Co sądzicie o meridii?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-25 16:14:34
Temat: Co sądzicie o meridii?Od: "Agnieszka Sobczyk" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wiem, że temat wieki temu był wałkowany (nie mogę go znaleźć) ale jestem
ciekawa Waszych opinii. Mój brat walczy z dietami, był "pod okiem" lekarza-
ale szczerze mówiąc trochę się zniechęcił. Jest na jakiejś diecie - nie
pamiętam ale ostatnio wspominał właśnie o meridii - ktoś mu polecił. A ja -
przekopałam google ale chciałabym jeszcze dowiedzieć się co o tym myślą
lekarze i jakie mogą być skutki uboczne. Nie wiem czy go namawiać czy
odradzić - widzę tylko że facet traci silną wolę i zaczyna godzić się z tym,
że nie ma efektów. Szkoda mi go - aha i niestety nie ma możliwości masy
czasu spędzać w ruchu:((
Pozdrawiam,
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-07-25 21:12:33
Temat: Re: Co sądzicie o meridii?Od: "zgucior" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
to świetny lek jego działanie opiera sie na tym że jak wykupisz miesięczna
kuracje to juz nie masz kasy na jedzenie i na pewno schudniesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-26 21:18:15
Temat: Re: Co sądzicie o meridii?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 25 Jul 2003, Agnieszka Sobczyk wrote:
> Wiem, że temat wieki temu był wałkowany (nie mogę go znaleźć) ale jestem
> ciekawa Waszych opinii. Mój brat walczy z dietami, był "pod okiem" lekarza-
> ale szczerze mówiąc trochę się zniechęcił. Jest na jakiejś diecie - nie
w sprawach znacznej i oprnej na leczenie otylosci polecam
http://www.logonet.com.pl/~balneo/kb1.html
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-01 07:04:51
Temat: Re: Co sądzicie o meridii?Od: "Agnieszka Sobczyk" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Dziękuje za odpowiedzi, poszperam po podanym linku, niestety nie jesteśmy
z Bydgoszczy, ani z Ciechocinka bo przypuszczam że trzeba było by się tam
wybrać osobiście:( Mój brat niestety teraz nie może się ruszyć - związane
jest to ze stresującą pracą i na razie nie może się wybrac na urlop.
Pozzdrawiam,
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |