« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-01 16:54:23
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!Użytkownik "ewa" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d01im3$if4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Aretko, właśnie miałam przeciwne wrażenie. Wydawało mi się, że nie
chłoną
> tłuszczu, ale ja kładłam je /bez panierki - bułka wchłania dużo/ na mocno
> rozgrzany tłuszcz. Być może u Ciebie tłuszcz był za mało rozgrzany /i ta
> bułka/.
u mnie patelnia byla bardzo rozgrzana, a jednak czulam, ze to bomba
kaloryczna - oczywiscie przepyszna bomba kaloryczna:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-01 17:43:29
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!
> > 2. Wafle chłoną sporo tłuszczu :-(, kto liczy kalorie, bedzie miał problem
> z
> > podjeciem decyzji na ile szt może sobie pozwolić.
>
> otoz to - ja tez je zrobilam - pyszne, ale juz ich nie powtorze przez ta
> kalorycznosc:(
>
>
----------A ja i owszem powtórzę! Tylko zamiast zjeść 3 szt zjem 2 :-))). No i
będę je robiła raczej sporadycznie. Pozdrawiam Areta
Ps.Nadwyżką poczęstowałam dzisiaj koleżanki w pracy,nawet na zimno były pyszne,
przepis rozdałam :-).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-10 10:42:34
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!> Następne planuję zrobić na słodko: twaróg, rodzynki. Panierka: bułka
tarta,
> sezam, pocięte orzechy, zmielone suszone banany. A usmażę na sklarowanym
> maśle.:-) Pozdrawiam Areta
Proszę podaj ten przepis na ruskie w waflach albo linka do postu z tym
przepisem :)
Pozdrawiam
Roj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-10 11:12:48
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!> > Następne planuję zrobić na słodko: twaróg, rodzynki. Panierka: bułka
> tarta,
> > sezam, pocięte orzechy, zmielone suszone banany. A usmażę na sklarowanym
> > maśle.:-) Pozdrawiam Areta
>
> Proszę podaj ten przepis na ruskie w waflach albo linka do postu z tym
> przepisem :)
>
> Pozdrawiam
> Roj
>
>-----------
Proszem bardzo. Ja robiłam tak:
Suchy wafel przeciełam na pół. Jedną połowę posmarowalam farszem, tak gdzieś na
dobry centymetr. Przykryłam druga połową. Ostrym nożem podzieliłam na osiem
prostokątów. Nastepnie maczałam w rozbełtanym jajku, obtaczałam w panierce i
smażyłam w rozgrzanym tłuszczu na rumiano. Sa bardzo dobre. Polecam. Areta :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-10 18:32:55
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!"Aretkka" wrote in message news:6fdb.00000b04.42302bb0@newsgate.onet.pl...
| > Proszę podaj ten przepis na ruskie w waflach albo linka do postu z tym
| > przepisem :)
| > Pozdrawiam
| > Roj
| >-----------
| Proszem bardzo. Ja robiłam tak:
| Suchy wafel przeciełam na pół. Jedną połowę posmarowalam farszem, tak
gdzieś na
| dobry centymetr. Przykryłam druga połową. Ostrym nożem podzieliłam na
osiem
| prostokątów. Nastepnie maczałam w rozbełtanym jajku, obtaczałam w panierce
i
| smażyłam w rozgrzanym tłuszczu na rumiano. Sa bardzo dobre. Polecam. Areta
:-)
Polecam takie kotleciki z rybnym lub drobiowym farszem i do tego
slodko-kwasne a la leczo z cukinia i ananasem... mrrrr...
Bożenka z Wilna :-)
słoneczna miodzio dziewczyna
http://kuchenna.host.sk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-11 07:18:31
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!
>
> Polecam takie kotleciki z rybnym lub drobiowym farszem i do tego
> slodko-kwasne a la leczo z cukinia i ananasem... mrrrr...
>
> Bożenka z Wilna :-)
>
> Proszę, napisz dokładniej co dodajesz jeszcze do tego " a la leczo" poza
cukinią i ananasem? Jutro mam wolną sobotę, więc w mojej kuchni będzie się
działo...... , oj będzie.........:-)) Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-11 09:30:11
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!"Aretkka" wrote in message news:6fdb.00000d79.42314646@newsgate.onet.pl...
| > Polecam takie kotleciki z rybnym lub drobiowym farszem i do tego
| > slodko-kwasne a la leczo z cukinia i ananasem... mrrrr...
| >
| > Bożenka z Wilna :-)
|
| > Proszę, napisz dokładniej co dodajesz jeszcze do tego " a la leczo" poza
| cukinią i ananasem? Jutro mam wolną sobotę, więc w mojej kuchni będzie się
| działo...... , oj będzie.........:-)) Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
| Areta
Jesli robie w tej chwili, to papryke, kukurydze, cebule i co tam jeszcze
przyjdzie do glowy pasujacego i jest akurat w lodowce, czasami jest w
lodowce mrozonka, to tez ujdzie ;) Do tego sos slodko-kwasny i juz :)
A gdy jestem u mamy, to wysylam brata do piwnicy po sloik przetworow, w
ktorym nie ma ananasa, ale cukinia smakuje podobnie, wiec nie ma problemu...
;) Od razu powiem, ze nie wiem, jak moja mama z cukinii w takich przetworach
robi ananasa... wiem tylko jak w kompocie osiagnac takie przeksztalcenie,
ale to juz inna bajka...
Wiele Ci nie pomoglam, ale moj sos nigdy nie wyglada do konca tak samo... ;)
Bożenka z Wilna :-)
słoneczna miodzio dziewczyna
http://kuchenna.host.sk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-11 19:17:51
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!
>
> Jesli robie w tej chwili, to papryke, kukurydze, cebule i co tam jeszcze
> przyjdzie do glowy pasujacego i jest akurat w lodowce, czasami jest w
> lodowce mrozonka, to tez ujdzie ;) Do tego sos slodko-kwasny i juz :)
Czyli pełna, wielka, improwizacja :-), i dobrze, mojej lodówce raz na dwa
tygodnie, przydaje się taki przegląd, dzięki temu nic się nie przegapi.
> A gdy jestem u mamy, to wysylam brata do piwnicy po sloik przetworow, w
> ktorym nie ma ananasa, ale cukinia smakuje podobnie, wiec nie ma problemu...
> ;) Od razu powiem, ze nie wiem, jak moja mama z cukinii w takich przetworach
> robi ananasa...
To, to może ja Ci powiem :-). Cukinię pokroić w kostkę i zalać zagotowaną wodą
z rozpuszczonym kwaskie cytrynowym( 2 łyżeczki na 1 litr wody). Zostawić na noc.
Syrop do marynaty: 1 kg cukru, 1 cukier waniliowy. Gorącym syropem zalać
cukinię. Pasteryzować 15-20 minut. To za programem "Domowa kawiarenka" z
września ubr.
> Wiele Ci nie pomoglam, ale moj sos nigdy nie wyglada do konca tak samo... ;)
>
Ależ pomogłaś ! :-)
> Bożenka z Wilna :-)
Areta .Pozdrawiam!
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-11 22:12:54
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!"Aretkka" wrote in message news:6fdb.00000f6f.4231eede@newsgate.onet.pl...
| > A gdy jestem u mamy, to wysylam brata do piwnicy po sloik przetworow, w
| > ktorym nie ma ananasa, ale cukinia smakuje podobnie, wiec nie ma
problemu...
| > ;) Od razu powiem, ze nie wiem, jak moja mama z cukinii w takich
przetworach
| > robi ananasa...
|
| To, to może ja Ci powiem :-). Cukinię pokroić w kostkę i zalać zagotowaną
wodą
| z rozpuszczonym kwaskie cytrynowym( 2 łyżeczki na 1 litr wody). Zostawić
na noc.
| Syrop do marynaty: 1 kg cukru, 1 cukier waniliowy. Gorącym syropem zalać
| cukinię. Pasteryzować 15-20 minut. To za programem "Domowa kawiarenka" z
| września ubr.
To musze Cie rozczarowac, bo napewno nie tak... ;)
Moja mama nie bawi sie w kwaski cytrynowe i inne takie... cukinia od razu
laduje do towarzystwa innych warzyw, nieco sie dusi, gorace podrozuje do
sloikow i potem w zimie ze sloika wylazi ananas ;)
Takie z cukrowym syropem to cos podobnego idzie do kompotow... Cukinia w
kostke, do tego sliwki - takie male lekko czerownawe alno zolte i goracy
syrop cukrowy... na 3-litrowy sloik 1/3 cukinia+sliwki, 1/2 kg cukru i woda
ile wejdzie... sloik umyc, wyparzyc albo upiec, wsypac miesznanke, zagotowac
syrop, zalac, zakrecic, gdy ostygnie wyniesc do piwnicy, w zimie przyniesc
sloik, wylapac sliwki i ananasa, stoczyc bitwe o miske, z zadowolona mina
wszystko zjesc, starajac sie nie pluc pestkami ;-P
Bożenka z Wilna :-)
słoneczna miodzio dziewczyna
http://kuchenna.host.sk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-12 10:15:57
Temat: Re: Chwalę ruskie w waflach!
> | > ;) Od razu powiem, ze nie wiem, jak moja mama z cukinii w takich
> przetworach
> | > robi ananasa...
----------------------
> | To, to może ja Ci powiem :-). Cukinię pokroić w kostkę i zalać zagotowaną
> wodą
> | z rozpuszczonym kwaskie cytrynowym( 2 łyżeczki na 1 litr wody). Zostawić
> na noc.
> | Syrop do marynaty: 1 kg cukru, 1 cukier waniliowy. Gorącym syropem zalać
> | cukinię. Pasteryzować 15-20 minut. To za programem "Domowa kawiarenka" z
> | września ubr.
> -----------------------
>
> To musze Cie rozczarowac, bo napewno nie tak... ;)
> Moja mama nie bawi sie w kwaski cytrynowe i inne takie... cukinia od razu
> laduje do towarzystwa innych warzyw, nieco sie dusi, gorace podrozuje do
> sloikow i potem w zimie ze sloika wylazi ananas ;)
> -----------------------
No to i chwała, że ten przepis był podany późno !. Kiedy już nie miałam żadnego
słoika wolnego, ale planowałam zrobic je w tym roku. Dzięki Tobie wykreślam
przepis z zeszyciku, a Twój post wkleje do "ulubionych" :-).
----------------------------
> Takie z cukrowym syropem to cos podobnego idzie do kompotow... Cukinia w
> kostke, do tego sliwki - takie male lekko czerownawe alno zolte i goracy
> syrop cukrowy... na 3-litrowy sloik 1/3 cukinia+sliwki, 1/2 kg cukru i woda
> ile wejdzie... sloik umyc, wyparzyc albo upiec, wsypac miesznanke, zagotowac
> syrop, zalac, zakrecic, gdy ostygnie wyniesc do piwnicy, w zimie przyniesc
> sloik, wylapac sliwki i ananasa, stoczyc bitwe o miske, z zadowolona mina
> wszystko zjesc, starajac sie nie pluc pestkami ;-P
>
> Bożenka z Wilna :-)
-------------------------
Śliwki jeśli dobrze kojarzę, to są te, które jedzone na surowo są bardzo
słodkie, natomiast w kompocie gdy są same, to niewiadomo ile cukru by się dało,
zawsze czuć kwaśność:-(. Natomiast w życiu nie wpadłabym na pomysł, by je
potraktować takim sąsiedztwem...jak cukinia :-))). Pozdrawiam Areta
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |