Data: 2001-10-17 16:52:32
Temat: Co mi dolega?
Od: cura <m...@d...localdomain>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prosze o porade, czy udac sie z tym do lekarza czy moze
przeczekac/wyleczyc domowym sposobem?
Otoz zaczelo sie to jakies trzy dni temu, siedzialem do pozna przy
komputerze i w pewnym momencie stwierdzilem, ze mam problemy ze
wzrokiem, tzn.jakby na prawym oku osadzil sie jakis pasek, ktory
przemieszczal sie wraz z ruchem galki ocznej - czyli byl caly czas w tym
samym miejscu przed moimi oczyma.
Nastepnego dnia, wczesnie rano obudzil mnie potezny bol glowy - ale co
ciekawe tylko jakby wokol tego oka, lewa strona byla ok.
Dolaczyly sie jeszcze do tego wymioty.
Na wieczor bylem juz zupelnie zdrow - czulem sie dobrze.
Nastepnego ranka - to samo, tyle, ze bez wymiotow.
Dzis rano bylo podobnie: bol glowy (scisle-prawej czesci) i niewielkie
mdlosci.
Teraz znow czuje sie juz dobrze, glowa nie boli, wzrok ok.
Nie wiem co o tym myslec? Jedyne co mi przychodzi na mysl to moze jakis
zwiazek z moimi zatokami (1-2 razy w roku mam zapalenie z powodu
przesunietej przegrody), tylko, ze do tej pory problemy z nimi zwiazane
objawialy sie zawsze woda z nosa, goraczka i sporym oslabieniem. Teraz
to nie wystepuje - 0 kataru.
Prosze o jakies sugestie.
Dziekuje i pozdrawiam,
--
Marcin
e-mail: m...@p...onet.pl
|