Data: 2009-01-02 15:14:34
Temat: Był sobie katolicki ksi?dz, rabin i protestancki pastor...
Od: " Mieszko" <m...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> wrote in message
Dokładnie to, nic więcej i nic mniej.
Życie pośmiertne jest oczywistym składnikiem tego współżycia, ponieważ nie
miałoby sensu, by Boska miłość do swego własnego dziecka kończyła się w
momencie jego śmierci.
Z pewnością również rozkład ciała w grobie mógłby być jakąś przeszkodą dla
Boga.
|