Data: 2003-10-31 00:54:47
Temat: Bisacodyl
Od: "Dorota D." <p...@n...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kochani, jak to jest z lekiem o nazwie Bisacodyl. Mam go w szafce zawsze na
wszelki wypadek ;-) i wzięłam wczoraj wieczorem. Przeczytałam, że dawka dla
dorosłej osoby to dwie tabletki, które zaczynają działać po około ośmiu
godzinach. Ja połknęłam je o 23, a teraz - o 1:20 - obudził mnie okropny ból
brzucha. To było niewyobrażalne. Pobiegłam do ubikacji i płakałam. Zaczęło
mnie boleć zaraz pod biustem, a kończyło tuż nad wzgórkiem łonowym,
dosłownie cała jama brzuszna, "wyżerało" mi jelita, bolało gorzej niż w
trakcie miesiączki. Dlaczego tak się stało? W skutkach ubocznych nic nie
piszą o czymś takim, a jestem pewna że to po leku, bo kiedyś już mi się to
przytrafiło, tylko że wtedy myślałam, że to grzybami się zatrułam. Ale nie.
*na szczęście wypróżnienie trochę pomogło).
D.
|