| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-08-09 21:25:44
Temat: podświadomośćWitam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
jest cenny. Pozdrawiam. MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-08-09 21:33:33
Temat: Re: podświadomośćKrawiec pisze:
> Witam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
> znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
> muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
> jest cenny. Pozdrawiam. MK
>
>
Hipnoza jako narzędzie bardziej bezposredniej komunikacji z
podswiadomoscią i wewnetrznymi zasobami. Kiedy ktoś podczas hipnozy
zasugeruje w zwinny sposob, że na przykład liczba 4 wyparowuje z Twojego
umysłu, to po wyjsciu z transu na poziomie swiadomym policzysz palce u
rak i wyjdzie Ci 11. Bedziesz omijał liczbe 4.
Nie wiem czy można to jakos udowodnic... Sam jestem ciekawy
--
"Obłęd polega na powtarzaniu tych samych zachowań w nadziei, że dadzą
inne rezultaty."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-08-09 21:39:05
Temat: Re: podświadomośćDnia Sat, 9 Aug 2008 23:25:44 +0200, Krawiec napisał(a):
> Witam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
> znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
> muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
> jest cenny. Pozdrawiam. MK
Najlepszym dowodem istnienia podświadomości jest to, że nie można się bez
niej obejść //tu emotek domyślny
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-08-09 21:45:40
Temat: Re: podświadomośćDnia Sat, 09 Aug 2008 23:33:33 +0200, adamoxx1 napisał(a):
> Krawiec pisze:
>> Witam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
>> znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
>> muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
>> jest cenny. Pozdrawiam. MK
>>
>>
> Hipnoza jako narzędzie bardziej bezposredniej komunikacji z
> podswiadomoscią i wewnetrznymi zasobami. Kiedy ktoś podczas hipnozy
> zasugeruje w zwinny sposob, że na przykład liczba 4 wyparowuje z Twojego
> umysłu, to po wyjsciu z transu na poziomie swiadomym policzysz palce u
> rak i wyjdzie Ci 11. Bedziesz omijał liczbe 4.
> Nie wiem czy można to jakos udowodnic... Sam jestem ciekawy
Można nie tylko "usuwac" dane rzeczy z podświadomości, ale i "dodawać" je
do niej, np. znane sa eksperymenty podczas wyświetlania dowolnego filmu,
polegające na wstawianiu w niego co pewien odcinek taśmy/ścieżki
pojedynczej klatki/kadru z obrazem np. napoju. Oko nie rejestruje obrazu
znikającego tak szybko, a podświadomość - tak. Ludzie opuszczają sale
kinową z powodu napadów pragnienia.
Itd.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-08-09 21:46:39
Temat: Re: podświadomośćKrawiec pisze:
> Witam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
> znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
> muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
> jest cenny. Pozdrawiam. MK
>
>
Generalnie tym co nazywamy podswiadomoscią jest automatyka zachowań,
przyzwyczajenia, emocje, skojarzenia.
Kiedy prowadzisz samochod na pewno nie operujesz pedałami i biegami na
poziomie swiadomym. Robisz to automatycznie, nie musisz tego analizowac
ani sie nad tym zastanawiac, a jednoczesnie możesz myslec o zupełnie
innych rzeczach bez utraty kontroli nad pojazdem.
Bardzo mi sie podoba schemat zaczerpniety z NLP, bądz istniał juz
wczesniej, ale nazewnictwo zmienili, bardzo mi sie to podoba. To etapy
nauki i automatyzacji tego czego sie nauczylismy:
1. Nieświadoma niekompetencja - czyli nie wiem, że nie wiem.
2. Świadoma niekompetencja - wiem, że nie wiem i zaczynam sie uczyć.
3. Świadoma kompetencja - chwytam powoli wszystko, musze sie na tym skupiać.
4. Nieświadoma kompetencja - nie wiem, że wiem - Często jest tak że po
wielu latach nauki, nagle sie okazuje że coś wiemy, choc nie potrafimy
tego komus wyjasnic, bądz nie pamiętami w jaki sposob do tego
dochodzilismy - po prostu to robimy.
--
"Obłęd polega na powtarzaniu tych samych zachowań w nadziei, że dadzą
inne rezultaty."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-08-09 21:49:57
Temat: Re: podświadomośćIkselka pisze:
> Dnia Sat, 09 Aug 2008 23:33:33 +0200, adamoxx1 napisał(a):
>
>> Krawiec pisze:
>>> Witam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
>>> znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
>>> muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
>>> jest cenny. Pozdrawiam. MK
>>>
>>>
>> Hipnoza jako narzędzie bardziej bezposredniej komunikacji z
>> podswiadomoscią i wewnetrznymi zasobami. Kiedy ktoś podczas hipnozy
>> zasugeruje w zwinny sposob, że na przykład liczba 4 wyparowuje z Twojego
>> umysłu, to po wyjsciu z transu na poziomie swiadomym policzysz palce u
>> rak i wyjdzie Ci 11. Bedziesz omijał liczbe 4.
>> Nie wiem czy można to jakos udowodnic... Sam jestem ciekawy
>
>
> Można nie tylko "usuwac" dane rzeczy z podświadomości, ale i "dodawać" je
> do niej, np. znane sa eksperymenty podczas wyświetlania dowolnego filmu,
> polegające na wstawianiu w niego co pewien odcinek taśmy/ścieżki
> pojedynczej klatki/kadru z obrazem np. napoju. Oko nie rejestruje obrazu
> znikającego tak szybko, a podświadomość - tak. Ludzie opuszczają sale
> kinową z powodu napadów pragnienia.
> Itd.
>
Fajniejszy motyw jest z wstawianiem klatek z napisem FORGET THE FILM.
Ludzie po wyjsciu z kina w wiekszosci przypadkow zapytani o jego tresc,
nie potrafia powiedziec ani slowa o tym co zobaczyli.
Tak, hipnoza jest narzędziem do dodawania bądz usuwania rzeczy z
podswiadomosci, do zmieniania pamieci o przeszlosci i stosunku do niej
dzieki czemu nie oddziaływuje ona negatywnie na dalsze życie.
Nie jest wbrew obiegowej opinii dobra do odgrzebywania wspomnień.
Hipnoza nie odswieża pamieci, nie pozwala do niej dotrzec. Takie próby
konczą sie jedynie konfabulowaniem, zmyślaniem, zniekształcaniem tego co
bylo.
--
"Obłęd polega na powtarzaniu tych samych zachowań w nadziei, że dadzą
inne rezultaty."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-08-10 00:33:34
Temat: Re: podświadomośćOn 9 Sie, 23:25, "Krawiec" <g...@w...pl> wrote:
> Witam po raz pierwszy. Czy ktoś może mnie naprowadzić na trop prowadzacy do
> znalezienia informacji zwiazanych z dowodami istnienia podświadomości? Nie
> muszą to być źródła naukowe, to moje amatorskie poszukiwania i każy głos
> jest cenny. Pozdrawiam. MK
Na podświadomość oddziaływują reklamy i propaganda. Badania w tej
sferze są objęte tajemnicą - poza oczywiscie podstawową wiedzą.
Podświadomość można łączyć z istnieniem "genialnego głupka". Jest
to wspaniałe narzędzie. Niektórzy wierzą, iż połaczenie z nim zostało
przerwane przez Stwórcę z powodu chęci ludzi do zrównanie się z Nim -
w Biblii opisane to jako zburzenie wieży Babel.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-08-10 16:57:26
Temat: Re: podświadomość
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g7l2fd$8m2$1@news.onet.pl...
>>
> Hipnoza jako narzędzie bardziej bezposredniej komunikacji z
> podswiadomoscią i wewnetrznymi zasobami.
Świetnie, to jakiś trop. Poczekaj, poszukam i wrócę. {znajomy psycholog
robił hipnozę Althamerowi |było to dość szokujące| - zapytam i pociągniemy
dalej]
> Nie wiem czy można to jakos udowodnic... Sam jestem ciekawy
Belgia, Australia, USA i bodaj Germany wydają grube pieniądze na te badania.
/od lat/.
Pozdrawiam. MK
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-08-10 17:00:33
Temat: Re: podświadomość
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1c1mfn6n9xnvx$.oq8tzf0oovnh$.dlg@40tude.net...
>
>
> Można nie tylko "usuwac" dane rzeczy z podświadomości, ale i "dodawać" je
> do niej, np. znane sa eksperymenty podczas wyświetlania dowolnego filmu,
> polegające na wstawianiu w niego co pewien odcinek taśmy/ścieżki
> pojedynczej klatki/kadru z obrazem np. napoju. Oko nie rejestruje obrazu
> znikającego tak szybko, a podświadomość - tak. Ludzie opuszczają sale
> kinową z powodu napadów pragnienia.
> Itd.
>
Znam ten przykład, niestety pisano, że experyment zakończył się fiaskiem /i
zaprzestano/, tzn. umieszczanie poklatkowych reklam nie wpłynęło na sprzadaż
produktów /chwała bogu/. Pozdrawiam. MK
> --
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-08-10 17:05:48
Temat: Re: podświadomość
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g7l380$ama$1@news.onet.pl...
>>
> Generalnie tym co nazywamy podswiadomoscią jest automatyka zachowań,
> przyzwyczajenia, emocje, skojarzenia.
> Kiedy prowadzisz samochod na pewno nie operujesz pedałami i biegami na
> poziomie swiadomym. Robisz to automatycznie, nie musisz tego analizowac
> ani sie nad tym zastanawiac, a jednoczesnie możesz myslec o zupełnie
> innych rzeczach bez utraty kontroli nad pojazdem.
Świetnie, ten przykład do mnie przemawia. Są to odruchy wyuczone, wyćwiczone
i przechowywane jakby w bagażniku. MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |