Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Chodzenie po lewej-prawej stronie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chodzenie po lewej-prawej stronie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-02-13 19:09:42

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: gazebo <g...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Inculpactor wrote:
>
> Witam wszystkich.
>
> Spotkałem się z pewnym zjawiskiem. Mianowicie, idąc ulicą z jakąś
> dziewczyną, ta chce abym przeszedł na jej prawą stronę. Zdarzyło mi się
> to drugi raz, więc zaintrygowało. Mnie (mężczyźnie) jest raczej bez
> różnicy - prawa, lewa.

mnie nie, na prawym ramieniu nosze plecak

> Nie ma to znaczenia, czy dziewczyna jest prawo-
> czy leworęczna. Być może ma to coś wspólnego z różnicami pomiędzy lewą i
> prawą półkulą mózgu.
>
> Czy możecie mi to wyjaśnić?

moje kobiety zbijaja mnie na bande az odpadne i zajme pozycje po ich
lewej :) najsilniejsza w tych dzialaniach jest corka, ostatnio nawet ja
testowalem starajac sie uniemozliwic jej zajecie pozycji po mojej
prawej, wyczyniala rozne rzeczy, zwalniala i szla bezposrednio za mna,
jak ja przytrzymywalem obejmujac to sie uwalniala itp., odnosze
wrazenie, ze wszytskie jej dzialania majace na celu zmiane pozycji
wzgledem mnie byly machinalne, raczej automatyczne niz planowane

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-02-13 19:12:34

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: "bazzzant" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik<b...@p...onet.pl>
> news:1fcb.0000016f.420fa387@newsgate.onet.pl
>
> > > Ja optuję za torebkami.
> > >
> > > Aska
> > >
> >
> > Zgadzam się - osobiście badałem ten problem.
> > Nawet jeśli dziewczynie w danym momencie nic nie dynda, to ma
> > wrażenie jakby dyndało.
> > Problem pojawia się kiedy nosi torebkę po tej samej stronie co ja.
>
> A jaką masz torebkę?
>
> Paff

Skoro już przy tym jesteśmy, to pieszczotliwie nazywam ją worem.
Przeciętną.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-13 19:21:09

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: elgar_mail <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 13 Feb 2005 20:09:42 +0100, gazebo wrote in
<news:420FA5F6.62850551@pf.pl>:
[ciach]
> moje kobiety zbijaja mnie na bande az odpadne i zajme pozycje po ich
> lewej :) najsilniejsza w tych dzialaniach jest corka, ostatnio nawet ja
> testowalem starajac sie uniemozliwic jej zajecie pozycji po mojej
> prawej, wyczyniala rozne rzeczy, zwalniala i szla bezposrednio za mna,
> jak ja przytrzymywalem obejmujac to sie uwalniala itp., odnosze
> wrazenie, ze wszytskie jej dzialania majace na celu zmiane pozycji
> wzgledem mnie byly machinalne, raczej automatyczne niz planowane

Czyli że skąd to ma?

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-13 22:28:28

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "EB" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cunpk8$s2s$1@news.onet.pl...
> Nie potrafie tego wyjąśnić, ale po przeczytaniu tego sama zastanowiłam
się,
> po której "stronie" chłopaka chciałabym isc i stwierdziłam, ze po lewej,
> czyli mojej prawej, nie wiem czemu, ale zdecydowanie lepiej idzie mi się
po
> tej stronie.
Idąc prawą stroną jezdni (a więc naturalną) takie ustawienie daje
sposobność do lepszego obserwowania butów na wystawach sklepowych ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-13 22:29:34

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "elgar_mail" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1a0574haqcaa9.1wbsl2k7m3gfp.dlg@40tude.net...
> On Sun, 13 Feb 2005 20:09:42 +0100, gazebo wrote in
> <news:420FA5F6.62850551@pf.pl>:
> [ciach]
> > moje kobiety zbijaja mnie na bande az odpadne i zajme pozycje po ich
> > lewej :) najsilniejsza w tych dzialaniach jest corka, ostatnio nawet ja
> > testowalem starajac sie uniemozliwic jej zajecie pozycji po mojej
> > prawej, wyczyniala rozne rzeczy, zwalniala i szla bezposrednio za mna,
> > jak ja przytrzymywalem obejmujac to sie uwalniala itp., odnosze
> > wrazenie, ze wszytskie jej dzialania majace na celu zmiane pozycji
> > wzgledem mnie byly machinalne, raczej automatyczne niz planowane
>
> Czyli że skąd to ma?

Ja Wam mówię - chodzi o wystawy sklepowe ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-13 23:45:29

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: "Veronika" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Inculpactor" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:cunlkr$3tm$1@helios.nd.e-wro.pl...
> Witam wszystkich.

> Spotkałem się z pewnym zjawiskiem. Mianowicie, idąc ulicą z jakąś
> dziewczyną, ta chce abym przeszedł na jej prawą stronę. Zdarzyło mi się
> to drugi raz, więc zaintrygowało. Mnie (mężczyźnie) jest raczej bez
> różnicy - prawa, lewa. Nie ma to znaczenia, czy dziewczyna jest prawo-
> czy leworęczna. Być może ma to coś wspólnego z różnicami pomiędzy lewą i
> prawą półkulą mózgu.
>
> Czy możecie mi to wyjaśnić?

Panna Młoda zawsze idzie po prawej stronie Pana Młodego. Widać nie chce
żebyś się z nią żenił.

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-14 00:14:59

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: Inculpactor <n...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik elgar_mail napisał:
>>Spotkałem się z pewnym zjawiskiem. Mianowicie, idąc ulicą z jakąś
>>dziewczyną, ta chce abym przeszedł na jej prawą stronę.
>
>
> A nie na jej lewą?

Nie. Na prawą. Ja po prawej, ona po lewej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-14 00:38:41

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: Inculpactor <n...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Paweł Niezbecki napisał:

>>Spotkałem się z pewnym zjawiskiem. Mianowicie, idąc ulicą z jakąś
>>dziewczyną, ta chce abym przeszedł na jej prawą stronę.
>
> A może na stronę bliższą skraju chodnika i ulicy??

To nie zależy od skraju ulicy. Ostatnio ona szła bliżej skraju, czyli
dalej od wystaw sklepowych (Redart).

> Aha, elgar wyartykułowała częściej spotykaną opcję (która mnie też wydaje
> się z jakiegoś względu naturalna - tzn. kobieta z prawej strony mężczyzny,
> choć nie bardzo wiem dlaczego - w każdym razie, jeśli jest praworęczna, na
> pewno jest jej tak wygodniej nieść torebkę bez obijania o mężczyznę, ale

Akurat ta leworęczna nosiła torebkę na lewym ramieniu. Ale i jak nie
miała torebki to musiałem przechodzić.

> przecież wytłumaczenie nie może być tak prozaiczne :).

Napewno nie :) To musi być jakieś podświadome działanie. Tym bardziej,
że zapytana nie potrafiła racjonalnie uzasadnić, dlaczego. Najpierw, że
jest leworęczna, a potem, że ma torebkę po lewej stronie, ale mówiła to
tak bez przekonania, jakby sama nie wiedziała. Więc mnie nie przekonała.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-14 01:09:50

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: Inculpactor <n...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Veronika napisał:

> Panna Młoda zawsze idzie po prawej stronie Pana Młodego. Widać nie chce
> żebyś się z nią żenił.

Nie mam najmniejszego zamiaru ;) Teoretycznie może coś w tym być, choć
mam nadzieję, że to się nie przekłada na to czy mnie lubi, czy nie.

Ponieważ kilka osób odpowiedziało po której same chodzą (oprócz Veroniki
- czekam) zrobiłem małą statystykę:

Po prawej chodzą:
elgar
jbaskab
kobiety chodzące z Łukaszem Piecem
córka i żona gazebo

Po lewej:
EB - ale niezdecydowana ;)
moje dziewczyny

Wnioski mam takie: Albo jesteśmy wyjątkowi ;) albo to kwestia
przyzwyczajenia. Sprawdzę jeszcze p.s.s-v, ale nie sądzę, żeby moje
znajome były zaznajomione akurat z tymi zasadami savoir-vivru.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-14 12:38:04

Temat: Re: Chodzenie po lewej-prawej stronie
Od: gazebo <g...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

elgar_mail wrote:
>
> On Sun, 13 Feb 2005 20:09:42 +0100, gazebo wrote in
> <news:420FA5F6.62850551@pf.pl>:
> [ciach]
> > moje kobiety zbijaja mnie na bande az odpadne i zajme pozycje po ich
> > lewej :) najsilniejsza w tych dzialaniach jest corka, ostatnio nawet ja
> > testowalem starajac sie uniemozliwic jej zajecie pozycji po mojej
> > prawej, wyczyniala rozne rzeczy, zwalniala i szla bezposrednio za mna,
> > jak ja przytrzymywalem obejmujac to sie uwalniala itp., odnosze
> > wrazenie, ze wszytskie jej dzialania majace na celu zmiane pozycji
> > wzgledem mnie byly machinalne, raczej automatyczne niz planowane
>
> Czyli że skąd to ma?
>

nie mam zielonego pojecia :) skrzyzowana lateralizacja, astygmatyzm
lekki - wg tego powinna sie rozdwoic :)

--
careful with that axe Eugene!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

4 marca
Dziwna uwaga
OGLOSZENIE - nowa "Cyber Sangha"
"Tylko dla orlow" :)
Sen

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »