| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-10 23:46:13
Temat: Ból istnieniaOn 9 Paź, 21:57, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> W strasznych/decydujących o czymś ważnym chwilach często wydaje mi się,
> że to wszystko jest tylko filmem i zaraz się skończy lub że nie dotyczy
> mnie.
A nie skończy się?
Oglądnij sobie "the Invisible (2007)", mocny, dobry film, pomaga przy
refleksji o śmierci.
To co jest najciekawsze na tym świecie to świadomość.
Mamy nieodparte wrażenie że wiemy kim jesteśmy tu na tym świecie. Brak
możliwości poznania jest źródłem lęku.
To tak jakby obudzić się w nieznanym miejscu z zawiązanymi oczyma,
jest ciemno, mokro i ktoś nad nami chodzi i zrobi zaraz krzywdę.
Ludzka bezsilność doprowadza do szału.
Co można zrobić? Udawać że wszystko wiemy? Wymyślić sobie Boga?
Tak, robicie to. Oczywiście można schować głowę w piasek, ale i tak
ten ktoś przyjdzie i was zerżnie w dupę od tyłu, a potem potnie na
kawałki, żywiąc się waszym jeszcze ciepłym mięsem.
gorąco pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-11 01:04:26
Temat: Re: Ból istnienia
"Jesus" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:1192059973.505905.65170@o80g2000hse.googlegroup
s.com...
>Oglądnij sobie "the Invisible (2007)", mocny, dobry film, pomaga przy
>refleksji o śmierci.
Chyba zartujesz. Takiego gniota juz dawno nie widzialem.
Kretynski film a do tego nudny w cholere. Odradzam kazdemu.
>Tak, robicie to. Oczywiście można schować głowę w piasek, ale i tak
>ten ktoś przyjdzie i was zerżnie w dupę od tyłu, a potem potnie na
>kawałki, żywiąc się waszym jeszcze ciepłym mięsem.
Pieknie napisane. Dawno Cie nie widzialem.
Pozdrawiam.
PS. Polecam film Zeitgeist - ciekawe teorie, byc moze bzdurne, byc moze jest
w nich troche prawdy, ale obejrzec warto.
Dokument, masz na torrentach: http://www.mininova.org/tor/913732
Musze jeszcze przejsc The fountain - Darrena Aronofsky'ego, troche w stylu
Odysei kosmicznej, troche...
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-11 12:04:48
Temat: Re: Ból istnieniaJesus pisze:
> On 9 Paź, 21:57, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
>> W strasznych/decydujących o czymś ważnym chwilach często wydaje mi się,
>> że to wszystko jest tylko filmem i zaraz się skończy lub że nie dotyczy
>> mnie.
>
> A nie skończy się?
>
> Oglądnij sobie "the Invisible (2007)", mocny, dobry film, pomaga przy
> refleksji o śmierci.
Nie muszę sobie pomagać w tym względzie. Mam to opanowane żtp. na
blachę. Chodziło mi o samo zjawisko psychologiczne.
> To co jest najciekawsze na tym świecie to świadomość.
> Mamy nieodparte wrażenie że wiemy kim jesteśmy tu na tym świecie. Brak
> możliwości poznania jest źródłem lęku.
Też nie mówię o lęku - w moim przypadku lęk właśnie raczej nie
występuje. Dopiero refleksja - po czasie. Właśnie to "po czasie" - jako
obrona, kiedy sytuacja jest już na tyle rozpoznana, że można ja przyjąć
do swej świadomości, czy co?
> To tak jakby obudzić się w nieznanym miejscu z zawiązanymi oczyma,
> jest ciemno, mokro i ktoś nad nami chodzi i zrobi zaraz krzywdę.
> Ludzka bezsilność doprowadza do szału.
A to - tak. Jako refleksja po. Bo w trakcie - wydaje mi się, że mogę
wszystko...
> Co można zrobić? Udawać że wszystko wiemy? Wymyślić sobie Boga?
On jest. Może to on wymyślił ten typ reakcji, jak moja. A może wszyscy
tak mają po prostu - chciałabym wiedzieć i tyle, nic więcej.
> Tak, robicie to. Oczywiście można schować głowę w piasek, ale i tak
> ten ktoś przyjdzie i was zerżnie w dupę od tyłu, a potem potnie na
> kawałki, żywiąc się waszym jeszcze ciepłym mięsem.
A to - to już naprawdę nie wiem, pod co podpiąć :-)
>
> gorąco pozdrawiam
>
>
Niech Ci będzie.
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-11 12:38:15
Temat: Re: Ból istnieniaBluzgacz<p...@w...org>
news:fejsr1$tod$1@news.albasani.net
[...]
> Musze jeszcze przejsc The fountain - Darrena Aronofsky'ego, troche w
> stylu Odysei kosmicznej, troche...
Hahaha. To dopiero jest gniot nad gniotami.
Gawreon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-10-11 12:46:44
Temat: Re: Ból istnienia
"Gawreon" <s...@l...po> wrote in message news:fel5cn$3sd$1@news.onet.pl...
> Hahaha. To dopiero jest gniot nad gniotami.
Mogles poczekac i pozwolic mi sie o tym przekonac.
A nie psuc mi wrazenie zanim to obejrzalem.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-10-11 16:02:42
Temat: Re: Ból istnienia
Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1192059973.505905.65170@o80g2000hse.googlegroup
s.com...
>To co jest najciekawsze na tym świecie to świadomość.
>Mamy nieodparte wrażenie że wiemy kim jesteśmy tu na tym świecie. Brak
>możliwości poznania jest źródłem lęku.
>To tak jakby obudzić się w nieznanym miejscu z zawiązanymi oczyma,
>jest ciemno, mokro i ktoś nad nami chodzi i zrobi zaraz krzywdę.
>Ludzka bezsilność doprowadza do szału.
Jednych doprowadza do szału, niektórych zmusza do poszukiwania.
>Co można zrobić? Udawać że wszystko wiemy? Wymyślić sobie Boga?
Pozwolić sobie doświadczyć tego co się dzieje, tu i teraz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |