Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Cis i jego owoce

Grupy

Szukaj w grupach

 

Cis i jego owoce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-31 13:21:57

Temat: Cis i jego owoce
Od: "lolo" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprawa ma się tak: cis około 20-to letni rosnący nad brzegiem oczka wodnego
miał masę owoców, po ustąpieniu lodu z oczka które notabene ma też sporo
lat widok był przerażający: woda tak jak by ktoś zabielił ją mlekiem i
martwe ryby i żabki czy to wina owoców cisa czy też działanie osób trzecich
bo ja nie mam innego pomysłu żeby to zjawisko wytłumaczyć. Żal mi mojego
wójka u którego miało miejsce to tragiczne wydarzenie, a jest to człowiek
dla którego ogród to oczko w głowie i chciałbym mu coś doradzić.

lolo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-01-31 16:14:39

Temat: Re: Cis i jego owoce
Od: j...@c...pl (Jan P. Cieciński ) szukaj wiadomości tego autora

"lolo" napisał:

> Sprawa ma się tak: cis około 20-to letni rosnący nad brzegiem oczka
wodnego
> miał masę owoców, po ustąpieniu lodu z oczka które notabene ma też sporo
> lat widok był przerażający: woda tak jak by ktoś zabielił ją mlekiem i
> martwe ryby i żabki czy to wina owoców cisa czy też działanie osób
trzecich

Cis jest rośliną silnie trującą. Jedynie czerwone osnówki owoców są jadalne.
Bardzo możliwe, że pestki owoców które znalazły się w wodzie, wywołały to
zatrucie. Chociaż nie można wykluczyć iż znalazła się w wodzie jakaś gałązka
cisa.

Pozdrawiam, Jan
http://ogrody.agrosan.pl/ciecinski/

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-01-31 17:33:43

Temat: Re: Cis i jego owoce
Od: "Kamas" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "lolo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a3bgam$h9u$1@news.onet.pl...
> Sprawa ma się tak: cis około 20-to letni rosnący nad brzegiem oczka
wodnego
> miał masę owoców, po ustąpieniu lodu z oczka które notabene ma też sporo
> lat widok był przerażający:
>
>
Przez tyle lat nic? Więc chyba nie cis?

--
Pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas )
ICQ 14539957

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-01-31 19:48:12

Temat: RE: Cis i jego owoce
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Kamas

> Sprawa ma się tak: cis około 20-to letni rosnący nad brzegiem oczka
wodnego
> miał masę owoców, po ustąpieniu lodu z oczka które notabene ma też sporo
> lat widok był przerażający:
>
>
Przez tyle lat nic? Więc chyba nie cis?

--
Pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas )

Tez tak sadze,ten rok byl wyjatkowo niekorzystny dla ryb w oczkach wodnych
,mimo iz uzbroilem w dwa plywaki styropianowe, wykuwalem przereble 90% ryb
mi padlo .
W naszych okolicach pousypialy ryby w stawach dosc glebokich do 1,80m.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-01-31 20:13:36

Temat: Re: Cis i jego owoce
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Swoją drogą bardzo lubię te osnówki, są słodkie i wprawdzie nieco mdłe ale
ich zjadaniu towarzyszy troche emocji bo trzeba uważać żeby nie połknąć
pestki, Nie wiem czy pestka jak to pestka jest bezpieczna dopuki nie będzie
rozgryziona ale zawsze jest jakaś emocja. Owocek jest nieco galaretowaty i
mały więc nie jest tak łatwo niepołknąć pestki (już ją raz wyksztuszałem z
przełyku). Kto nie próbował cisowych osnówek temu polecam.
W ogóle to uwielbiam cisy - są w brew pozorom takie różnorodne (nie chodzi
mi o odmiany). Piszę wbrew pozorom, bo takie parkowe to nie to. Te które
zawładnęły moją duszą to cisy z lasu - Książanski Park Krajobrazowy (między
Wałbrzychem a Świebodzicami). Stare piękne okazy połamane na tysiące
sposobów - kiedyś chciałem zrobić z nich katalog - może jeszcze.
Chciałbym polecić ale to musiałoby być z kimś kto pokaże. :-( Może kiedyś,
zorganizuje wyprawę :-) bo w tamtym lesie to i inne atrakcje ..

Jest takie porzekadło "Sen pod cisem jest snem wiecznym" trzeba uważać.
Pozdrawiam
Bogusław Bielawski

"Jan P. Cieciński " <j...@c...pl> wrote in message
news:001701c1aa72$41232320$3b1cb33e@chello.pl...
> Cis jest rośliną silnie trującą. Jedynie czerwone osnówki owoców są
jadalne.
> Pozdrawiam, Jan
> http://ogrody.agrosan.pl/ciecinski/



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-02-01 17:34:05

Temat: Re: Cis i jego owoce
Od: "lolo" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJAEEEDAAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
>
> Tez tak sadze,ten rok byl wyjatkowo niekorzystny dla ryb w oczkach wodnych
> ,mimo iz uzbroilem w dwa plywaki styropianowe, wykuwalem przereble 90% ryb
> mi padlo .
> W naszych okolicach pousypialy ryby w stawach dosc glebokich do 1,80m.


Nie sądzę, w promieniu 30m są trzy oczka: u mojego wujka gdzie była
tragedia głębokość 90 cm + pływaki, u mojego brata miniaturka oczka o
średnicy 130cm i głębokości 65 cm przerębelka zazwyczaj zamarznięta i u mnie
cos ponad 12m2 i głębokości w najniższym miejscu 125 cm napowietrzanie do
połowy grudnia mechaniczne , potem lód i.... przerębel wykuty 12 stycznia.
Tragedia tylko w stawie mojego wujka u mnie padły żaby i z mojej winy duże
małże które zostały na płyciźnie :-(

lolo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-02-02 16:03:58

Temat: Re: Cis i jego owoce
Od: "artur" <o...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Może to nie cis a aura....jak widać kapryśna - jest temu winna
Dzisiaj sprzątałem ogród .Mam dwa oczka wodne więc roboty jest zawsze dużo
.....
W małym oczku wodnym (gł.60cm) ryby i żaby odeszły w zaświaty , natomiast w
dużym (dł.1,6m ) wszyscy zdrowi.

artur


Użytkownik "lolo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a3bgam$h9u$1@news.onet.pl...
> Sprawa ma się tak: cis około 20-to letni rosnący nad brzegiem oczka
wodnego
> miał masę owoców, po ustąpieniu lodu z oczka które notabene ma też sporo
> lat widok był przerażający: woda tak jak by ktoś zabielił ją mlekiem i
> martwe ryby i żabki czy to wina owoców cisa czy też działanie osób
trzecich
> bo ja nie mam innego pomysłu żeby to zjawisko wytłumaczyć. Żal mi mojego
> wójka u którego miało miejsce to tragiczne wydarzenie, a jest to człowiek
> dla którego ogród to oczko w głowie i chciałbym mu coś doradzić.
>
> lolo
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wegiel drzewny...
Zrazy czerechy
...a może jednak
Land, Home design
Land, home design

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »