| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-23 05:10:22
Temat: Badanie
Mam pytanie ktos sie orientuje jak sie nazywa nazwisko goscia
ktory przeprowadzil badanie nad presja tlumu, chodzi mi dokladnie o cos
takiego ze siedzialo 6 gosci 5 podstawionych i 1 badany .Zadaniem bylo
okreslenie ktory odcinek jest dluzszy 4 pierwszych podstawionych oczywiscie
odpowiadalo zle i 5 /badany/
ulegal presji i rozwniez wskazywal zla odpwiedz i potem jeszcze 6 mowil tez
zle.
Chodzi mi o nazwisko uczonego a w zasadzie nurtuje mnie co innego po co byl
ten 6 ?? Przecez udzielal odpowiedzi po badanym co to wnosilo do
eksperymentu ?
-- __ __ ________ _ __
| |/ _|\_____ \ ____ | |__ ____ | | _ #gg 2468373
| < / ____// __ \| __ \_/ __ \| |/ /
| | \ / \ ___/| \_\ \ ___/| < k...@w...pl
|__|___\\________\____> _____/\_____>__|__\
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-23 10:00:38
Temat: Re: Badanie> Chodzi mi o nazwisko uczonego a w zasadzie nurtuje mnie co innego po co
byl
> ten 6 ?? Przecez udzielal odpowiedzi po badanym co to wnosilo do
> eksperymentu ?
Solomon Asch (badania w latach 1950-56)
Szosty (a dokladnie siodmy hehe) koles byl potrzebny w pierwszej czesci
eksperymentu, w tej, w ktorej wszyscy odpowiadali poprawnie. Po prostu
osobie badanej mogloby sie wydawac podejrzane, ze odpowiada jako ostatnia.
Pozdrawiam
YaMarzena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 17:53:01
Temat: Re: BadanieHej
Sa jeszcze inne eksperymenty.
U Cialdiniego w "Wywieraniu wplywu na ludzi" opisany jest przypadek, że ktoś
staje na ulicy i zaczyna się wpatrywać na szczyt wieżowca. Po kilku
minutach zbiera się spora grupa ludzi spoglądających
w górę, choć nikt nie wie po co i nic ciekawego się tam wcale nie dzieje.
A juz chcialem tworzyc spekulacje na temat tego szóstego i zdażyłem
przeczytać
w miedzyczasie odp Marzeny.
Ale podywaguję. A co mi szkodzi?
Otóż np. w handlu dobrego sprzedawcę uczy się, żeby nie kończył
przekonywania klienta
w momencie, gdy ten już się zdecydował.
Po dokonaniu transakcji należy jeszcze raz przypomnieć mu główne zalety
towaru i
pochwalić, że dokonał dobrego wyboru. (W przypadku towarow tanszych,
sprzedawanych
masowo w sklepie na poczatku instrukcji obslugi znajduje sie "Dziekujemy za
zakup i
gratulujemy wyboru najlepszego na rynku ... bla bla bla"
Jakby ktos chcial sprawwdzic, to np w drukarkach i skanerach Hewlett
Packard )
Chodzi o to żeby klient:
1) Nie miał wątpliwości, że popełnił pomyłkę i utwierdzić go w przekonaniu o
słuszności wyboru.
2) Dobrze zapamiętał zalety. Wtedy gdy kolega mu powie, że przepłacił za
samochód,
będzie mógł mu odpowiedzieć, że zapłacił więcej ale np. ma filtr
przeciwpyłkowy, a jest alergikiem.
Albo ze dostał coś innego "gratis", albo ze to seria limitowana itp.
3) Nie wycofał się z transakcji nastepnego dnia np. pod naciskiem żony, ale
umiał jej
sam sprzedać ten towar. (Dobry przykład negatywny w filmie "Glen Garry Glen
Rose")
Gdyby w tym badaniu uczestnicy mieli mozliwosc późniejszej zmiany
odpowiedzi,
to pasowałby tu mój pkt 1.
Pozdrawiam
nieKrzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |