Strona główna Grupy pl.rec.uroda Bielenda - pro

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bielenda - pro

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-25 23:29:36

Temat: Bielenda - pro
Od: "Renya" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Chciałam się upewnić, czy ktoś jeszcze ma podobne odczucia :-)
Ostatnio bardzo lubię Bielendę, po miłych doświadczeniach z balsamem
brązującym i kremem nawilżającym rumiankowym szukam w sklepie czegoś tej
firmy i kupuję bez wahania. Dziś np tonik + mleczko do demakijażu
orzechowe - wygląda interesująco.
Co jeszcze maja godnego polecenia?

Renya


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-27 10:47:30

Temat: Re: Bielenda - pro
Od: anna <a...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora



Renya wrote:
>
> Chciałam się upewnić, czy ktoś jeszcze ma podobne odczucia :-)
> Ostatnio bardzo lubię Bielendę, po miłych doświadczeniach z balsamem
> brązującym i kremem nawilżającym rumiankowym szukam w sklepie czegoś tej
> firmy i kupuję bez wahania. Dziś np tonik + mleczko do demakijażu
> orzechowe - wygląda interesująco.
> Co jeszcze maja godnego polecenia?

ostatnio byly zachwyty nad tuszem do rzes
(ja nie probowalam)

--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 11:11:14

Temat: Re: Bielenda - pro
Od: "Reniaszka " <r...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


> ostatnio byly zachwyty nad tuszem do rzes
> (ja nie probowalam)
>
> --
> anna

Ja mam ten tusz i jestem bardzo zadowolona. Szczerze mówiąc, aż trudno mi
uwierzyć, że tak mało kosztował :-) Mam śliwkowy, nie skleja rzęs, nie
nabiera się za dużo na szczoteczkę,nie osypuje się, mógłby trochę bardziej
wydłużać, ale i tak ma tyyle zalet... Kiedyś wyczytałam ( chyba zresztą na
tej grupie), jak się maluje rzęsy - na początku - patrząc w dół 1 raz a
potem zanim wyschną, "normalnie" do góry (mówię oczywiście o górnych rzęsach,
bo tylko te maluję) i wtedy są wydłużone nawet z Bielendą.
Poza tym polecam tonik z zieloną herbatą - służy mi bardzo dobrze.
Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 12:26:03

Temat: Re: Bielenda - pro
Od: "Kropelka" <k...@u...niewinne.serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Renya" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b0v6kf$huk$1@topaz.icpnet.pl...

> Co jeszcze maja godnego polecenia?

Kremy z serii Fortel. Sa super. Ja lubie najbardziej kojaco redukujacy czy
jakos tak:-) Ciemno zielony w kazdym badz razie. Ale mam w domu jeszcze
jasno zielony i blekitny i tez sa super:-)
(mi balsam brazujacy nie przypadl do gustu)

Kropelka

>
> Renya
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 12:36:55

Temat: Re: Bielenda - pro
Od: Evik <e...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka <k...@u...niewinne.serwery.pl> wrote:

> Użytkownik "Renya" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:b0v6kf$huk$1@topaz.icpnet.pl...

>> Co jeszcze maja godnego polecenia?

> Kremy z serii Fortel. Sa super. Ja lubie najbardziej kojaco redukujacy czy
> jakos tak:-) Ciemno zielony w kazdym badz razie. Ale mam w domu jeszcze
> jasno zielony i blekitny i tez sa super:-)
> (mi balsam brazujacy nie przypadl do gustu)

A ja ostatnio zakupilam, tak troche z pewna niesmialoscia, ich balsam...
Taki rozowy... Zdaje sie, ze wyszczuplajaco-ujedrniajacy. W takie cudowne
dzialanie balsamow to ja juz dawno przestalam wierzyc, ale musze przyznac,
ze bylam bardzo mile zaskoczona, ze balsamik szybko sie wchonal (a to bardzo
wazne z rana!) i ladnie pachnial :)))) Tego wlasnie oczekuje od balsamu.
Skora wciaz jest gladka :)

Pozdrawiam,
Evik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 12:53:48

Temat: Re: Bielenda - pro
Od: "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Evik <e...@p...wp.pl> napisał(a):

> Kropelka <k...@u...niewinne.serwery.pl> wrote:
>

> A ja ostatnio zakupilam, tak troche z pewna niesmialoscia, ich balsam...
> Taki rozowy...

Ja mam te rozowy i jeszcze zielony relaksujacy. Bardzo mi "podchodza" te
zapachy, ale raczej na noc, bo sa dosc intensywne i mi sie "gryza" z
perfumami. Na dzien wole cos prawie bez zapachu.

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gdzie w Lublinie.....
zwyrodnienie
łękotka
dobry fryzjer w Warszawie
YR krem-balsam na noc MINUIT

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »