| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2013-01-05 20:50:23
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
> Moda to komercja, konformizm , za tym idzie osobowość, jak osobowość
> szuka ucieczki, tak jest bardzo podatna na modę.
Obcisłe ubiory nie zawsze są modne.
>Przez to taka kobieta
>jest aktorzycą, przybiera maski , ciągle odgrywa księżniczkę
Obciłe ubranie to nie księżniczka. To samiczka.
> i za wszelką cene musi mieć księcia, bo jak siebie nie akceptuje ,
Nie , ona po prostu uważa, że do do samiczki pasuje samczyk.
Poszukuje samczyka , i nie oznacza braku akceptacji siebie.
>..bo jak siebie nie akceptuje , to też
> niezaakceptuje faceta i będzie truła -dlczego ty taki jesteś.?
Nie zaakcptuje faceta takiego biernego jak ty,
bo to nie opiekunka lub pielegniarka
- to samiczka , czyli istota stwożona by się mnożyć.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2013-01-05 21:02:32
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :PW dniu sobota, 5 stycznia 2013 19:27:47 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
> On 5 Sty, 18:44, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
>
> > W dniu sobota, 5 stycznia 2013 18:05:55 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
> >
>
> > > I uważasz że tak wystrojona dziewczyna zagra z tobą w piłkę?
>
> >
>
> > Od dawna nie gram - teraz raczej jeżdżę na łyżwach / rowerze / pływam :P Serio to
nie oczekuję że dziewczyna będzie się we wszystkim do mnie dostosowywać. Jeśli nie
chce niech nie gra. Oczywiście fajnie by było aby była otwarta i aby dało się z nią
spędzać czas w sposób różny ale nie musi lubić dokładnie tego co ja.
>
> >
>
> > .Jak zagra
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > będzie grała źle, bo cały czas myśli aby się podobać, czyli
>
> >
>
> > > nieakceptuje siebie byleby się łasić o akceptacje.
>
> >
>
> > Hmmm, mam wrażenie że przesadzasz. Kobiety są inne od facetów i lubią też inne
aktywności poza tym różnią się biologicznie.
>
> > Jak się będzie ciągle wszystkiego bała to taka znajomość nie potrwa za długo bo
ja miewam dziwne pomysły.
>
> >
>
> > Kobiety są różne, jedna jest strachliwa, inna mniej :-) Nie robiłbym z tego
tragedii i nie generalizowałbym.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > Nie ma do siebie dystansu bo siebie nie widzi i zaczyna irytować
>
> >
>
> > > podświadomość mężczyzn, bo czują aktorstwo , sztuczność.
>
> >
>
> > Dlatego jak się leci na wygląd moim zdaniem traci się.
>
> >
>
> > Stąd ta
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > irytacja przed wyjściem razem, kobieta siedzi przed lustrem a facet
>
> >
>
> > > się wkurwia, a wkurwia nie przez czas, ale podświadomość podpowiada że
>
> >
>
> > > ona oszukuje i to będzie konsekwentne w ich relacji, będzie nie sobą
>
> >
>
> > > ale obrazem, który ty chcesz widzieć.
>
> >
>
> > Co to znaczy być sobą? Sam używam tego stwierdzenia ale przecież mamy tyle ról i
obliczy zależnie od nastroju i tego co chcemy pokazać, że trudno to zliczyć.
>
> >
>
> > Jak mam zły dzień i źle patrzę na świat to mnie czasem drobne marudzenie klienta
wkurwia. Jak mam dobry, to choćby wymyślił 10 poprawek i pierdół stwierdzę że warto
się postarać i życzę mu miłego dnia oraz zrobię wszystko aby było okey. W którym
przypadku jestem nie-sobą?
>
> >
>
> > Kobiety stroją się i często manipulują używając swojego wdzięku ale to przecież
od nas zależy czy manipulacji ulegniemy...
>
> >
>
> > Poza tym ja tam lubię jak moja aktualna dziewczyna ładnie wygląda (oczywiście bez
przegięć) i sam ją do tego zachęcam :-)
>
>
>
> Ta gra w piłkę, to takie porównanie jak bardzo kobieta jest sztuczna,
>
> chodzi o to że jak kupisz nowe ubranie, to zaczynasz bardzo uważać
>
> gdzie chodzisz, kobieta która siebie nieakceptuje, zachowuje się tak
>
> cały czas, tam nie wiejdzie, tam nie usiądzie, tam nie pójdzie, wbija
>
> się w strój estetyczny ale krępujący.
>
> Dla faceta taki brak swobody to koszmar, a kobieta tak żyje iż ma się
>
> wrażenie że trzeba ją wszędzie nosić.
>
> Kobietę poznaje się po butach, jak są wygodne, czuje swobodę w obuwiu
>
> i jest jej niekrępująco, to ta kobieta akceptuje siebie i nie zakłada
>
> masek, bo chce być akceptowana taka jaka jest . Nie udaje jaśminu,
>
> trzpiotki, twojej matki bo jest dojrzała i wie że i tak wyjdzie jaka
>
> jest i taka chce być kochana.
Bez przesady, trochę dystansu tak myślę, bo w tym co piszesz wyczuwam nadmierne
psychologizowanie. Nie wiem jak jest z wygodą atrakcyjnych strojów, faktycznie
słyszałem swojego czasu o tym że chodzi się w tym strasznie ale nigdy z żadną aż tak
szczegółowo nie rozmawiałem. Poza tym moim zdaniem kobieta na płaskich butach, w
krótkiej (może być półprzezroczysta, a co :P), zwiewnej sukience i jakiejś bluzeczce
wygląda jeśli jest atrakcyjna wystrzałowo jak dla mnie. Oczywiście to strój taki
bardziej na ciepłą wiosnę / lato.
Jak się chce to się pogodzi - dlatego ja nie ubieram się w marynarkę codziennie, bo
źle leży pod kurtką, ale zakładam koszulę i do tego jakieś schludne spodnie i jest
git - czuję się wygodnie i mogę bez problemu w takim stroju iść nawet na randkę. Da
się? No się da. W dresie ani w dżinsach nie chodzę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2013-01-05 21:03:22
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :POn 5 Sty, 21:50, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote:
> > Moda to komercja, konformizm , za tym idzie osobowość, jak osobowość
> > szuka ucieczki, tak jest bardzo podatna na modę.
>
> Obcisłe ubiory nie zawsze są modne.
>
> >Przez to taka kobieta
> >jest aktorzycą, przybiera maski , ciągle odgrywa księżniczkę
>
> Obciłe ubranie to nie księżniczka. To samiczka.
>
> > i za wszelką cene musi mieć księcia, bo jak siebie nie akceptuje ,
>
> Nie , ona po prostu uważa, że do do samiczki pasuje samczyk.
> Poszukuje samczyka , i nie oznacza braku akceptacji siebie.
>
> >..bo jak siebie nie akceptuje , to też> niezaakceptuje faceta i będzie truła
-dlczego ty taki jesteś.?
>
> Nie zaakcptuje faceta takiego biernego jak ty,
> bo to nie opiekunka lub pielegniarka
> - to samiczka , czyli istota stwożona by się mnożyć.
>
> --
> (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/
Chodzi o to aby ubierać się wygodnie, taka kobieta jest sobą
atrakcyjna, to samo z facetami, za ścisłe spodnie psychologicznie, to
facet zakompleksiony i próbuje dowartościować się pośladkami, teraz
widzisz że to głupie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2013-01-05 21:05:54
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :PW dniu sobota, 5 stycznia 2013 21:24:23 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
> On 5 Sty, 21:15, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote:
>
> > >... kobiety, które bardzo pragną akceptacji i co widzimy , buty
>
> > >na takich obcasach, że nie pobiegnie do autobusu, sukienka taka, że
>
> > >ruszać się nie może, kultura schematu tutaj kobietę krępuje w
>
> > >ekspresji, im bardziej szuka akceptacji tym bardziej skrępowana
>
> > >strojem.
>
> >
>
> > Ty właśnie takiej kobiety poszukujesz. Dlatego na takie zwracasz uwagę.
>
> > Tylko nie masz odwagi lub siły na zdobywanie samiczki.
>
> > Słusznie, pszy takim podejściu do tematu - to kobieta ma zdobywać-
>
> > skąd para znajdzie siły na potomstwo?
>
> > Ty nie pomożesz, bo z zasady jesteś bierny,
>
> > ona nie będzie mieć siły bo 3/4 sił ty zjesz.
>
> >
>
> > Co do samoakceptacji takiej kobiety: nie ma to związku z ubiorem.
>
> > Dziewczyna w obcisłym stroju ma co pokazać, więc akceptuje swoje ciało.
>
> > Ubierając się tak daje sygnał, że szuka, a więc ma na to energię, co oznacza
>
> > siłę.
>
> >
>
> > --
>
> > (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
>
> > Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
>
> > nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/
>
>
>
> Och, uderz w stół to nożyce się odezwą.
>
> Moda to komercja, konformizm , za tym idzie osobowość, jak osobowość
>
> szuka ucieczki, tak jest bardzo podatna na modę. Przez to taka kobieta
>
> jest aktorzycą, przybiera maski , ciągle odgrywa księżniczkę i za
>
> wszelką cene musi mieć księcia, bo jak siebie nie akceptuje , to też
>
> niezaakceptuje faceta i będzie truła -dlczego ty taki jesteś.?
Ja tam modę mam w 4 literach i wydaje mi się, że najfajniej wyglądające dziewczyny
też, ale na pewno nie są to stroje szarych zakompleksionych myszek.
Dla mnie fajnie wyglądające to te które potrafią się wyróżnić i zakładają to, na co
mają ochotę i w czym wyglądają fajnie, a nie to, co jest aktualnie modne.
Czy tak jest Stokrotko? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2013-01-05 21:06:11
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P>.. zakładam koszulę i do tego jakieś schludne spodnie i jest git
> - czuję się wygodnie i mogę bez problemu
>w takim stroju iść nawet na randkę. Da się? No się da.
>W dresie ani w dżinsach nie chodzę.
Dlaczego w dżinsy nie nie pasują na randkę?
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2013-01-05 21:08:11
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :POn 5 Sty, 22:02, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> W dniu sobota, 5 stycznia 2013 19:27:47 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 5 Sty, 18:44, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
>
> > > W dniu sobota, 5 stycznia 2013 18:05:55 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
> > > > I uważasz że tak wystrojona dziewczyna zagra z tobą w piłkę?
>
> > > Od dawna nie gram - teraz raczej jeżdżę na łyżwach / rowerze / pływam :P Serio
to nie oczekuję że dziewczyna będzie się we wszystkim do mnie dostosowywać. Jeśli nie
chce niech nie gra. Oczywiście fajnie by było aby była otwarta i aby dało się z nią
spędzać czas w sposób różny ale nie musi lubić dokładnie tego co ja.
>
> > > .Jak zagra
>
> > > > będzie grała źle, bo cały czas myśli aby się podobać, czyli
>
> > > > nieakceptuje siebie byleby się łasić o akceptacje.
>
> > > Hmmm, mam wrażenie że przesadzasz. Kobiety są inne od facetów i lubią też inne
aktywności poza tym różnią się biologicznie.
>
> > > Jak się będzie ciągle wszystkiego bała to taka znajomość nie potrwa za długo bo
ja miewam dziwne pomysły.
>
> > > Kobiety są różne, jedna jest strachliwa, inna mniej :-) Nie robiłbym z tego
tragedii i nie generalizowałbym.
>
> > > > Nie ma do siebie dystansu bo siebie nie widzi i zaczyna irytować
>
> > > > podświadomość mężczyzn, bo czują aktorstwo , sztuczność.
>
> > > Dlatego jak się leci na wygląd moim zdaniem traci się.
>
> > > Stąd ta
>
> > > > irytacja przed wyjściem razem, kobieta siedzi przed lustrem a facet
>
> > > > się wkurwia, a wkurwia nie przez czas, ale podświadomość podpowiada że
>
> > > > ona oszukuje i to będzie konsekwentne w ich relacji, będzie nie sobą
>
> > > > ale obrazem, który ty chcesz widzieć.
>
> > > Co to znaczy być sobą? Sam używam tego stwierdzenia ale przecież mamy tyle ról
i obliczy zależnie od nastroju i tego co chcemy pokazać, że trudno to zliczyć.
>
> > > Jak mam zły dzień i źle patrzę na świat to mnie czasem drobne marudzenie
klienta wkurwia. Jak mam dobry, to choćby wymyślił 10 poprawek i pierdół stwierdzę że
warto się postarać i życzę mu miłego dnia oraz zrobię wszystko aby było okey. W
którym przypadku jestem nie-sobą?
>
> > > Kobiety stroją się i często manipulują używając swojego wdzięku ale to przecież
od nas zależy czy manipulacji ulegniemy...
>
> > > Poza tym ja tam lubię jak moja aktualna dziewczyna ładnie wygląda (oczywiście
bez przegięć) i sam ją do tego zachęcam :-)
>
> > Ta gra w piłkę, to takie porównanie jak bardzo kobieta jest sztuczna,
>
> > chodzi o to że jak kupisz nowe ubranie, to zaczynasz bardzo uważać
>
> > gdzie chodzisz, kobieta która siebie nieakceptuje, zachowuje się tak
>
> > cały czas, tam nie wiejdzie, tam nie usiądzie, tam nie pójdzie, wbija
>
> > się w strój estetyczny ale krępujący.
>
> > Dla faceta taki brak swobody to koszmar, a kobieta tak żyje iż ma się
>
> > wrażenie że trzeba ją wszędzie nosić.
>
> > Kobietę poznaje się po butach, jak są wygodne, czuje swobodę w obuwiu
>
> > i jest jej niekrępująco, to ta kobieta akceptuje siebie i nie zakłada
>
> > masek, bo chce być akceptowana taka jaka jest . Nie udaje jaśminu,
>
> > trzpiotki, twojej matki bo jest dojrzała i wie że i tak wyjdzie jaka
>
> > jest i taka chce być kochana.
>
> Bez przesady, trochę dystansu tak myślę, bo w tym co piszesz wyczuwam nadmierne
psychologizowanie. Nie wiem jak jest z wygodą atrakcyjnych strojów, faktycznie
słyszałem swojego czasu o tym że chodzi się w tym strasznie ale nigdy z żadną aż tak
szczegółowo nie rozmawiałem. Poza tym moim zdaniem kobieta na płaskich butach, w
krótkiej (może być półprzezroczysta, a co :P), zwiewnej sukience i jakiejś bluzeczce
wygląda jeśli jest atrakcyjna wystrzałowo jak dla mnie. Oczywiście to strój taki
bardziej na ciepłą wiosnę / lato.
>
> Jak się chce to się pogodzi - dlatego ja nie ubieram się w marynarkę codziennie, bo
źle leży pod kurtką, ale zakładam koszulę i do tego jakieś schludne spodnie i jest
git - czuję się wygodnie i mogę bez problemu w takim stroju iść nawet na randkę. Da
się? No się da. W dresie ani w dżinsach nie chodzę.
A gdybym ja zakładał takie szorty, które bardzo eksponują
przyrodzenie, to normalna kobieta by odczuła to jako wulgaryzm, palant
i idiota. Kobieta która też się exponuje i cycami dowartościowuje by w
tym zobaczyła obiekt do rżnięcia. Bo sama siebie tak traktuje, bo
szuka akceptacji męskiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2013-01-05 21:08:23
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :PW dniu sobota, 5 stycznia 2013 21:43:51 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
> On 5 Sty, 21:24, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>
> > On 5 Sty, 21:15, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote:
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > >... kobiety, które bardzo pragną akceptacji i co widzimy , buty
>
> > > >na takich obcasach, że nie pobiegnie do autobusu, sukienka taka, że
>
> > > >ruszać się nie może, kultura schematu tutaj kobietę krępuje w
>
> > > >ekspresji, im bardziej szuka akceptacji tym bardziej skrępowana
>
> > > >strojem.
>
> >
>
> > > Ty właśnie takiej kobiety poszukujesz. Dlatego na takie zwracasz uwagę.
>
> > > Tylko nie masz odwagi lub siły na zdobywanie samiczki.
>
> > > Słusznie, pszy takim podejściu do tematu - to kobieta ma zdobywać-
>
> > > skąd para znajdzie siły na potomstwo?
>
> > > Ty nie pomożesz, bo z zasady jesteś bierny,
>
> > > ona nie będzie mieć siły bo 3/4 sił ty zjesz.
>
> >
>
> > > Co do samoakceptacji takiej kobiety: nie ma to związku z ubiorem.
>
> > > Dziewczyna w obcisłym stroju ma co pokazać, więc akceptuje swoje ciało.
>
> > > Ubierając się tak daje sygnał, że szuka, a więc ma na to energię, co oznacza
>
> > > siłę.
>
> >
>
> > > --
>
> > > (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
>
> > > Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
>
> > > nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/
>
> >
>
> > Och, uderz w stół to nożyce się odezwą.
>
> > Moda to komercja, konformizm , za tym idzie osobowość, jak osobowość
>
> > szuka ucieczki, tak jest bardzo podatna na modę. Przez to taka kobieta
>
> > jest aktorzycą, przybiera maski , ciągle odgrywa księżniczkę i za
>
> > wszelką cene musi mieć księcia, bo jak siebie nie akceptuje , to też
>
> > niezaakceptuje faceta i będzie truła -dlczego ty taki jesteś.?
>
>
>
> A zwracam uwagę na modę z ramienia wykształcenia i to jak ubierają się
>
> kobiety to jakaś potworność, jakby mop kolorowy ktoś wystawił na
>
> ulice, takie przedmioty i jeszcze jakie wulgarne w stoju.
>
> Bo tak naprzykład podkreślają bluzki piersi, że bez bluzki mniej by
>
> wyglądała exhibicjonistycznie.
>
> Idziesz tak latem ulicą i ciebie tłuką tymi cycami po pysku, szczyt
>
> wulgaryzmu, prawie każda taka pcha ci się przed nos z tym wywalonym
>
> biustem.
>
> Bo kreatorzy mody to faceci i tworzą rzeczy które naprzykład ich
>
> pobudzają, więc kobieta tak łazi i szuka akceptacji tymi cycami, bez
>
> umiaru jak jakaś kibolka z cycem zamiast bejzbola.
No to mnie powaliłeś. Mnie tam seksualność nie przeszkadza, i chyba cały w tym urok
aby "zatańczyć" z taką seksowną kuszącą dziewczyną, nie? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2013-01-05 21:12:29
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P>Dla mnie fajnie wyglądające to te które potrafią się wyróżnić i zakładają
>to, na co mają >ochotę i w czym wyglądają fajnie, a nie to, co jest
>aktualnie modne.
>Czy tak jest Stokrotko? :-)
Rozumiem cię, tak powinno być, ale ze mną jest inaczej.
Ze względu na permanentą inwigilację mnie, pewnie od dzieciństwa,
mam zwihnięcie psyhiczne polegające na tym by się nie odrużniać, co wydaje
mi się podświadomie bezpieczne - ucieczka w tłum.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2013-01-05 21:12:35
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :POn 5 Sty, 22:08, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> W dniu sobota, 5 stycznia 2013 21:43:51 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 5 Sty, 21:24, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>
> > > On 5 Sty, 21:15, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote:
>
> > > > >... kobiety, które bardzo pragną akceptacji i co widzimy , buty
>
> > > > >na takich obcasach, że nie pobiegnie do autobusu, sukienka taka, że
>
> > > > >ruszać się nie może, kultura schematu tutaj kobietę krępuje w
>
> > > > >ekspresji, im bardziej szuka akceptacji tym bardziej skrępowana
>
> > > > >strojem.
>
> > > > Ty właśnie takiej kobiety poszukujesz. Dlatego na takie zwracasz uwagę.
>
> > > > Tylko nie masz odwagi lub siły na zdobywanie samiczki.
>
> > > > Słusznie, pszy takim podejściu do tematu - to kobieta ma zdobywać-
>
> > > > skąd para znajdzie siły na potomstwo?
>
> > > > Ty nie pomożesz, bo z zasady jesteś bierny,
>
> > > > ona nie będzie mieć siły bo 3/4 sił ty zjesz.
>
> > > > Co do samoakceptacji takiej kobiety: nie ma to związku z ubiorem.
>
> > > > Dziewczyna w obcisłym stroju ma co pokazać, więc akceptuje swoje ciało.
>
> > > > Ubierając się tak daje sygnał, że szuka, a więc ma na to energię, co oznacza
>
> > > > siłę.
>
> > > > --
>
> > > > (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
>
> > > > Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
>
> > > > nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/
>
> > > Och, uderz w stół to nożyce się odezwą.
>
> > > Moda to komercja, konformizm , za tym idzie osobowość, jak osobowość
>
> > > szuka ucieczki, tak jest bardzo podatna na modę. Przez to taka kobieta
>
> > > jest aktorzycą, przybiera maski , ciągle odgrywa księżniczkę i za
>
> > > wszelką cene musi mieć księcia, bo jak siebie nie akceptuje , to też
>
> > > niezaakceptuje faceta i będzie truła -dlczego ty taki jesteś.?
>
> > A zwracam uwagę na modę z ramienia wykształcenia i to jak ubierają się
>
> > kobiety to jakaś potworność, jakby mop kolorowy ktoś wystawił na
>
> > ulice, takie przedmioty i jeszcze jakie wulgarne w stoju.
>
> > Bo tak naprzykład podkreślają bluzki piersi, że bez bluzki mniej by
>
> > wyglądała exhibicjonistycznie.
>
> > Idziesz tak latem ulicą i ciebie tłuką tymi cycami po pysku, szczyt
>
> > wulgaryzmu, prawie każda taka pcha ci się przed nos z tym wywalonym
>
> > biustem.
>
> > Bo kreatorzy mody to faceci i tworzą rzeczy które naprzykład ich
>
> > pobudzają, więc kobieta tak łazi i szuka akceptacji tymi cycami, bez
>
> > umiaru jak jakaś kibolka z cycem zamiast bejzbola.
>
> No to mnie powaliłeś. Mnie tam seksualność nie przeszkadza, i chyba cały w tym urok
aby "zatańczyć" z taką seksowną kuszącą dziewczyną, nie? :-)
Ona siebie traktuje jak przedmiot seksualny, to tak jak ty byś
exponował przyrodzenie w obcisłch szortach, czyli przedmiot do
rżnięcia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2013-01-05 21:17:24
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :PW dniu sobota, 5 stycznia 2013 22:06:11 UTC+1 użytkownik Stokrotka napisał:
> >.. zakładam koszulę i do tego jakieś schludne spodnie i jest git
>
> > - czuję się wygodnie i mogę bez problemu
>
> >w takim stroju iść nawet na randkę. Da się? No się da.
>
> >W dresie ani w dżinsach nie chodzę.
>
>
>
> Dlaczego w dżinsy nie nie pasują na randkę?
Nie mówię, że nie pasują, po prostu ja jakoś nie chodzę w nich po mieście ani na
spotkania, zakładam dżinsy jak idę gdzieś w teren.
Po prostu takie mam przyzwyczajenie może dlatego, że szkoda mi spodni w których
chodzę po mieście upieprzyć w terenie a dżinsy z zasady znoszą więcej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |