| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-01-09 00:17:49
Temat: Cd.: "Czym kierują się..."
Użytkownik "Marek Krużel" <e...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fltpld$36n$1@news.onet.pl...
> Kiedy: Mon, 07 Jan 2008 13:50:11 +0100, kto: Sky, co:
>
> > Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:floc7o$ko0$1@inews.gazeta.pl...
> >> Dnia Sun, 30 Dec 2007 21:05:12 +0100, Sky napisze:
> >>
> >> >> >> > "Wszystkich co nie są dupkami" ;)
> >> >> >>
> >> >> >> jeszcze mi tylko wyjaw w jakim mnie umieszczasz towarzystwie
> >> >> >
> >> >> > I tak ci to nic nie pomoże...
> >> >>
> >> >> jeśli nie znam to nic mi nie da, chyba że poznam, ale tym bardziej
> >> >> nic mi nie daje sucha informacja że to robisz
> >> >
> >> > Tylko sobie nóg nie zamocz... ;P
> >>
> >> ok, za to odmrożę sobie uszy. nie masz własnych problemów?
> >
> > A bo co? Chcesz pomóc je rozwiązać że pytasz? Nie. Ty razcej chcesz
> > żebym się nimi zajął. Prawda? I radzisz to choć sam własnych rozwiązać
> > o ironio nie potrafisz...
>
> wcale mi nie chodziło o to byś je próbował rozwiązywać,
Twoje czy moje? Tak to już jest na świecie że poważne problemy są
poważnymi dlatego że ich sami rozwiązać nie potrafimy i dlatego
ktoś inny je !musi! pomóc nam rozwiązać. Jeden może inny nie może
ale to !musi! być ktoś inny niż własciciel problemu...
Chyba ze wychodzi się z założenia że problemy czas rozwiązuje
sam...tylko to nieco "ryzykowna" teza. Choć i ja czasem wolę
tak własnie zaryzykować...niż...inaczej.
> jeśli wolisz
> to je pogłębiaj, wypieraj, afirmuj, cokolwiek...
Mam to robić za ciebie? Po co? Sam robisz to najlpiej!
Za mnie też tego nikt lepiej [z moimi] nie zrobi...
ale rozwiązać niestety problemów [tych poważnych]
sam nikt własnych nie rozwiaże...nie byłyby problemem
gdyby się dało je samemu ruszyć [j.w.]
> > Ludzie są po to żeby sobie pomagać ale ty do ludzi jeszcze widać
> > nie należysz...
>
> mnie się zdaje że ludzie są nade wszystko od myślenia, bo po prostu
> nie mają w tym konkurencji,
To widać że intelekt stawiasz nade wszystko.
Ale równie dobrze możnaby postawić na tym miejscu
sym- lub anty-patie, bo w tym również są bezkonkurencyjni
jak i w kilku jeszcze innych "ludzkich" cechach...
> ale jeszcze nie myślałem nad tym w czym
> mógłbyś mi pomóc,
własciwie nie musisz myśleć -to oczywiste że
zawsze w czymś można sobie wzajemnie pomóć...
> nie wiem nawet co potrafisz,
to zawsze wychodzi w praniu, inne deklaracje są o kant d. potłuc...
> poza tym jest zapewne
> jest wielu ludzi którym pomoc by się przydała,
j.w.: każdy czegoś potrebuje od innych
i każdy może coś innym zaproponować...
> a niektórzy nawet by
> ją przyjęli, a jej warunki wydały by im się akceptowane...
0: "przyjąć" to znaczy się "odsłonić"?
1: taaa..."warunki"..."pod warunkiem", "warunkowy"...oto problem...
2: "wydały by się"...jakie to "śliskie"...
3: "im"? Łatwiej o jakichś "ich" niż o...?
4: chyba "akceptowalne" lub "do zaakceptowania"?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |