« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-11 14:06:52
Temat: Bulgocze mi pod mostkiem?!Od kilku dni mam coś takiego, że co kilkanaście minut coś mi... bulgocze
pod żebrami, na wysokości mostka, ale po lewej stronie ciała, tak mniej
więcej w połowie odległości między mostkiem a bokiem tułowia. Pod
żebrami. Mam nieodparte skojarzenie z pracą pompy hydraulicznej w moim
Citroenie ;) - takie kilkusekundowe *prrrrrrrrrrrrrrrrrrrr*. Nie boli,
poza tym pierdzeniem nie mam żadnych nietypowych objawów.
Co to do cholery jest? Serce? Płuco? Układ pokarmowy? Stawiałbym na
jakieś gazy w jelicie, ale dlaczego pierdzi w taki powtarzalny sposób w
tym samym miejscu?
--
Samotnik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-11 21:53:50
Temat: Re: Bulgocze mi pod mostkiem?!najpewniej jelito, spokojnie.. a jesli chcesz sie dowiedziec na pewno, zrob
RTg z barytem, czy nie masz przepukliny przepony :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-12 05:51:41
Temat: Re: Bulgocze mi pod mostkiem?!On Sat, 11 Jun 2005 14:06:52 +0000, Samotnik wrote:
> Od kilku dni mam coś takiego, że co kilkanaście minut coś mi... bulgocze
> pod żebrami, na wysokości mostka, ale po lewej stronie ciała, tak mniej
> więcej w połowie odległości między mostkiem a bokiem tułowia. Pod
> żebrami. Mam nieodparte skojarzenie z pracą pompy hydraulicznej w moim
> Citroenie ;) - takie kilkusekundowe *prrrrrrrrrrrrrrrrrrrr*. Nie boli,
> poza tym pierdzeniem nie mam żadnych nietypowych objawów.
>
> Co to do cholery jest? Serce? Płuco? Układ pokarmowy? Stawiałbym na
> jakieś gazy w jelicie, ale dlaczego pierdzi w taki powtarzalny sposób w
> tym samym miejscu?
Czolem!
Jedno moge Ci tylko poradzic - lekarz musi przylozyc Ci do ciala
sluchawke lekarska i posluchac.
Pozdrowienia!
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |