Data: 2002-05-22 08:18:38
Temat: Chyba nie jestem trollem...
Od: "Chudy" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
...ale zaglądnąłem z ciekawości na grupę dieta.optymalna z serwera
news.plocman.pl i oto co znalazłem na temat zgubnych skutków jedzenia
owoców. W porównaniu z tym, nasi grupowi optymalni z pl.soc.dieta to łagodne
baranki...
[ciach frament o nietolerancyjnej rodzinie pożerającej śliwki ]
> Ofiary jedzenia " witaminek" poznałem po kilku latach - spotkałem
>je przypadkiem w drodze na targ . Zmierzali po nowy zapas jabłek
>na weekend. Mąż specjalistki od "zdrowego żywienia" miał 2 lata
temu
>raka , wnuk był już wyższy ode mnie , ma dopiero 11 lat ,stopa nr
43
>,skóra sina przeżroczysta ,babcia radziła uprawianie sportu niestety
>trener wykluczył chłopca z ćwiczeń - powód : chłopak nie potrafi
>biegać ! Wnuczka 10 lat wzrost
>ok.170 cm. opuszczona głowa , zasłania twarz włosami (pewnie już
zauważa
>swój nienormalny wygląd - ciekawe co na to babcia ! )
> Szkoda , że terror przy stole nie daje wyników natychmiastowych.
>Korniszony czy śliwki powinny zemścić się
>natychmiast .
> Szkoda dzieci !
Pozdrawiam wszystkich z nienormalnym wyglądem zasłaniających twarz włosami!
Śmierć korniszonom!
Ch.
|