Co kupić matce...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-05 22:31:29
Temat: Co kupić matce...Od: "-ZED-" <w...@t...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
Zastanawiam się, co kupić matce na 60 urodziny. I jakoś pomysłu nie mam.
Biżuterii nie nosi. 60 to jednak szczególne. Pomysłu brak.
Może pomożecie? :-)
--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Kiedy wpadliśmy do ich meliny, na stole była góra białego proszku - opowiada
jeden z policjantów - pomyślałem: działkują narkotyki. A to była mąka, chłopaki
robili sobie pierogi. <GW3915 artykuł o gangach w Szczecinie>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-11-05 22:53:00
Temat: Re: Co kupić matce...Od: Tomasz Piasecki <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
-ZED- wrote:
> Zastanawiam się, co kupić matce na 60 urodziny. I jakoś pomysłu nie mam.
Żarówkę 60W.
TP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-06 00:24:21
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "Maciej Muran" <g...@w...biz.org.net.com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "-ZED-" <w...@t...polbox.com> napisał
> Zastanawiam się, co kupić matce na 60 urodziny. I jakoś pomysłu nie mam.
> Biżuterii nie nosi. 60 to jednak szczególne. Pomysłu brak.
Ja tam nie wiem... Nie znoszę kupowania prezentów.
Ale, gdy jest jakaś okazja do kupienia prezentu dla mamy (>70) to zawsze
słyszę "tylko nie wymyślajcie, wystarczy kwiatek albo najlepiej jak
zostaniecie u nas w domu godzinę dłużej". Ale to pewnie dlatego ;) że "się
urządzamy" i mama kombinuje, jakby tu nam jeszcze pomóc zamiast obciążać
kosztami prezentów. To samo jest z teściową, żeby nie było :)
A jak nie wiesz co kupić, to nie kupuj -> zrób coś samemu. Jeśli będą
goście, to może coś z jedzenia, jakieś danie główne, które powali
towarzystwo na kolana? A może przygotuj tylko wystrój miejsca, w którym
odbywać się będzie uroczysty obiad/kolacja urodzinowa? Wydziergaj ciepły
szal na zimę, albo skarpety z owczej wełny? Na ZPT nie uczyli szydełkowania?
;)
Gdy lata temu kilka/naście miałem hopla na punkcie malarstwa, to do dziś u
mamy wiszą moje knoty. I od niedawna, w moim mieszkaniu znajdują powoli
miejsce dzieła mamy - własnoręcznie haftowane obrazy. Ja wiem, że to mało
męskie jest, takie podejście ale w końcu to nie o nas - facetów - tutaj
chodzi, tak?
Wiesz... Generalnie coś od serca a niekoniecznie ze sklepu. Powodzenia! :)
M.
--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-06 08:22:00
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "-ZED-" <w...@t...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
Hej!
"Tomasz Piasecki" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eilq0c$chf$1@atena.e-wro.net...
>> Zastanawiam się, co kupić matce na 60 urodziny. I jakoś pomysłu nie mam.
> Żarówkę 60W.
Trzymam na Twoją "60". ;-)
--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
A mój kolega ma gołe baby na twardzielu! <pewien trzynastolatek>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-06 08:25:07
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "-ZED-" <w...@t...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
Hej!
"Maciej Muran"
<gdy.pomysle.ze.mialbym.podac.swoj.adres.na.newsach.
to.zbiera.mi.sie.na.p@wia.biz.org.net.com>
> Wiesz... Generalnie coś od serca a niekoniecznie ze sklepu. Powodzenia! :)
Pomysł z jakąś samoróbką odpada. Choćby ze względu na brak pomysłu.
Tak kombinuję, by to było i z serca, i z serca sklepu. Ale na razie same banały
lub rzeczy niestosowne.
A chodzi mi tu o pewną wyjątkowość 60 urodzin.
Może jakąś wycieczkę fajną?
--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
> I nie jest jadowity .. czyli w zasadzie jest niegrozny :-)
Jest przytulny i lubi sie sciskac, w sam raz dla dzieci
(Sly o pytonie - ktoś chciał kupic oswojonego do domu)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-11-06 09:30:07
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
daj mu spokój, pewnie jest z Krakowa, więc żarówka to całkiem niezły prezent
jak na ichnie standardy.
Jacek
PS
Ty znasz lepiej swoją mamę, więc sam pomyśl, czy woli coś osobistego, czy
praktycznego. Z wymyślaniem osobistych zawsze miałem problem. Z praktycznych
to mojej mamie "spasowała" mikrófalówka, ciepły koc z wełny, książki
Grocholi i zestaw talerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-11-06 10:41:07
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "-ZED-" <w...@t...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
Hej!
"Jacek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eimufb$kos$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ty znasz lepiej swoją mamę, więc sam pomyśl, czy woli coś osobistego, czy
> praktycznego. Z wymyślaniem osobistych zawsze miałem problem. Z praktycznych
> to mojej mamie "spasowała" mikrófalówka, ciepły koc z wełny, książki
> Grocholi i zestaw talerzy
Sęk w tym, że na 61, to mogę mikrofalówkę, itp. Ale 60 to jednak dość
szczególne są i wolałbym coś ekstra. Ale cóż z tego, że bym wolał,
skoro nie mam pomysłu totalnie. ;o)
No bo co kupię - dobre perfumy - rzecz ulotna. Garów i AGD - nie wypada,
biżuterii mama nie nosi. Ot - i mam problem. ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-11-06 10:57:25
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "Kamar" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Witam,
>
> Zastanawiam się, co kupić matce na 60 urodziny. I jakoś pomysłu nie
> mam. Biżuterii nie nosi. 60 to jednak szczególne. Pomysłu brak.
> Może pomożecie? :-)
A może tydzień (albo weekend w zależności od funduszy) w jakimś
ośrodku SPA?
pozdrawiam
Kamar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-11-06 11:37:19
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "-ZED-" <w...@t...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
Hej!
"Kamar" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ein4g5$938$1@news.onet.pl...
> A może tydzień (albo weekend w zależności od funduszy) w jakimś ośrodku SPA?
A wiesz co. Może to i dobry pomysł. Do Kudowy mamę wyślę. Ale zimą?
Hmmm... Jakby to była wiosna. SPA raczej odpada, ale górki i spokój
może się przyda. ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-11-06 12:28:38
Temat: Re: Co kupić matce...Od: "Joanna Gacka" <j...@w...com-media.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "-ZED-" <w...@t...polbox.com> napisał w wiadomości
news:eimv1k.2us.1@zed.zukih.org...
> Hej!
>
> "Maciej Muran"
> <gdy.pomysle.ze.mialbym.podac.swoj.adres.na.newsach.
to.zbiera.mi.sie.na.p@wia.biz.org.net.com>
>
>> Wiesz... Generalnie coś od serca a niekoniecznie ze sklepu. Powodzenia!
>> :)
>
> Pomysł z jakąś samoróbką odpada. Choćby ze względu na brak pomysłu.
> Tak kombinuję, by to było i z serca, i z serca sklepu. Ale na razie same
> banały
> lub rzeczy niestosowne.
> A chodzi mi tu o pewną wyjątkowość 60 urodzin.
>
> Może jakąś wycieczkę fajną?
A może zaproś mamę +_ jakiś najbliższych na wspólny wieczór dodobrego
lokalu, rezerwując na przykład dla Was jakąś niewielką ale całą salkę i
ustalając menu złożone z ulubionych potraw oraz ulubioną
muzykę/wystrój/whatever. Może to byc jeszcze poprzedzone wyjsciem do
teatru/opery/kina/galerii czy co tam Mama lubi. Tylko miejsce musi miec
charakter orespondujący z upodobaniami Twojej Mamy - zeby nie czula sie zle
na przyklad w sportowym stroju w restauracji typu high life albo w sukni
wieczorowej w tawernie ;))
JG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |