Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co jest ze mna nie tak?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co jest ze mna nie tak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-18 09:09:43

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d1e1c0.3vs420d.1@hr6k.h9ee9e644.invalid...
>
> Przemysław w news:d1csdk$n39$1@inews.gazeta.pl...
[....]

>> "itd" - wszystkie narzędzia, które uzyłes przez te dni były użyte w
>> _jednym_
>> celu. W celu zbadania _motywacji_ :)))
>
> Czyjej?;)
> Bo jeśli już, to z pewnością nie własnej ani Twojej...:))).

"Zgoła odmienny obraz na to samo zagadnienie widzi indagowany"
"Po drugie w oczach autora rola w nich delimitera, jest wagowo taka sama"
"Napędem ludzkich reakcji są zazwyczaj mniej lub bardziej uświadomione
maski - stereotypy i wcześniej ugruntowane poglądy"
"Chwilowo nie wnikam, czy widziane obok wołania Przemka
o "barankach", są spowodowane głową w garści, czy też są tak
zwanym gambitem"
"W tymże wątku, zaniepokojony CZYMŚ Przemysław"
"Co więcej - pytający (nadal CZYMŚ zaniepokojony) [...]"
"Pytający powtarza więc pytanie, i równocześnie rodzi się w nim podejrzenie"
"z czego już bez wątpienia raczej wynika, że pytający autentycznie oczekuje
odpowiedzi od pytanego, podejrzewając go ... jak wyżej"

Ale Twoje pytanie jest dobre - "Czyjej motywacji?".

> Bo jeśli już, to z pewnością nie własnej ani Twojej...:))).

Nie pomijając znaczenia głupiego słówka - "projekcja" :))

> Znasz moje potrzeby?
> Zreferuj.
> W trybie zzzzz....
> ;)

Nie znam. Pan nadal nie wierzy, że ja tu czekam na tramwaj.

>> hmmm, nie ... bez sensu - te teksty nie mają ze sobą nic wspólnego - i
>> broń
>> boże nie są odpowiedzią na pytanie o motywacje :))))
>
> Zgadza się.

Ostatnio, jak zauważyłeś zajmuję się trochę rolnictwem.

"Czyjej?;)
Bo jeśli już, to z pewnością nie własnej ani Twojej...:)))."

Hmmmmm .... dziwne.

[tu wstawić delimitownik]

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-03-18 10:24:45

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: "Janusz H." <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

... z Gormenghast news:d1e6tm.3vs4lq9.1@hr7k.h3556f205.invalid :
> Przemysław w news:d16kcd$3bm$1@inews.gazeta.pl...
> /.../
>
>
>
>>Zauważ, że wszelkie postawy "alergiczne" w stosunku do Ciebie - __zawsze__
>>rodziły się, gdy proponowałes __tylko__ grę - osobom, dla których dystans do
>>gry jest siłą napędową.
>
>
> Dla mnie reakcje są oczywiste, choć z pewnością bolesne.
> Pytanie - czy komukolwiek proponowałem grę?
> W moim świecie nie ma gier.
> /.../

Nie ma?
To nie udało ci się *skutecznie* założyć, że tak nie jest?

JH

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 11:43:26

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Janusz H." w news:d1ea9a$6kf$1@news.onet.pl...
/.../



> > Dla mnie reakcje są oczywiste, choć z pewnością bolesne.
> > Pytanie - czy komukolwiek proponowałem grę?
> > W moim świecie nie ma gier.
> > /.../

> Nie ma?
> To nie udało ci się *skutecznie* założyć, że tak nie jest?


Cześć J.H. :)).

Cieszę się że Cię widać.
Oczywiście to, co powiedziałem to pewien skrót myślowy.
Zawsze posługujemy się skrótami myśłowymi, z których jedne są
mniej a inne bardziej ... uwaga - skuteczne.
Wystarczy zdać sobie sprawę jak trudna jest sztuka komunikacji,
i wystaczy wyłącznie _podjąć świadome działanie_, aby tę skuteczność
poprawić. Już wówczas, ktoś nazwie to "grą" i w pewnym sensie
będzie miał rację. W jakim?

Tej trudnej sztuki doświadczamy na każdym kroku, a tu na pspolanie,
jak sam dobrze wiesz, mamy jej żywy trenażer - ograbiony z wszelkich
innych źródeł sygnałów, normalnie dostępnych w kontakcie bezpośrednim,
i często łagodzącym to, co tutaj wydaje się drapieżne, lub na odwrót -
dostarczającym nowych bodźców negatywnych, których tutaj nie ma.


Mówiąc więc, że w "moim świecie nie ma gier", daję do zrozumienia
_wybranym adresatom_, że ze mną wszystko jest w porządku i że
jestem człowiekiem uczciwym.
Że podejmuję działania, będąc pod wpływem zdarzeń wewnętrznych
zarówno w pełni sobie uświadamianych, jak i takich, które są w pełni
nieświadome, ale też - ciekawostka - takich które, pozostawiam
świadomie w nieświadomości ;)?

Zdziwi kogoś może ta ostatnia kategoria. Wyjaśnię więc, że mam tu na
myśli takie działania, które bardziej możnaby nazwać "rutynowymi", czyli
nie wymagającymi świadomego ich kontrolowania (jak na przykład
prowadzenie samochodu w łagodnych warunkach).
Być może - źle to okreśłam. No ale to pozostawiam do uściślenia jako pytanie:
czy działania rutynowe są działaniami świadomymi czy nieświadomymi.
Zamykając garaż (że już pozostanę z tym przykładem samochodu),
już myślę o czymś zupełnie nie zwiazanym z dotarciem do pracy. A przecież
zamykam go, wsiadam do samochodu, patrzę na muldy na drode dojazdowej,
i jadę... To wszystko dzieje się jakby równolegle, gdyż juz wówczas myślę
intensywnie o problemie zawodowym, z jakim sie zaraz zmierzę.
Sprawa sterowania samochodem jest więc zepchnięta w podświadomość...



> JH


All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 11:51:58

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Przemysław" w news:d1e5s0$43q$1@inews.gazeta.pl...
/.../


> Ale Twoje pytanie jest dobre - "Czyjej motywacji?".
>
> > Bo jeśli już, to z pewnością nie własnej ani Twojej...:))).
>
> Nie pomijając znaczenia głupiego słówka - "projekcja" :))


Spokojnie !!:)))

Klucz do zagadki jest nieco głebiej - dostaniemy go jak sądzę zgodnie
z moim wstrętnym planem działania - gdzieś około świąt Wielkiej Nocy ;).
Pod warunkiem jednakże, że Ty również będziesz bacznie obserwował
kazdy ruch na pspolanie, a szczególnie "wymianę załogi, wymianę tematów,
wymianę poziomów" - przy zachowaniu stosownej równowagi
cukru w cukrze.



> > Znasz moje potrzeby?
> > Zreferuj.
> > W trybie zzzzz....
> > ;)

> Nie znam. Pan nadal nie wierzy, że ja tu czekam na tramwaj.


W porządku. Wierzę, że czekasz na tramwaj :)).
I doczekasz się.
:)).


> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>



hydraulik provokator
--
"'Dobrze' się bawisz w nieopanowywalne szturchanie przedszkolaków ?"
/fot. by JeT./


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 13:09:18

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d1eiv5.3vs59t5.1@hr7k.h1eb7e78f.invalid...

> W porządku. Wierzę, że czekasz na tramwaj :)).
> I doczekasz się.
> :)).

Skoro tak mówisz ... chociaż jako rolnik, nie wiem czy jestem w stanie
ogarnąć myśl przewodnią :)))
Oznaczałoby to jednak, że wcale na tramwaj nie czekam. Ale może to świadomie
nieświadome ... czy jakoś tak :)))
No w każdym razie, trzeba powiedzieć - że kiepski to rolnik, który roli ino
w teori, zamiast w polu :))
Tym bardziej że uprawy bananowe, są również częścią sektoru rolnictwa - i
bynajmniej nie teoretyczną.
Taaak ! Dobry rolnik ! To chyba taki, który na raz hoduje owieczki (na
ofiarę), który równierz hoduje agressst, bananki też - czemu więc w zasadzie
miałby odrzucać myśl przewodnią ? Albo udawać że jej nie dostrzega ? :)) Toć
na tym rolnictwo polega, że aktualnie podlewając jedno poletko, nie
przestaje się być włascicielem pozostałych :)) Nawet jeśli myśl przewodnia
wyraża się poprzez: "nie uprawiajcie agressstu bo potepieni będziecie i na
zawsze w agressst popadniecie !!!" :))
Myśl przewodnia w rolnictwie - ciekawe .... hmmmm :))

Ale nie uprzedzajmy faktów :))))

Na post po zbóju zaprosił
P.D.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 14:12:19

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: "Janusz H." <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

... z Gormenghast news:d1eiv4.3vs59t5.1@hr7k.h80d3722c.invalid :
> "Janusz H." w news:d1ea9a$6kf$1@news.onet.pl...
> /.../
>
>
>
>
>>>Dla mnie reakcje są oczywiste, choć z pewnością bolesne.
>>>Pytanie - czy komukolwiek proponowałem grę?
>>>W moim świecie nie ma gier.
>>>/.../
>
>
>>Nie ma?
>>To nie udało ci się *skutecznie* założyć, że tak nie jest?
>
>
>
> Cześć J.H. :)).
>
> Cieszę się że Cię widać.
> Oczywiście to, co powiedziałem to /...../
> /.../
> All

A udało ci się czy nie?

JH

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 15:36:03

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Janusz H." w news:d1enjg$7q1$1@news.onet.pl...
/.../


> A udało ci się czy nie?

Nie wiążę pojęcia skuteczności z własnymi założeniami.
A *skuteczność* - to, jakby na to nie patrzeć - substytut.

W sumie masz odpowiedź - nie.
Choć już mnie ona nie przeraża.


> JH

All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 15:58:43

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław w news:d1ejun$cqp$1@inews.gazeta.pl...
/.../


> > I doczekasz się.
> > :)).

> Skoro tak mówisz ... chociaż jako rolnik, nie wiem czy jestem w stanie
> ogarnąć myśl przewodnią :)))

To żadna niezwykłość. Wystarczy przecież, że dziś przyznajesz, że
czegoś tam nie znasz.

A to, że czegokolwiek nie znasz, nie jest przecież trudne do
zaakceptowania ... nawet dla rolnika ;)). A może jest?



> Oznaczałoby to jednak, że wcale na tramwaj nie czekam.
> Ale może to świadomie nieświadome ... czy jakoś tak :)))

Z mojego punktu widzenia, to nieistotne ;)).

/.../
> Myśl przewodnia w rolnictwie - ciekawe .... hmmmm :))

Ja wiem..? a może w szkolnictwie? ... ;))


> Ale nie uprzedzajmy faktów :))))

Przednia myśl ;)).


> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.


All
--
"Dla zachęty i porządku
wspomnę oś starego wątku.
Pamiętasz z kubłem przygodę,
co na ludzką trafił głowę
w szkolnej i "typowej" klasie?
Nie ma związku? Nie na czasie?"

[... z pamiętnika młodej lekarki]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 18:47:34

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d1f0te.3vs45kl.1@hr7k.he4c14e96.invalid...

> [...]. Wystarczy przecież, że dziś przyznajesz, że
> czegoś tam nie znasz.

Skoro tak twierdzisz ... :)

> A to, że czegokolwiek nie znasz, nie jest przecież trudne do
> zaakceptowania ... nawet dla rolnika ;)). A może jest?

hmmmm ... sam nie wiem.

> Ja wiem..? a może w szkolnictwie? ... ;))

Coś w tym jest :))

>> Ale nie uprzedzajmy faktów :))))
>
> Przednia myśl ;)).

No to gdzie te fakty ? :))

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-18 19:37:10

Temat: Re: Co jest ze mna nie tak?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agresor - osoba _wymuszająca_ zajęcie _dowolnej_ róli w trójkącie
dramatycznym.

Agresor ukrywa swoją rolę, poprzez _przypisanie_ jednej z osób roli
_jawnego_ agresora.
Agresor ukrywa swoją rolę poprzez _ciągłe_ prowokowanie _jawnego_ agresora
do obrony poprzez _atak_.
Agresor ukrywa swoją rolę poprzez udawanie nieuczestniczenia w
"konflikcie" - stoi "ponad wszystkim".

Jedyną metodą obrony agresora, gdy zostanie wykryty - jest przypisanie
"odkrywcy" roli jawnego agresora oraz podkreślanie "własnego stania ponad
wszystkim" - czyli chwilowe wejście w rolę ofiary.

Agresora można wykryć poprzez odróżnienie, czy relacja z nim jest częścią
gry - czy gra jest częścią relacji.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przeklinanie
Psychologia podyplomowa
gdzie szukać procedur eksperymentalnych
Aparatura do badan psychologicznych
Dlaczego ludzie tak postepuja z ulotkarzami ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »