| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-03-01 10:43:27
Temat: Bezbolesne leczenie próchnicy - istnieje?Czy jest jakaś alternatywa leczenia próchnicy wiertłem? Kiedyś słyszałem o
leczeniu Ozonem (ale stosuje sie tylko przy malutkich dziurkach, niewielkiej
pruchnicy) i Laserem (działa?).
Strasznie boje sie dentysty a mam kilka ząbków do leczenia, juz sam dźwięk
wiertła i zapach jaki panuje w gabinetach łamie mi nogi. Dodam, ze
znieczulenia w zastrzykach średnio na mnie działają.
Jeśli ktoś posiada namiary na stomatologów którzy robią to bezboleśnie w
okolicach Krakowa-Katowic to prosze o pomoc :)
--
Pozdrawiam,
Nod
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-03-01 11:33:24
Temat: Re: Bezbolesne leczenie próchnicy - istnieje?
> Czy jest jakaś alternatywa leczenia próchnicy wiertłem? Kiedyś słyszałem o
> leczeniu Ozonem (ale stosuje sie tylko przy malutkich dziurkach,
> niewielkiej pruchnicy) i Laserem (działa?).
>
> Strasznie boje sie dentysty a mam kilka ząbków do leczenia, juz sam dźwięk
> wiertła i zapach jaki panuje w gabinetach łamie mi nogi. Dodam, ze
> znieczulenia w zastrzykach średnio na mnie działają.
> Jeśli ktoś posiada namiary na stomatologów którzy robią to bezboleśnie w
> okolicach Krakowa-Katowic to prosze o pomoc :)
;-) ja też kiedyś mdlałem na samą myśl ;-)
ale i tak kiedyś pójdziesz...bedziesz MUSIAŁ ;-)
- nie ma sie co bac - naprawde ;-) - przekonał mnie kiedyś o tym grupowy
kolega LM - a on zna sie na rzeczy - za co przy każdej okazji bede mówił
mu: dzięki
i powiem od siebie - współczesna stomatologia przekracza granice pojmowania
normalnego człowieka ;-) rzeczy dzieją sie bezboleśnie i....miło
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-03-01 11:57:57
Temat: Re: Bezbolesne leczenie próchnicy - istnieje?
Użytkownik "mrmool" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fqbeui$k1k$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> współczesna stomatologia przekracza granice pojmowania normalnego
> człowieka ;-) rzeczy dzieją sie bezboleśnie i....miło
aż trudno mi w to uwierzyć bo jeszcze 2 lata temu (ostatnie moje leczenie
zęba) stomatologia była na etapie kamienia łupanego ;) tzn. wiertło +
niedziałające znieczulenie w sprayu i jazdaaa...
no ale jedno jest pewne, prędzej czy pózniej będe musiał :/ - chyba lepiej
prędzej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-03-01 13:30:26
Temat: Re: Bezbolesne leczenie próchnicy - istnieje?
>> współczesna stomatologia przekracza granice pojmowania normalnego
>> człowieka ;-) rzeczy dzieją sie bezboleśnie i....miło
>
>
> aż trudno mi w to uwierzyć bo jeszcze 2 lata temu (ostatnie moje leczenie
> zęba) stomatologia była na etapie kamienia łupanego ;) tzn. wiertło +
> niedziałające znieczulenie w sprayu i jazdaaa...
jeśli dostawałem znieczulenie to w zastrzyku - działało zawsze znakomicie -
o sprayu to nawet nie słyszałem, a wiertło owszem było...ale tylko je
słychać a nic nie "czuć" ;-)
może warto zmienic stomatologa - dopłacic troche - pewnie warto
> no ale jedno jest pewne, prędzej czy pózniej będe musiał :/ - chyba lepiej
> prędzej.
nie chyba - napewno - chociaż jak doprowadzisz to stanu że chodzisz po
ścianach ;-) - ja tak miałem - to idąc do stomatologa nie boisz sie wcale -
jest Ci i tak wszystko jedno ;-)
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |