| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-08-10 14:23:54
Temat: Był sobie katolicki ksiądz, rabin i protestancki pastor.....którzy spotkali się na religijnej konwencji w środku lasu. Ponieważ
dzień był upalny, w przerwie postanowili skoczyć nad pobliskie jezioro
celem zażycia orzeźwiającej kąpieli.
Niestety nie mieli ze sobą kąpielówek. Będąc w wodzie, usłyszeli ludzi
chodzących po lesie. W popłochu wybiegają z wody, żeby schować się w
krzakach: pastor i ksiądz biegną zakrywając dłońmi krocze, natomiast
rabin biegnie z rękami na twarzy. Kiedy znaleźli już bezpieczne miejsce,
ksiądz i pastor pytają rabina, dlaczego biegł zakrywając rękami twarz.
Rabin na to: "Nie wiem jak jest w waszym przypadku, ale mnie konwent
rozpoznaje po twarzy."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-01-02 06:28:04
Temat: Re: Był sobie katolicki ksi?dz, rabin i protestancki pastor...On 2 Sty, 16:14, " Mieszko" <m...@p...pl> wrote:
> "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> wrote in message
>
> Dokładnie to, nic więcej i nic mniej.
> Życie pośmiertne jest oczywistym składnikiem tego współżycia, ponieważ nie
> miałoby sensu, by Boska miłość do swego własnego dziecka kończyła się w
> momencie jego śmierci.
> Z pewnością również rozkład ciała w grobie mógłby być jakąś przeszkodą dla
> Boga.
E tam! Roskładające się ciało jest budulcem nowych...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-01-02 15:14:34
Temat: Był sobie katolicki ksi?dz, rabin i protestancki pastor...
"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> wrote in message
Dokładnie to, nic więcej i nic mniej.
Życie pośmiertne jest oczywistym składnikiem tego współżycia, ponieważ nie
miałoby sensu, by Boska miłość do swego własnego dziecka kończyła się w
momencie jego śmierci.
Z pewnością również rozkład ciała w grobie mógłby być jakąś przeszkodą dla
Boga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |