| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-06 22:53:11
Temat: Re: BSE w Polsce????
>
>ania wrote:
>
>> Jak my?licie kupowa? wo?owin? , czy ten niepewny czas przeczeka? ?
>
>Bro? bo?e nie kupuj
>A jeszcze lepiej nie kupuj od kilkunastu lat - wtedy by? mo?e unikniesz
>kontaktu z prionami ;))
>
>Trzeba przej?? na vege - ale sk?d wiadomo, czy soja nie jest
>modyfikowana genetycznie?
>
>pozostaje breatharianizm (tak to si? pisze?)
>
>:))))
>
>sadyl
no cos Ty! a te spaliny, olowie i inne ;)
Krysia, ktrora juz w ogole nic
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsgroups.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsgroups.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-07 18:18:25
Temat: Re: BSE w Polsce????> ewa
> fanka naprawdę polskiego jedzonka
Widzisz, moi Rodzice pochodzili ze wsi, troche tam bywalem.
Chcialbym podzielac twoj entuzjazm do polskiego jedzenia, ale nie potrafie...
Jesli chodzi o BSE, pomysl, kontroluje sie mieso dopiero od lutego i po
skontrolowaniu tylko 100tys krow znaleziono! I to w małym gospodarstwie!
Specjalnie mnie to jednak nie rusza. Gdyby priony rzeczywiście były takie
zabójcze, to na Zachodzie byłyby tysiace ludzi chorych na C-J. Priony
natrafiają bowiem na barierę gatunkową, którą ciezko im przekroczyc. Krowa
zaraza sie na pewno, gdy zje chora krowe, człowiek - czlowieka. Dlatego
niewskazane jest jedzenie zwłaszcza ludzkiego mózgu, co lubili robić np.
mieszkancy Nowej Gwinei. Dlatego chorowali na C-J jak nigdzie indziej (kuru-
kuru).
Coż, na pewno już nie bedę kupował miesa wolowego w malych masarniach,
supermarketom mniej sie, mam nadzieje, oplaca oszukiwac sluzby weterynaryjne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-07 19:32:33
Temat: Re: BSE w Polsce????m-p wrote:
> Widzisz, moi Rodzice pochodzili ze wsi, troche tam bywalem.
> Jesli chodzi o BSE, pomysl, kontroluje sie mieso dopiero od lutego i po
> skontrolowaniu tylko 100tys krow znaleziono! I to w małym gospodarstwie!
>
Krowa
> zaraza sie na pewno, gdy zje chora krowe, człowiek - czlowieka. Dlatego
> niewskazane jest jedzenie zwłaszcza ludzkiego mózgu, co lubili robić np.
> mieszkancy Nowej Gwinei. Dlatego chorowali na C-J jak nigdzie indziej (kuru-
> kuru).
I dlatego polskie "zacofane" rolnictwo jest tutaj górą
ponieważ to właśnie na Zachodzie wprowadzone bardzo skutecznie sporządzanie pasz
z padliny. Nie przypominam sobie takiego sposobu chowu bydła w Polsce, dopóki
karmiono je zgodnie z tradycją. To dopiero ten fantastyczny postęp i
nowoczesność weszły do naszych zagród - na szczęście stosunkowo późno.
I muszę ci powiedzieć, że jeszcze kilkanaście lat temu, jeżdżąc regularnie na
Suwalszczyznę jadałam wszystko co tam "wyprodukowano" z wielkim apetytem,
ponieważ widziałam na własne oczy jak to wyglądało - i jak sądzę - dzisiaj
niejedno tzw. ekologiczne gospodarstwo idzie na znacznie większą łatwiznę.
Jestem tylko konsumentem, nie mam wiedzy fachowej, ale mam oczy i odrobinkę
rozumu, tyle ile może mieć kobieta:-))), i to badanie i cała ta sprawa bardzo
brzydko mi pachnie..... nie na darmo w komuniźmie straszono nas CIA
>
> Coż, na pewno już nie bedę kupował miesa wolowego w malych masarniach,
> supermarketom mniej sie, mam nadzieje, oplaca oszukiwac sluzby weterynaryjne.
Ależ właśnie o tym mówię - ja bardzo chętnie zjem dobrze przebadane polskie
mięso, a nie to , które sprowadzamy z ...bóg raczy wiedzieć skąd, bo nikt nam
tego nie mówi...
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 09:11:06
Temat: Re: BSE w Polsce????> Trzeba przejść na vege - ale skąd wiadomo, czy soja nie jest
> modyfikowana genetycznie?
To akurat wiadomo - jest :)
q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 19:32:46
Temat: Re: BSE w Polsce????dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> m-p wrote:
>
>
> I dlatego polskie "zacofane" rolnictwo jest tutaj górą
> ponieważ to właśnie na Zachodzie wprowadzone bardzo skutecznie sporządzanie
pas
> z
> z padliny. Nie przypominam sobie takiego sposobu chowu bydła w Polsce,
dopóki
>
> karmiono je zgodnie z tradycją. To dopiero ten fantastyczny postęp i
> nowoczesność weszły do naszych zagród - na szczęście stosunkowo późno.
> I muszę ci powiedzieć, że jeszcze kilkanaście lat temu, jeżdżąc regularnie
na
> Suwalszczyznę jadałam wszystko co tam "wyprodukowano" z wielkim apetytem,
> ponieważ widziałam na własne oczy jak to wyglądało - i jak sądzę - dzisiaj
> niejedno tzw. ekologiczne gospodarstwo idzie na znacznie większą łatwiznę.
> Jestem tylko konsumentem, nie mam wiedzy fachowej, ale mam oczy i odrobinkę
> rozumu, tyle ile może mieć kobieta:-))), i to badanie i cała ta sprawa
bardzo
> brzydko mi pachnie..... nie na darmo w komuniźmie straszono nas CIA
Nie o to mi chodzi - boję się polskiego chlopa, bo polska wieś wymyka się
jakielkolwiek kontroli konsumenckiej i weterynaryjnej. Przecież dotąd nie
wiedomo skad chora Mućka była!!!.
<ciach>
> karmiono je zgodnie z tradycją. To dopiero ten fantastyczny postęp i
> nowoczesność weszły do naszych zagród - na szczęście stosunkowo późno.
<ciach>
A czy wiesz co to był (może i dalej jest) 'Bacutil'? Nasze krowy od dawna (ze
30lat!) jadly mączkę zwierzęcą. Przepraszam - to się nazywało 'pasze
treściwe'. Coś wiesz o zakładanych za Gierka bukaciarniach? W Małopolsce
zakładali je głównie chłopi mający 2-4ha ziemi! Czym żywili te 40-60 bukatów
i ich matki? Trawą z rowów przydrożnych?
Czy wiesz, że cielaki tylko przez 1 miesiac sa zywione mlekiem - potem zwykle
dostaja pozywki przemyslowe. U nas też, bo mleka szkoda dla cielaka!
Naprawde trzeba byc troche racjonalnym i nie mówić, że jeśli rzeczywistość
nie jest zgodna z oczekiwaniami, tym gorzej dla rzeczywistości.
Mnie osobiście nie obchodzi skąd byla krowa, tylko czy jej mięso było
przebadane. A jaka u nas jest szara strefa? Z tego, co wiem, ze 30% zwierząt
nigdy nie ogląda weterynarz. Tylko za Gomółki, z związku z grużlicą i
kontyngentami krowy były kolczykowane!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |