« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-08-26 13:56:42
Temat: Bratnie dusze?Co sądzicie o teorii bratnich dusz? Czy wymaga to wiary w reinkarnację?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-08-26 17:39:21
Temat: Re: Bratnie dusze?W dniu piątek, 26 sierpnia 2016 13:56:32 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> Co sądzicie o teorii bratnich dusz? Czy wymaga to wiary w
> reinkarnację?
W taką hinduistyczną niekoniecznie.
Ale w 5 nagromadzeń? Już prędzej.
Te bratnie dusze mają po prostu podobne wzorce czyli pochodzić mogą ze
wspólnego strumienia nagromadzeń.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-08-27 13:18:12
Temat: Re: Bratnie dusze?W dniu 26.08.2016 o 17:39, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Ale w 5 nagromadzeń? Już prędzej.
Znowu te "5 nagromadzeń" ? czy wszystko musisz interpretować tymi swoimi
dogmatami?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2016-08-27 15:15:33
Temat: Re: Bratnie dusze?W dniu sobota, 27 sierpnia 2016 13:17:59 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 26.08.2016 o 17:39, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Ale w 5 nagromadzeń? Już prędzej.
>
> Znowu te "5 nagromadzeń" ? czy wszystko musisz interpretować tymi swoimi
> dogmatami?
No to może się nazywać wspólny składnik. W każdym razie "bratnie dusze" to jest
dowód, że dusza nie jest bytem pojedynczym powstałym z niczego, ale połączeniem
(układem) wielu grup składników, które się pokrywają prawdopodobnie ze względu
na wspólną historię/proweniencję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2016-08-27 15:34:03
Temat: Re: Bratnie dusze?
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:20af65b4-cc72-4f16-acf2-b8fae0755a9c@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 27 sierpnia 2016 13:17:59 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 26.08.2016 o 17:39, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Ale w 5 nagromadzeń? Już prędzej.
>
> Znowu te "5 nagromadzeń" ? czy wszystko musisz interpretować tymi swoimi
> dogmatami?
No to może się nazywać wspólny składnik. W każdym razie "bratnie dusze" to
jest
dowód, że dusza nie jest bytem pojedynczym powstałym z niczego, ale
połączeniem
(układem) wielu grup składników, które się pokrywają prawdopodobnie ze
względu
na wspólną historię/proweniencję.
======================================
Niektórzy twierdzą, że to ta sama dusza- tylko w kilku ciałach
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2016-08-27 16:32:08
Temat: Re: Bratnie dusze?
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:20af65b4-cc72-4f16-acf2-b8fae0755a9c@go
oglegroups.com...
W dniu sobota, 27 sierpnia 2016 13:17:59 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 26.08.2016 o 17:39, Jakub A. Krzewicki pisze:
>> > Ale w 5 nagromadzeń? Już prędzej.
>
>> Znowu te "5 nagromadzeń" ? czy wszystko musisz interpretować tymi swoimi
>> dogmatami?
>No to może się nazywać wspólny składnik. W każdym razie "bratnie dusze" to
>jest
>dowód, że dusza nie jest bytem pojedynczym powstałym z niczego, ale
>połączeniem
>(układem) wielu grup składników, które się pokrywają prawdopodobnie ze
>względu
>na wspólną historię/proweniencję.
Wszyscy mamy wspólną historię, nasze mózgi szły bardzo podobnymi trasami
ewolucyjnymi, nie wiem po co powoływać jakieś dodatkowe byty z odbyty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2016-08-27 17:14:33
Temat: Re: Bratnie dusze?W dniu 27.08.2016 o 15:15, Jakub A. Krzewicki pisze:
> No to może się nazywać wspólny składnik. W każdym razie "bratnie dusze" to jest
> dowód, że dusza nie jest bytem pojedynczym powstałym z niczego, ale połączeniem
> (układem) wielu grup składników, które się pokrywają prawdopodobnie ze względu
> na wspólną historię/proweniencję.
czy do tego potrzebna jest wiara w reinkarnację?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2016-08-27 17:57:08
Temat: Re: Bratnie dusze?W dniu 27.08.2016 o 15:34, Chiron pisze:
Witaj Chiron, rzadko zaglądasz
> Niektórzy twierdzą, że to ta sama dusza- tylko w kilku ciałach
to dlaczego odczuwam swoją duszę z jednego konkretnego ciała a nie z innego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2016-08-27 18:06:00
Temat: Re: Bratnie dusze?
Użytkownik "pinokio" <p...@n...adres.pl> napisał w wiadomości
news:npsd87$33o$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 27.08.2016 o 15:34, Chiron pisze:
>
> Witaj Chiron, rzadko zaglądasz
>> Niektórzy twierdzą, że to ta sama dusza- tylko w kilku ciałach
>
> to dlaczego odczuwam swoją duszę z jednego konkretnego ciała a nie z
> innego?
>
Bo może nie ma Twojej bratniej duszy? Inna sytuacja- nieraz spotykamy się z
kimś- i wydaje nam się, że znamy się od dawien dawna. A to ktoś, kogo
dopiero poznaliśmy. Jei wchodzimy z taką osobą w związek- to wszystko jakby
toczy się samo, idzie swoją drogą- nie wiadomo, dokąd. Mówimy wtedy: oto
spotkaliśmy bratnią duszę. Jednak są teorie, że to właśnie spotkały się
dusze, które już nie raz były ze sobą w silnym związku- i ponownie wchodząc
w związek- idą całkiem nieiadomie- jak po sznurku- drogą z poprzednich
wcieleń. Drogą- najczęściej- tragiczną. Wtedy przy takim niemal 100%
wzajemnym zrozumieniu, współodczuwaniu- nagle się dzieje coś, czego oboje
nie rozumieją- a co prowadzi ich do niezrozumiałej tragedii. Próbują do
siebie podchodzić wiele razy- i za każdym razem: klęska. Mówią sobie, że są
do siebie idealnie dopasowani, ale nie są dla siebie. Znam to z autopsji. I-
udało mi się wyjść z niewielkimi guzami z takiego związku.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2016-09-01 09:25:57
Temat: Re: Bratnie dusze?Chiron <c...@o...pl> wrote:
> (...)
> dusze, które już nie raz były ze sobą w silnym związku- i ponownie wchodząc
> w związek- idą całkiem nieiadomie- jak po sznurku- drogą z poprzednich
> wcieleń. Drogą- najczęściej- tragiczną. Wtedy przy takim niemal 100%
> wzajemnym zrozumieniu, współodczuwaniu- nagle się dzieje coś, czego oboje
> nie rozumieją- a co prowadzi ich do niezrozumiałej tragedii. Próbują do
> siebie podchodzić wiele razy- i za każdym razem: klęska. Mówią sobie, że są
> do siebie idealnie dopasowani, ale nie są dla siebie. (...)
Bo to te same dusze - ale w innych już ciałach z innymi umysłami: dwaj ci
sami piloci zupełnie nieznanego im samolotu. Niby wiedzą, co i jak, niby
nic z tej maszyny nie jest im obce, a jednak czasem nawet taki świetny team
to za mało i samolot się rozbija.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |