| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-12 19:08:04
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(Sil wrote:
> [...]
> "zrozumiem że zrobiłam źle".. będzie czekał.. a życie ucieka... czy myślicie
> że to może być miłość? :((
Wydaje mi się to moze byc miłość (w sumie to do Ciebie zalezy jak to
"coś" co jest między wami będziesz nazywac w skrócie). Tyle, ze istonym
jest... jak by Ci to powiedziec.. nie taka to miłośc o której sie
marzylo w pacholęctwie, co? No własnie. I teraz czas dojrzec.. daleka
droga przed wami, niekoniecznie wspolna
Oczywiscie nie ma tu zadnej rady, której, o zgrozo gdzies tam sie
domagasz. Tak tylko glosno i nieskladnie mysle, skoro blagasz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-07-12 19:21:29
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:db0a78$fg9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sil:
>> Ż A Ł O S N E !
>
> Zalosna jest twoja "milosc" do tego prymitywnego jak cep pajaca.
>
> Kiedys to bez watpienia ~zrozumiesz. ;)
>
o! i tu sie po raz pierwszy chyba musze z Toba zgodzic :)
Z Twojego opisu droga Sil wynika rzeczyiwscie ze ten gosc to raczej
klasyczny palant!
pozdr
pp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 00:21:17
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :( Himera napisał(a):
> nie daj sie ugiac. jak go przeprosisz i pojdziesz do tego dentysty to on
> znow wygra i bedzie wiedzial ze moze na tobie "jezdzic".
a moze jest odwrotnie?
---
Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy",
na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety".
Przed pierwszą bramą kłębi się tłum zmarłych, przed drugą stoi jedna
samotna duszyczka.
Podchodzi do niej święty Piotr:
- A ty co tu robisz? - pyta.
- Nie wiem... żona kazała mi tu stanąć...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 17:56:33
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(Sil...
jednego nie rozumiem.
Nie jesteś bezwolna, z jakiej racji leczenie zębów to problem w związku, a
może i rodzinny.
Bez przesady.
Czy nikt tego nie zauważył?
Czy potrzebujesz zgody męża na leczenie zęba...?
Rozumiem kwestie finansowe...ale w takiej sytuacji tym bardziej masz prawo
decydować, które zaleczysz teraz, a które zostawisz na później.
Tylko nie pisz, proszę, że zagląda Ci w usta i sprawdza.
Przepraszam, ale czy są sprawy, o których decydujesz sama, a męża tylko
informujesz?
Wygląda mi na to, że jesteś kompletnie mu podporządkowana i od niego
uzależniona.
Zastanów się nad tym.
A na początek: absolutnie zlekceważ jego fochy (które mają wymiar
absurdalnej kary, a to już szantaż)...przejdzie mu.
Jest Ci przykro, ale to twoje zęby i sama będziesz decydowała, kiedy i za
czyje pieniądze będziesz je leczyć.
On traktuje Cię jak dziecko: bo tylko dziecko zabiera się do dentysty wtedy,
kiedy mama dziecka o tym zadecyduje.
pozdrawiam
Beata
P.S. Smutna ta Twoja opowieść nieco...(głowa do góry)...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 18:39:05
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(widze ze robisz tu z igly widly
idz do dentysty , wylecz zeby, bo to konieczne jest, prawda? wiesz o tym
sama i tez tego chcesz, lecz....
prowadzisz jakas gre, niekorzystna dla siebie...............
mysl o sobie, nie wzmzslaj bzdurnych dyrdymalow i nie rob z nich problemow
ciagnacych sie jak brazylisjki serial!!!! SERIO!!!!
i to jest zenujace, pieniadze sa po to zeby je wydawac,
a mnie to zal tego faceta na ktorego tak wszyscy tu wjechali,
biedaczyna chcial dobrze, troszczy sie o swoja partnerke, stara sie jej
zapewnic normalne bytowanie, i no coz...........wiekszosc uwaza go za wroga
nr 1,
ehhh, szkoda gadac,, lepiej poplakac sobie.................hehehehe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 19:34:45
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(
"Beata" w news:db3kk6$7lv$1@news.onet.pl...
/.../
> jednego nie rozumiem.
> Nie jesteś bezwolna, z jakiej racji leczenie zębów to problem w związku, a
> może i rodzinny.
> Bez przesady.
> Czy nikt tego nie zauważył?
Jakoś też nikt nie zauważył zdania dość kluczowego:
> > W zwiazku z poszukiwaniem przeze mnie pracy za granica
> > On powiedział że muszę isc do dentysty /.../
> pozdrawiam
> Beata
>
> P.S. Smutna ta Twoja opowieść nieco...(głowa do góry)...
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 19:50:35
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(mch:
> a mnie to zal tego faceta [...]
O! Nadajesz sie na jego idealna_partnerke.
Lubisz i potrafisz docenic 'slodkie' ciastka podawane reka
upaprana po lokcie w g...e? Swietnie! ;)
On wlasnie kogos takiego jak ty potrzebuje na partnerke. :)
Serio. ;D
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 20:27:58
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(ok, odpowiem ci na twoje gowniane pisactwo
az szkoda slow
ani ty ani on mnie nie interesujecie
co wiecej
jak mozesz mowic o obiektywizmie? skad wiesz ze ta dziewucha pisze sensownie
i na temat o swoim facecie? bo ja widze ze jest przewrazliwiona
a tak poza tym to zgadzam sie z wieloma osobami , ze niewarto tu marnowac
czasu, gdyz przeciwnicy rozmowy sa bardzo ograniczeni mentalnie.........
to juz ostatnie slowa moje w tym miejscu...............
uwierz................
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:db3r8b$lpm$1@news.onet.pl...
> mch:
>> a mnie to zal tego faceta [...]
>
> O! Nadajesz sie na jego idealna_partnerke.
>
> Lubisz i potrafisz docenic 'slodkie' ciastka podawane reka
> upaprana po lokcie w g...e? Swietnie! ;)
> On wlasnie kogos takiego jak ty potrzebuje na partnerke. :)
> Serio. ;D
>
> --
> Czarek
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 20:43:05
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(mch wrote:
:: widze ze robisz tu z igly widly
pogubiliście sedno sprawy, krórym było: obraził się (tak na poważnie) za to,
że ja zgodnie z tym co mówiłam od kilku dni- nie umówiłam się. oraz- kiedy
tłumaczyłam Mu wiele razy spokojnie że widocznie się nie dogadaliśmy- On
milczał, i powiedział, że będzie milczał dopóki nie "ZROZUMIEM ŻE ZROBIŁAM
ŹLE"
tu nie chodziło o to czy ja teraz mam isc czy nie, tylko o jego bardzo
krzywdzące mnie zachowanie.
::
:: idz do dentysty , wylecz zeby, bo to konieczne jest, prawda? wiesz o tym
:: sama i tez tego chcesz, lecz....
::
:: prowadzisz jakas gre, niekorzystna dla siebie...............
::
:: mysl o sobie, nie wzmzslaj bzdurnych dyrdymalow i nie rob z nich
:: problemow ciagnacych sie jak brazylisjki serial!!!! SERIO!!!!
::
:: i to jest zenujace, pieniadze sa po to zeby je wydawac,
::
:: a mnie to zal tego faceta na ktorego tak wszyscy tu wjechali,
:: biedaczyna chcial dobrze, troszczy sie o swoja partnerke, stara sie jej
:: zapewnic normalne bytowanie, i no coz...........wiekszosc uwaza go za
:: wroga nr 1,
::
:: ehhh, szkoda gadac,, lepiej poplakac sobie.................hehehehe
oczywiście że chciał dobrze :) i ja też :) to było nieporozumienie, które
mogło zostać bardzo szybko wyjaśnione.
--
Sil
--
Nie wiem co myśli mój żartobliwy sen...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-13 21:48:44
Temat: Re: Błagam, przeczytajcie i napiszcie co myślicie :(mch:
> ... ja widze ze jest przewrazliwiona
Zauwazyles ze gosc ma jakis kompleks pseudo-opiekunczosci,
a nie zauwazyles ze autorka jest osoba odpowiedzialna
(czego notabene nie da sie powiedziec o jej "wybranku")?
Dziwne. ;)
> to juz ostatnie slowa moje w tym miejscu...............
> uwierz................
Masz racje. ;)
Najlepiej aby glupki nie publikowaly tu swoich lzawych i niedorobionych
"widzimisieu". :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |