Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ciągnie się od dziecka (teraz ślina).

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciągnie się od dziecka (teraz ślina).

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-08-25 22:42:22

Temat: Re: ...
Od: "Angella" <d...@a...dsafdsf> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " RP" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dekktg$t7d$1@inews.gazeta.pl...
> To staje się nie do wytrzymania.
> Z zazdrością patrzę na jedzących lody i pijących wody czy soki. Ja
> kontroluję
> niemal każde przełknięcie śliny. Cały czas martwię się - jeśli już jem -
> że
> albo mi chleb stanie w przełyku i się uduszę, albo będę miała zapaść,
> kiedy
> woda wleje się nie tam, gdzie trzeba...
> Patrzę na to, widzę, że to kompletnie wariactwo i NIC z tym nie mogę
> zrobić.
> Czy naprawdę oprócz krzyku nie istnieje żaden inny sposób, żeby to z
> siebie "wydusić"? Wyplewić... Pomóc sobie...?

Pedał jesteś. Strzep se konia, bedzie GI


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-08-26 10:23:36

Temat: Re: I.....
Od: "driada leśna" <d...@o...pl.WYTNIJ.TO> szukaj wiadomości tego autora

Witaj..

> Gulę w gardle czy pocenie rąk - inne objawy nerwicy - wygooglować mogę.
Ale
> tego za chiny. Nawet to nazwy nie ma.
> A zatem spytam: czy taki objaw nerwicy w ogóle komuś się zdarza jeszcze?
Czy
> to mija?

Nie jestem fachowcem, ale moim zdaniem jest to nerwica natręctw.
Osobiście cierpię na to mniej więcej od 9-ego roku życia, tyle tylko, że u
mnie to inaczej się przedstawia. Zdarza mi się zapominać jak się oddycha -
nie wiem o jakiej częstotliwości powinnam brać wdechy i wydechy, podobnie
zresztą jest z mruganiem oczyma. W towarzystwie nigdy niczego nie jem,
ponieważ nie wiem, jak prawidłowo powinnam poruszać ustami, przez co ciężko
jest mi cokolwiek przegryźć. Boję się też chodzić obok takich ogrodzeń jak
np. siatka, ponieważ wydaje mi się, że oko nabije mi się na jakiś wystający
z niej pręt, boję się także iść blisko ulicy, ponieważ wydaje mi się, że
stracę równowagę, upadnę na ulicę przez co potrąci mnie samochód. Te
dolegliwości jednak zawsze samoistnie na jakiś czas ustępują. Najbardziej
jednak dokuczliwe jest chodzenie i to, gdy ktoś do mnie się odezwie. Kiedy
widzę, że w pobliżu mnie idą jacyś inni ludzie, to zaczynają mi się plątać
nogi. Najgorsze jest to, że wtedy rzeczywiście zaczynają mi się plątać nogi
przez co wyglądam śmiesznie. Co zaś tyczy się odezwania się do mnie kogoś
(obcego), to zwykle nie mogę załapać sensu słów, nie rozumiem co się do mnie
przemawia, dlatego raczej staram się nikogo nie zauważać i zaszywać w kącie.
Ostatnio zaś zaczął się pojawiać nagły bezwład nóg. Kiedy jestem w miejscu,
gdzie jest dużo ludzi, gdzie jestem zestresowana, to zdarza się, że nagle
nie mogę poruszyć nogami, nie mam nad nimi żadnej kontroli przez co upadam
na ziemię.
Moim zdaniem powinnaś iść się leczyć. Ja nie leczyłam się nigdy z nerwicy i
widać jaki ze mnie popapraniec :). W moim przypadku tych dolegliwości z
wiekiem przybyło, dlatego w żadnym wypadku nie powinnaś zaniedbywać swojej z
połykaniem śliny. U mojej mamy lekarz zbagatelizował ten problem, co moim
zdaniem jest niedopuszczalne. Ja co prawda swojego nie zamierzam leczyć, ale
to dlatego, bo jestem uprzedzona do psychologów, psychiatrów itp. Kiedyś po
wizycie u psychiatry, który zbagatelizował jeden z moich problemów (bo
miałam 15 lat i stwierdził, że z wiekiem przejdzie. Jak dotąd nie przeszło),
przepisując mało skutecznie leki, doprowadził do tego, że poczułam się
zupełnie bezradna, bez szans na normalną pomoc i połknęłam wszystkie
lekarstwa, by już nie obudzić się nigdy. Ale nie ma tego złego... Jakby
mniej zbagatelizował mój problem i nie przepisał tak słabych tabletek, to
pewnie już bym tu nie pisała :).
Tak czy inaczej idź i spróbuj to leczyć. Jak Ci jakiś fachura pomoże, to ew.
możesz mi go polecić :). W razie czego daj znać.

> :(
> R.P.

Głowa do góry,
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-08-26 15:10:39

Temat: Re: ...
Od: "jbaskab" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

RP

>To staje się nie do wytrzymania.
>Z zazdrością patrzę na jedzących lody i pijących wody czy soki. Ja kontroluję
>
>niemal każde przełknięcie śliny. Cały czas martwię się - jeśli już jem - że
>albo mi chleb stanie w przełyku i się uduszę, albo będę miała zapaść, kiedy
>woda wleje się nie tam, gdzie trzeba...
>Patrzę na to, widzę, że to kompletnie wariactwo i NIC z tym nie mogę zrobić.
>Czy naprawdę oprócz krzyku nie istnieje żaden inny sposób, żeby to z
>siebie "wydusić"? Wyplewić... Pomóc sobie...?
>

To ja tak tylko, żeby ciebie dla odmiany, po poscie koleżanki, trochę
uspokoić. Miewałam dawno, dawno temu coś takiego. Z rzadka i krótko. Mineło
samo. Chociaż były takie momenty że kontrolowałam nawet oddychanie i miałam
wrazenie że bez tej kontroli się uduszę. Moim sposobem było zagadywanie się w
mysli na śmierć- tak aby o tym nie mysleć.

Aska
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-08-28 07:02:50

Temat: Re: ...
Od: "RP" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab <j...@o...pl> napisał(a):

> To ja tak tylko, żeby ciebie dla odmiany, po poscie koleżanki, trochę
> uspokoić. Miewałam dawno, dawno temu coś takiego. Z rzadka i krótko.

Znam przyczyny takiego stanu, ale niestety tych przyczyn nie da się
wyeliminować.
Napisałaś: krótko. Mogę spytać, ile to trwało?
I ja niestety miewam teraz dzień w dzień.

>Mineło samo.

Oby. Idzie zwariować.

>Chociaż były takie momenty że kontrolowałam nawet oddychanie i miałam
wrazenie że bez tej kontroli się uduszę. Moim sposobem było zagadywanie się w
> mysli na śmierć- tak aby o tym nie mysleć.

Nie wiem, co mam robić...

Dziękuję

Ranny Ptak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

15 lat homoseksualizmu
Pieniądze a szczęście
Światłoterapia we Wrocławiu
proszę o pomoc
kontakt wzrokowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »