Wezel",
> nie czyje zbyt religijny ale staram sie byc uczciwy i pomocny, niestety u
> niektorych osob jest odwrotnie tzn.sa chamscy i bezduszni, a staraja sie byc
> wysoce religijni.

ciach

Zgadzam sie z toba tacy chca byc swietsi od samego....... a sa czasem
bardziej szkodliwi niz ustawa przewiduje, o ile cos takiego przewiduje.

> Moge powiedziec, ze sa
> pielgrzymki osob niepelnosprawnych i tam na pewno Alex i jego Pan czuli by
> sie jak wsrod swoich.

oczywiscie ze sa i na nich jes swietnie, ale takie stawianie sprawy to
jest kolejne poglembianie przepasci my-oni a pielgrzymki powinny
jednoczyc narod a nie go dzieli . Bebechy mi sie ruszaja jak o tym
pomysle

--
3mka Apik
a...@c...pl
www.pzn.intertele.pl
gg#4888 icq#76342942

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dla osob z dysfunkcja wzroku
Komputer dla nauczyciela - opinie
SamiSobie - rozne
Re: ZUS i inni...
Krzeslo obrotowe z regulowana elektrycznie wysokoscia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »