Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Bazylia - jak przechować?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bazylia - jak przechować?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-11 10:51:25

Temat: Bazylia - jak przechować?
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Mam w ogródku sporo bazylii i na myśl, że po pierwszym przymrozku już jej nie
będzie dostaję niestrawności. Czy ktoś ma sposób na zakonserwowanie tej boskiej
roślinki? Suszenie przerabiałem, po zamrożeniu świeżych liści robi się z nich
błotko bez zapachu, chyba, że są jakieś kruczki. Będę wdzięczny za podpowiedź.
Pozdrawiam wszystkich
Slaw

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-09-11 11:20:32

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: "Miko" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

<s...@p...onet.pl> wrote in message
news:707a.0000161b.3d7f202d@newsgate.onet.pl...
| Mam w ogródku sporo bazylii i na myśl, że po pierwszym przymrozku już jej
nie
| będzie dostaję niestrawności. Czy ktoś ma sposób na zakonserwowanie tej
boskiej
| roślinki? Suszenie przerabiałem, po zamrożeniu świeżych liści robi się z
nich
| błotko bez zapachu, chyba, że są jakieś kruczki. Będę wdzięczny za
podpowiedź.
| Pozdrawiam wszystkich
| Slaw
Ja trzymam świeżo zerwane liście w zamrażarce - już od 1,5 roku. I używam
regularnie ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-11 11:22:09

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: "walkie" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zrob pesto ewentualnie jesli do innych potraw nie dodawaj pinoli i parmezanu
a jedynie sol i oliwe - slicznie zakonserwujesz :)

--
__________________________
Justyna w trakcie przygotowywania mikstury obiadowej :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-11 13:30:10

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: "Joanelle" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:707a.0000161b.3d7f202d@newsgate.onet.pl...
> Mam w ogródku sporo bazylii i na myśl, że po pierwszym przymrozku już jej
nie
> będzie dostaję niestrawności. Czy ktoś ma sposób na zakonserwowanie tej
boskiej
> roślinki? Suszenie przerabiałem, po zamrożeniu świeżych liści robi się z
nich
> błotko bez zapachu, chyba, że są jakieś kruczki. Będę wdzięczny za
podpowiedź.
> Pozdrawiam wszystkich
> Slaw
>
Czytałam gdzieś, żeby włożyć do wody i zamrozić, i przechowywać tak w
lodzie. Dotyczyło to ponoć wszystkich ziół. Może spróbuj z paroma gałązkami?

Pozdr, Joanelle


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-11 21:31:46

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: "wojtek" <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

no nie wiem ja zawsze mrozilem.kroilem na paski(przypominam bazylie kroimy
tylko raz)zawijalem w folie aluminiowa i do zamrazary.wiadomo to nie to co
swieza,ale zawsze.pozdrawiam.

Użytkownik <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7...@n...onet.pl...
> Mam w ogródku sporo bazylii i na myśl, że po pierwszym przymrozku już jej
nie
> będzie dostaję niestrawności. Czy ktoś ma sposób na zakonserwowanie tej
boskiej
> roślinki? Suszenie przerabiałem, po zamrożeniu świeżych liści robi się z
nich
> błotko bez zapachu, chyba, że są jakieś kruczki. Będę wdzięczny za
podpowiedź.
> Pozdrawiam wszystkich
> Slaw
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-12 06:50:04

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: Mich <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora



wojtek wrote:

> no nie wiem ja zawsze mrozilem.kroilem na paski(przypominam bazylie kroimy
> tylko raz)zawijalem w folie aluminiowa i do zamrazary.wiadomo to nie to co
> swieza,ale zawsze.pozdrawiam.
>

A czy tak samo można postępować z pietruszką i koperkiem?
Zawsze mi szybko więdnie i wywalam do kosza:(
Wczoraj znów kupiłam pęczki i chciałabym listki dłużej.
Czy koperek to tylko suszony?

Mich'ata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-12 17:57:31

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: hmmm <k...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 12 Sep 2002 08:50:04 +0200, Mich <M...@c...pl> napisala:

>A czy tak samo można postępować z pietruszką i koperkiem?
>Zawsze mi szybko więdnie i wywalam do kosza:(
>Wczoraj znów kupiłam pęczki i chciałabym listki dłużej.
>Czy koperek to tylko suszony?

zdecydowanie mrozić :-)

i koperek i pietruszkę.

ja kroję drobno, upycham w słoikach i pakuję do zamrażarki; całą zimę
nad zupkami, sosami, rybami, ziemniaczkami 'skrob-skrob' - pyszne!

hmmm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-12 18:33:18

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "hmmm" <k...@i...com> napisał w wiadomości
news:88l1ou0r3dvknhv6hm3jhlr7d8m91a9pgj@4ax.com...
> Thu, 12 Sep 2002 08:50:04 +0200, Mich <M...@c...pl> napisala:
>
> zdecydowanie mrozić :-)
>
> i koperek i pietruszkę.
>
> ja kroję drobno, upycham w słoikach i pakuję do zamrażarki; całą zimę
> nad zupkami, sosami, rybami, ziemniaczkami 'skrob-skrob' - pyszne!
>

Zdecydowanie popieram :) Suszony koperek nie ma ani koloru ani
zapachu. Ja kroje drobno i zalewam woda w pojemniczkach do kostek
lodu, albo mroze cale gałazki (umyte i osuszone) w torebkach
foliowych.

Stokrotka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-13 23:24:16

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Mich" <M...@c...pl>
Koperek zdążył niestety zwiędnąć:( Ale pietruszkę dziś zamrożę
tak jak i następny pęczek koperku , który kupię.
Mich'ata Beata
==========

Widze, ze nikt nie powiedzial jak sobie radzic na biezaco.
Dla mnie zamrozony, to awaryjny [czyli zapas zimowy].
Natomiast na biezaoco wkladam peczek koperku [lub pietruchy] do sloiczka z zakretka
'twist' i do lodowki.
Na ogol wytrzymuje do tygodnia. Ale przeciez normalny czlowiek zuzyje ten peczek po -
gora - 3 dniach :-)
Pozdrowka :-)
Barbara







--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-14 00:00:21

Temat: Re: Bazylia - jak przechować?
Od: "Gargantua" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Natomiast na biezaoco wkladam peczek koperku [lub pietruchy] do sloiczka z
zakretka 'twist' i do lodowki.
> Na ogol wytrzymuje do tygodnia. Ale przeciez normalny czlowiek zuzyje ten
peczek po - gora - 3 dniach :-)

Zawsze wiedzilam, ze jestem nienormalna;)
Ja taki peczek na raz wcinam;)
Zmiksowany z polowa litra jogurtu, sola i lyzka majonezu. Moj ulubiony
koktajl - uzalezilam sie od tego;)

I w zwiaku z tym mam pytanie - kiedy sie konczy sezon na koperek?? Nie wiem
jak ja przezyje zime, musilalabym caly zamrazalink upchac koperkiem, bo ja
codziennie taki koktajlik sobie robie.

ANia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kostka sojowa z warzywami [P]
Re: Co dla młodych ... ???
Pomidory w słoikach.
Pytanie i prośba o pomoc_papryka konserwowa
jeszcze jeden sos.....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »