| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-15 09:36:41
Temat: Re: Co robic ? (dlugie)a RTG płuc (duży obraz) robiłeś?
To chyba podstawa
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-03-15 10:36:22
Temat: Co robic ? (dlugie)Mam nadzieje, ze nie jest az tak tragicznie, jak mogloby wynikac z
powyzszego pytania.
Trapi mnie to juz 7-y tydzien.
Zaczelo sie typowo dla grypy (chrypa, bole miesni, potliwosc, poczucie
oslabienia i rozbicia), ale bez goraczki (do 37,5) i kataru. Objawy
narastaly przez 3-4 dni, po 5-6 ciu dniach pojawil sie suchy kaszel,
lagodnie narastajacy przez wiele kolejnych dni. Po pierwszym tygodniu
zaczalem brac Zinatt (10 dni: na gardlo). Pomogl o tyle, ze chrypa szybko
zanikla, stany podgoraczkowe rozniez. Po kuracji bralem jeszcze groprinosin
przez 10 dni. Jednak, nadal ciagle meczylo mnie oslabienie, narastajacy
sychy kaszel, zaczely pojawiac sie "jakby" dusznosci i dyskonfortu w klatce
piersiowej (problemow z oddechem nie bylo). Pojawialy sie tez "fale ciepla"
ma twarzy (twarz czerwona) - wrazenie wysokiej temperatury, ktorej nie bylo.
Podczas kuracji atybiotykowej pojawily sie napadowe silne bole glowy, ktore
w chorobie wystepowaly bardzo dlugo, czesto ich symptomem bywaly zawroty. Po
kilku tygodniach powrocily sporadyczne bole i sztywnosc miesni, glownie
barkow i lydek (dosc skutecznie hamowane przyjmowaniem potasu). W miare
uplywu czasu, dolegliwosc bardzo powoli lagodnieje, momentami z tendencjami
do szybkiej poprawy, jak i niestety do naglych pogorszen. Czasami jednak
skacze mi cisnienie (zarejestrowalem do 155/100). Dziwne.
"Zaliczylem" w sumie 6 wizyt lekarskich, bylem u 5-lekarzy (zostalem
wielokrotnie osluchany i opukany). Kilkakrotnie wykonalem badania krwi,
poczatkowo w dobrej normie (WBC: 7,3, Limfocyty: 36, Segmenty: 58), potem z
wyrazna tendencja spadkowa w WBC (zawsze w normie) i migracja w kierunku
limfocytozy (WBC: 4,9, Limfocyty: 46, Segmenty: 46). Ostatnie badanie
(przedostatnie bylo robione kilka dni wczesniej) wykazalo nagle odwrocenie
proporcji w rozmazie (WBC: 5.2, Limfocty: 28 %, Segmenty: 66 %). 2 Tygodnie
temu wykonalem przeswietlenie pluc i zatok (wszystko w normie), zrobilem tez
wymaz z gardla i nosa - poza normalna flora nic nie ma. Teraz nosze Holtera
cisnieniowego, mam wykonac USG jamu brzusznej.
Po 7-miu togodniach czuje sie znacznie lepiej, ale:
Nadal pokasluje, sporadycznie miewam poczucie dusznosci i lekkie zawroty
glowy. Pokaslujac, od jakiegos czasu, niekiedy odksztuszam troche bialawej
wydzieliny. Sporadycznie, nadal pobolewaja mnie lydki.
Co dalej robic ??? Co to moglo byc ??? Czy najzwyczajniej czekac ?
Dziekuje za kazda zyczliwa probe pomocy,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-03-15 10:54:01
Temat: Re: Co robic ? (dlugie)> a RTG płuc (duży obraz) robiłeś?
> To chyba podstawa
> m.
Robilem, obraz w normie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-03-17 18:11:50
Temat: Re: Co robic ? (dlugie)a posiew plwociny...?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-03-17 18:28:47
Temat: Re: Co robic ? (dlugie)> a posiew plwociny...?
Tego nie robilem, mam w planie (trzeba najpierw odczekac na wizyte do I-go
kontaktu, wymeczyc skierowanie, itp. - niestety, zbyt duzo juz pieniedzy
wydalem na "prywatne" badania). Dzisiaj jednak praktycznie wogole nie
kaslalem, co nie oznacza (choc mam nadzieje), ze jutro bedzie tak samo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-03-18 08:54:01
Temat: Re: Co robic ? (dlugie)Użytkownik "Igojsim" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a72n5q$cp7$1@news.tpi.pl...
> > a posiew plwociny...?
>
> Tego nie robilem, mam w planie (trzeba najpierw odczekac na wizyte do I-go
> kontaktu, wymeczyc skierowanie, itp. - niestety, zbyt duzo juz pieniedzy
> wydalem na "prywatne" badania). Dzisiaj jednak praktycznie wogole nie
> kaslalem, co nie oznacza (choc mam nadzieje), ze jutro bedzie tak samo.
>
oraz musisz odczekać ze 2-3 tygodnie od monentu zakończnia ostatniej kuracji
antybiotykiem, bo posiew wyjdzie fałszywy (jałowy)
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-03-18 13:13:07
Temat: Re: Co robic ? (dlugie)> oraz musisz odczekać ze 2-3 tygodnie od monentu zakończnia ostatniej
kuracji
> antybiotykiem, bo posiew wyjdzie fałszywy (jałowy)
> m.
Wiem, minelo prawie 4 tygodnie od zakonczenia konsumowania Zinattu.
Jedna osoba odezwala sie do mnie na priv, z pytaniem, czy ktos mi juz
odpowiedzial na moj post. Osoba ta przechodzi cos podobnego, co ja. Czy ktos
spotkal sie z podobna dolegliwoscia, z ktorej zdrowienie jest dlugotwale ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |