Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ciezar odpowiedzialnosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciezar odpowiedzialnosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-06-18 06:30:35

Temat: Ciezar odpowiedzialnosci
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Napisalem w poscie "Strach przyczyna niewoli", ze lęk jest główna przyczyna
niewoli człowieka. Lęk, jaki człowiek odczuwa w kontaktach z innymi ludźmi,
lęk, aby umiec zacząć rozmowę, żeby wyjść z zamknięcia się w sobie, lęk
przed kompromitacją, ośmieszeniem się - to wszystko alkohol jakby
paraliżuje i człowiek wtedy staje się "odważny" jak przysłowiowy lew.
Dla wielu ludzi jest to jedna z głównych przyczyn siegania po alkohol.
Alkohol stanowi więc coś w rodzaju psychicznej podpórki, bez
której człowiek czuje się, jakby był niepełnosprawny, nie potrafi własciwie
sie zachowac, nie potrafi sie smiac, szczerze rozmawiac.....bo dławi go
strach, lęk i obawa - które dopiero pod wlywem alkoholu udaje sie na chwile
zagłuszyc.
==========================
Jeszcze inna sprawa jest odpowiedzialnosc za wlasne decyzje i czyny. Wlasnie
kiedy gdy czlowieka przygniata ciezar odpowiedzialnosci, jesli stoi w
obliczu jakichs trudnych zadan, a jego psychika jest slaba i nie potrafi
podejsc odpowiedzialnie do sytuacji, jaka zaistniala, nie potrafi wziac na
siebie calego ciezaru odpowiedzialnosci. Wtedy to szuka latwego i dostepnego
srodka pozbycia sie tego ciezaru mocno doskwierajacemu mu dnie jego
swiadomosci - i siega po alkohol.
Na krotko pozbywa sie wowczas odpowiedzialnosci i ciezaru, ktory sie z nia
laczy. Jest to przyslowiowe "zalewanie robaka".
Jest jakis wyrzut sumienia, jakis niepokoj, cos mi przypomina w glebi mojej
swiadomosci, ze jestem za cos odpowiedzialny, ze czeka mnie jakies zadanie,
jakas decyzja, i chce zagluszyc to w sobie, bo nie mam w sobie dostatecznych
sil moralnych, psychicznych, by sprostac temu zadaniu. I znowu siega sie
wtedy po alkohol, zeby zrzucic z siebie odpowiedzialnosc.
===========================
To wszystko wiaze sie z falszywym pojmowaniem wolnosci czlowieka, jako
synonimu nieodpowiedzialnosci, nieskrepowania, nieograniczenia zakazami,
niepodporzadkowania sie nikomu i niczemu. Jezeli czlowiek tak pojmuje
wolnosc, to wtedy juz tylko maly krok dzieli go od szukania przezywania
wolnosci na drodze latwo dostepnej, jaka jest wlasnie alkohol czy inny
narkotyk.

Rinaldo






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

OT: Poszukuje ludzi ktorzy aktualnie studiuja na psychologii UW
kobieta a stabilizacja materialna
Strony WWW
Co sadzicie o artykule?
to ma byc psycolog ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »