Witam,

postanowilam podzielic sie z Wami opinia,
na temat kosmetykow, ktore stoja u mnie na polce.
Moze sie komus przyda :).

1. Balsam do ciala - wyszczuplajacy (ekstrakt z bluszczu),
Cztery Pory Roku - kosztowal mnie jakies 5 zlotych w Legnickim Rossmanie.
Ma taki orzezwiajacy zapach, nie umiem okreslic jaki, ale
kojarzy sie z bluszczem :). Uzywam krotko, ale jestem zadowolona,
nawilza skore i lekko ja ujedrnia, szybko sie wchlania, ale
zostawia na skorze taka troche lepka warstwe.

2. Zel do mycia twarzy gleboko oczyszczajacy, cynk+miedz, Dr Irena Eris
- 11,40 + gratis zel do mycia twarzy truskawkowy 50 ml (ochyda, smierdzi
chemiczna truskawka). Jestem mile zaskoczona, dobrze oczyszcza, nie
wysusza straszliwie skory i naprawde ma dzialanie matujace, bo juz
zwykle godzine po myciu buzia mi sie swieci, a teraz wytrzymuje znacznie
dluzej. Ma wygodna pompke i nie drazniacy zapach.

3. Tonik bezalkoholowy (lagodny+nawilzajacy) Melisa, Uroda - koszt okolo
6, 7 zl. Milo odswieza, troche nawilza, pachnie ladnie. Bez rewelacji.
Ale nie lepi sie.

4. Aquina, zel pod prysznic Komfort spa, Ziaja - 4.30, i jestem bardzo
zadowolona. Ladnie pachnie, dobrze sie pieni i oczyszcza skore, nie
wysusza, a wrecz nawilza. IMO to jest dobry produkt za dobra cene.

5. Fitokeratyna, maseczka odbudowujaca, Joanna - ceny nie pamietam, ale
chyba bylo cos okolo 8 zlotych. Mam wlosy przetluszczajace sie i
rozdwajajace sie koncowki. Maseczke ta stosuje tak, ze na mokre, nie
umyte wlosy, nakladam ja na 20-30 min potem splukuje i myje. Czasem
nakladam na koncowki bez splukiwania. Sposob sie sprawdzil. Koncowki
maja sie dobrze, wlosy sa gladkie, lsniace, miekkie i wcale nie musze
ich czesciej myc. Polecam.

--
pa!
Bastet_Milo "See you in space
www.baast.terramail.pl cowboy..."
gg:408044 Cowboy Bebop