Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Ćmówka/Phalenopsis

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ćmówka/Phalenopsis

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-07 14:33:26

Temat: Re: Ćmówka/Phalenopsis
Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sylwia" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbsqs2$gs5$1@news.onet.pl...
> Mimo że nie ogrodowy to zwierz:) piszę do Was: zamokła mi bardzo, listki
> zmiękły i zmatowiały. A na domiar złego przeżyła upadek doniczki. Wygląda
> fatalnie. Co robić mam?
> Pozdrawiam Sylwia

Nic tak bardzo nie szkodzi epifitom, jak nadmiar wilgoci w
podłożu.
Trzeba falenopsisa wyjąć z doniczki i dokładnie obejrzeć korzenie.
Wyciąć wszystkie miękkie i czarne (zgniłe) , zdezynfekować rany po
cięciu (węglem lub ukorzeniaczem) i posadzić do gruboziarnistego
podłoża (kora sosnowa, węgiel drzewny, liście bukowe, kawałki
styropianu, keramzyt). Może być też w samej korze
(przekompostowanej - bez żywicy) o grubej granulacji z dodatkiem
węgla. Po posadzeniu nie podlewać co najmniej 2 tyg., a nawet do
miesiąca. Postawić w lekko ocienionym miejscu i tylko spryskiwać od
czasu do czasu liście (rano) unikając gromadzenia się wody w kątach
liści (mokra zgnilizna!).

Życzę powodzenia w reanimacji.
Z pozdrowieniami, Maria


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-06-07 15:55:44

Temat: Ćmówka/Phalenopsis
Od: "Sylwia" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mimo że nie ogrodowy to zwierz:) piszę do Was: zamokła mi bardzo, listki
zmiękły i zmatowiały. A na domiar złego przeżyła upadek doniczki. Wygląda
fatalnie. Co robić mam?
Pozdrawiam Sylwia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-06-10 08:17:55

Temat: Odp: Ćmówka/Phalenopsis
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> napisał w
wiadomości news:bbssqt$8l2$1@atlantis.news.tpi.pl...
(...)
> Nic tak bardzo nie szkodzi epifitom, jak nadmiar wilgoci w
> podłożu. (...) Po posadzeniu nie podlewać co najmniej 2 tyg., a
nawet do
> miesiąca. Postawić w lekko ocienionym miejscu i tylko spryskiwać
(...)

Dołączę się do wątku, bo coś chyba nie tak robię przy moich storczykach.
Miltonia, rozsadzona w zeszłym roku, kwitnie. Podlewam po trochu co drugi
dzień.
Opryskuję też spryskiwaczem, ale nie codziennie.
Rano przed wyjściem do pracy nie zawsze mam czas, a po powrocie nie zawsze
pamiętam.
Czyżbym miała być oszczędniejsza w podlewaniu i ograniczyć się do
opryskiwania?

Pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poskrzypka liliowa
Żuczek-do Dirko
Majsterkowicz
mszyce
Czego to ludzie nie wymyślą....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »