| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-17 13:53:17
Temat: ChlebCzy ktoś ma jakiś fajny przepis na ciasto chlebowe?
Mam piec w kaflowej to warto byłoby go wypróbować.
Pozdrawiam
Mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-21 14:12:40
Temat: Re: ChlebUzytkownik "Mirek"
> Czy ktoś ma jakiś fajny przepis na ciasto chlebowe?
> Mam piec w kaflowej to warto byłoby go wypróbować.
> Pozdrawiam
> Mirek
Podawany jakies pol roku temu na grupie. Dla mnie bomba!
ZACZYN
16 lyzek maki razowej zytniej lub pszennej (ja robie na zytniej),
ok pol szklanki wody
CIASTO
1,20 kg maki pszennej razowej albo 90 dag pszennej i 30 dag zytniej (ja
stosuje wariant 2),
1/2 lyzeczki soli,
2 szklanki letniej wody,
zaczyn (ok. 20 dag),
olej, otreby
ZACZYN
Wymieszac na dosc rzadka papke ok. 8 lyzek maki i wode. Odstawic na
kilka dni w cieple miejsce (o temp. co najmniej pokojowej). Przykryc
podziurkowanym papierem i mieszac 2 razy na dobe drewniana lyzka. Po
uplywie 3-5 dni powinny pokazac sie w zaczynie babelki powietrza, to
znak, ze fermentacja sie zaczela. Moze czasem zdarzyc sie tak, ze
zamiast bakterii fermentacyjnych wkrocza do akcji grzybki plesniowe. Dzieje
sie tak najczesciej wtedy, gdy temperatura byla za niska. W tym wypadku
trzeba powtórzyc cala operacje ze swieza maka i nie zapominac o
mieszaniu.
Do wyhodowania zaczynu mozna na ogól uzywac wody wodociagowej, ale
oczywiscie najlepsza jest woda studzienna. Czasem warto za pierwszym
razem postarac sie o nia, odswiezanie zaczynu bedzie sie potem zwykle
udawac.
Tak wiec, gdy pojawia sie w zaczynie babelki, a on sam ma lagodnie
kwasny smak, trzeba dodac jeszcze raz 8 lyzek swiezej maki, nieco wody
i wymieszac bardzo starannie, aby utworzylo sie elastyczne ciasto. Tak
przygotowany zaczyn nalezy odstawic w cieple, osloniete od przeciagów
miejsce na noc.
CHLEB
W duzej misce wymieszac starannie make, sól, dodac zaczyn (odkladajac
mala czastke na nastepny raz) i stopniowo wode. Zagniatac ciasto co
najmniej 15 min (spojrzec na zegar, bo ten kwadrans jest ciastu
koniecznie potrzebny!) Zawinac ciasto w wilgotna sciereczke i odstawic
w cieple, osloniete od przeciagów miejsce na 90 min. Po uplywie tego
czasu wyrabiac ciasto jeszcze przez chwile, tak zeby powietrze dostalo sie
do wewnetrznych warstw. Przelozyc do wysmarowanej olejem i wysypanej
otrebami formy: odstawic, zeby uroslo. Zwykle wystarcza mniej wiecej 3
godz., ale w chlodniejsze dni, czy w wypadku uzycia mniejszej ilosci
zaczynu, moze byc potrzebny czas dluzszy). Gdy ciasto urosnie w
wystarczajacym stopniu, wstawic je szybko do nagrzanego piekarnika i
piec przez pierwsze 15 min w temp. ok. 220 C. (Zeby zapobiec
nadmiernemu spieczeniu skórki, mozna wraz z chlebem wstawic do piecyka
na-czynie z woda.) Po 15 min zmniejszyc temperature do 170 C i piec jeszcze
45-60 min.
No, dlugie, ale dobre. Sprawdzone z nastepujacymi szczególami:
1. Zaczyn robie w sloiku litrowym, wyparzonym. Make zalewam ciepla
woda. Przykrywam swieza gaza, która utrzymuje gumka. Odstawiam w kat na
szafke wiszaca.
2. Zostawiam to na 5 dni (mieszajac dwa razy dziennie).
3. Jezeli zaczyn jest rzeczywiscie kwasny i to mocno, dodaje tych nastepnych
8 lyzek maki i ciepla wode. Wychodzi srednio gesty.
Zostawilam go za pierwszym razem niechcacy na 2 noce i tak moze byc.
Na wierzchu byl bialy kozuszek z babelkami oddychajacymi.
4. Ugniatam ciasto ze 20 min. Dobre na miesnie klatki (dla pan!)
5. Wkladam do zamknietego, acz zimnego piecyka na 90 min w wilgotnej
scier-ce.
6. Drugi raz wyrabiam króciutko, ale solidnie.
7. Chleb zaczyna pieknie rosnac u nas po 3 godzinach. Za pierwszym razem
stal tak 5 godzin. Za drugim 4. Tez urósl, ale wrazenie za pierwszym razem
bylo max.
8. Naczynie z woda w piecyku chyba nie zaszkodzi - ja wkladam.
9. Forme do ciasta wysypuje otrebami.
Chleb taki radza spozywac po 24 godz.
Smacznego
Bernadetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-23 13:05:19
Temat: Re: ChlebDziękuję pięknie i pzdr
Mirek
"Bernadetta Madon" <p...@s...de> wrote in message
news:9qule8$2itm$1@wrath.news.nacamar.de...
> Uzytkownik "Mirek"
> > Czy ktoś ma jakiś fajny przepis na ciasto chlebowe?
> > Mam piec w kaflowej to warto byłoby go wypróbować.
> > Pozdrawiam
> > Mirek
>
> Podawany jakies pol roku temu na grupie. Dla mnie bomba!
>
> ZACZYN
> 16 lyzek maki razowej zytniej lub pszennej (ja robie na zytniej),
> ok pol szklanki wody
> CIASTO
> 1,20 kg maki pszennej razowej albo 90 dag pszennej i 30 dag zytniej (ja
> stosuje wariant 2),
> 1/2 lyzeczki soli,
> 2 szklanki letniej wody,
> zaczyn (ok. 20 dag),
> olej, otreby
> ZACZYN
> Wymieszac na dosc rzadka papke ok. 8 lyzek maki i wode. Odstawic na
> kilka dni w cieple miejsce (o temp. co najmniej pokojowej). Przykryc
> podziurkowanym papierem i mieszac 2 razy na dobe drewniana lyzka. Po
> uplywie 3-5 dni powinny pokazac sie w zaczynie babelki powietrza, to
> znak, ze fermentacja sie zaczela. Moze czasem zdarzyc sie tak, ze
> zamiast bakterii fermentacyjnych wkrocza do akcji grzybki plesniowe.
Dzieje
> sie tak najczesciej wtedy, gdy temperatura byla za niska. W tym wypadku
> trzeba powtórzyc cala operacje ze swieza maka i nie zapominac o
> mieszaniu.
> Do wyhodowania zaczynu mozna na ogól uzywac wody wodociagowej, ale
> oczywiscie najlepsza jest woda studzienna. Czasem warto za pierwszym
> razem postarac sie o nia, odswiezanie zaczynu bedzie sie potem zwykle
> udawac.
> Tak wiec, gdy pojawia sie w zaczynie babelki, a on sam ma lagodnie
> kwasny smak, trzeba dodac jeszcze raz 8 lyzek swiezej maki, nieco wody
> i wymieszac bardzo starannie, aby utworzylo sie elastyczne ciasto. Tak
> przygotowany zaczyn nalezy odstawic w cieple, osloniete od przeciagów
> miejsce na noc.
> CHLEB
> W duzej misce wymieszac starannie make, sól, dodac zaczyn (odkladajac
> mala czastke na nastepny raz) i stopniowo wode. Zagniatac ciasto co
> najmniej 15 min (spojrzec na zegar, bo ten kwadrans jest ciastu
> koniecznie potrzebny!) Zawinac ciasto w wilgotna sciereczke i odstawic
> w cieple, osloniete od przeciagów miejsce na 90 min. Po uplywie tego
> czasu wyrabiac ciasto jeszcze przez chwile, tak zeby powietrze dostalo sie
> do wewnetrznych warstw. Przelozyc do wysmarowanej olejem i wysypanej
> otrebami formy: odstawic, zeby uroslo. Zwykle wystarcza mniej wiecej 3
> godz., ale w chlodniejsze dni, czy w wypadku uzycia mniejszej ilosci
> zaczynu, moze byc potrzebny czas dluzszy). Gdy ciasto urosnie w
> wystarczajacym stopniu, wstawic je szybko do nagrzanego piekarnika i
> piec przez pierwsze 15 min w temp. ok. 220 C. (Zeby zapobiec
> nadmiernemu spieczeniu skórki, mozna wraz z chlebem wstawic do piecyka
> na-czynie z woda.) Po 15 min zmniejszyc temperature do 170 C i piec
jeszcze
> 45-60 min.
> No, dlugie, ale dobre. Sprawdzone z nastepujacymi szczególami:
> 1. Zaczyn robie w sloiku litrowym, wyparzonym. Make zalewam ciepla
> woda. Przykrywam swieza gaza, która utrzymuje gumka. Odstawiam w kat na
> szafke wiszaca.
> 2. Zostawiam to na 5 dni (mieszajac dwa razy dziennie).
> 3. Jezeli zaczyn jest rzeczywiscie kwasny i to mocno, dodaje tych
nastepnych
> 8 lyzek maki i ciepla wode. Wychodzi srednio gesty.
> Zostawilam go za pierwszym razem niechcacy na 2 noce i tak moze byc.
> Na wierzchu byl bialy kozuszek z babelkami oddychajacymi.
> 4. Ugniatam ciasto ze 20 min. Dobre na miesnie klatki (dla pan!)
> 5. Wkladam do zamknietego, acz zimnego piecyka na 90 min w wilgotnej
> scier-ce.
> 6. Drugi raz wyrabiam króciutko, ale solidnie.
> 7. Chleb zaczyna pieknie rosnac u nas po 3 godzinach. Za pierwszym razem
> stal tak 5 godzin. Za drugim 4. Tez urósl, ale wrazenie za pierwszym razem
> bylo max.
> 8. Naczynie z woda w piecyku chyba nie zaszkodzi - ja wkladam.
> 9. Forme do ciasta wysypuje otrebami.
> Chleb taki radza spozywac po 24 godz.
>
> Smacznego
> Bernadetta
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |