Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co się stanie z "Naszą Szkapą"?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co się stanie z "Naszą Szkapą"?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 72


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2012-12-02 01:25:59

Temat: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."

W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2012-12-02 09:52:14

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@eo2g2000vb
b.googlegroups.com...
"Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."

W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D

=========================================
Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie dało
się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną postać.
Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego podejrzenia-
wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o seksie.
Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został przesunięty
wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I chociaż
Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu się
buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie oznacza, ze
była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
"męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne- ale
wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja sam
obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop przebywają
u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są. Coś
je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po 50.
Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z tego,
co czytałem.

--

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2012-12-02 11:46:42

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 1 Dec 2012 17:25:59 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
> Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>
> W tym, że ktoś był czy jest lesbijką

A jaką tam lesbijką. Marysia była menciznom - miała co trzeba 3333-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2012-12-02 11:49:33

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 2 Dec 2012 10:52:14 +0100, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@eo2g2000vb
b.googlegroups.com...
> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
> Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>
> W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
> orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
> nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
> nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
> przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
> Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
> przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
> biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
> powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D
>
> =========================================
> Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
> protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie dało
> się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną postać.
> Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego podejrzenia-
> wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
> dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
> wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o seksie.
> Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
> współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został przesunięty
> wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I chociaż
> Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu się
> buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie oznacza, ze
> była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
> Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
> "męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne- ale
> wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
> nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja sam
> obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop przebywają
> u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są. Coś
> je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po 50.
> Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z tego,
> co czytałem.

Ojłoj, Chirku chętnie opowiedziałabym Ci o dozgonnym lesbijskim związku
dwóch pań po klimie... ale nie mogę, tyle tylko powiem, że jedna z nich
była rozwódką dzieciatą, moją wychowawczynią w lo, a druga niezamężną
wf-istką...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2012-12-02 11:59:37

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:w4nm8l8ux0x3.geh37da32v5h.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 2 Dec 2012 10:52:14 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w
>> wiadomości
>> news:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@eo2g2000vb
b.googlegroups.com...
>> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
>> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
>> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
>> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
>> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
>> Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
>> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
>> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
>> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>>
>> W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
>> orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
>> nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
>> nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
>> przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
>> Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
>> przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
>> biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
>> powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D
>>
>> =========================================
>> Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
>> protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie
>> dało
>> się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną
>> postać.
>> Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego
>> podejrzenia-
>> wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
>> dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
>> wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o
>> seksie.
>> Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
>> współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został przesunięty
>> wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I chociaż
>> Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu się
>> buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie oznacza,
>> ze
>> była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
>> Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
>> "męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne-
>> ale
>> wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
>> nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja sam
>> obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop
>> przebywają
>> u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są.
>> Coś
>> je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po
>> 50.
>> Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z
>> tego,
>> co czytałem.
>
> Ojłoj, Chirku chętnie opowiedziałabym Ci o dozgonnym lesbijskim związku
> dwóch pań po klimie... ale nie mogę, tyle tylko powiem, że jedna z nich
> była rozwódką dzieciatą, moją wychowawczynią w lo, a druga niezamężną
> wf-istką...

Pytanie: KIEDY ten związek się zaczął? Czy przed klimakterium- czy już po?
Tu (Konopnicka) była już po- jak ją poznała.

--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2012-12-02 12:09:41

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 2 Dec 2012 12:59:37 +0100, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:w4nm8l8ux0x3.geh37da32v5h.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 2 Dec 2012 10:52:14 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w
>>> wiadomości
>>> news:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@eo2g2000vb
b.googlegroups.com...
>>> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
>>> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
>>> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
>>> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
>>> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
>>> Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
>>> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
>>> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
>>> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>>>
>>> W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
>>> orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
>>> nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
>>> nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
>>> przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
>>> Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
>>> przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
>>> biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
>>> powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D
>>>
>>> =========================================
>>> Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
>>> protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie
>>> dało
>>> się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną
>>> postać.
>>> Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego
>>> podejrzenia-
>>> wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
>>> dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
>>> wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o
>>> seksie.
>>> Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
>>> współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został przesunięty
>>> wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I chociaż
>>> Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu się
>>> buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie oznacza,
>>> ze
>>> była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
>>> Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
>>> "męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne-
>>> ale
>>> wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
>>> nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja sam
>>> obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop
>>> przebywają
>>> u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są.
>>> Coś
>>> je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po
>>> 50.
>>> Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z
>>> tego,
>>> co czytałem.
>>
>> Ojłoj, Chirku chętnie opowiedziałabym Ci o dozgonnym lesbijskim związku
>> dwóch pań po klimie... ale nie mogę, tyle tylko powiem, że jedna z nich
>> była rozwódką dzieciatą, moją wychowawczynią w lo, a druga niezamężną
>> wf-istką...
>
> Pytanie: KIEDY ten związek się zaczął? Czy przed klimakterium- czy już po?
> Tu (Konopnicka) była już po- jak ją poznała.

A skad ja wiem, kiedy one miały klimakterium? - nawet niektóre 30-ki już je
mają.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2012-12-02 12:35:06

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1muidxltpkovv$.quordogdv6yx.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 2 Dec 2012 12:59:37 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:w4nm8l8ux0x3.geh37da32v5h.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 2 Dec 2012 10:52:14 +0100, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w
>>>> wiadomości
>>>> news:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@eo2g2000vb
b.googlegroups.com...
>>>> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
>>>> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
>>>> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
>>>> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
>>>> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
>>>> Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
>>>> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
>>>> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
>>>> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>>>>
>>>> W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
>>>> orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
>>>> nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
>>>> nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
>>>> przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
>>>> Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
>>>> przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
>>>> biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
>>>> powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D
>>>>
>>>> =========================================
>>>> Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
>>>> protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie
>>>> dało
>>>> się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną
>>>> postać.
>>>> Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego
>>>> podejrzenia-
>>>> wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
>>>> dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
>>>> wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o
>>>> seksie.
>>>> Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
>>>> współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został
>>>> przesunięty
>>>> wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I
>>>> chociaż
>>>> Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu
>>>> się
>>>> buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie
>>>> oznacza,
>>>> ze
>>>> była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
>>>> Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
>>>> "męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne-
>>>> ale
>>>> wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
>>>> nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja
>>>> sam
>>>> obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop
>>>> przebywają
>>>> u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są.
>>>> Coś
>>>> je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po
>>>> 50.
>>>> Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z
>>>> tego,
>>>> co czytałem.
>>>
>>> Ojłoj, Chirku chętnie opowiedziałabym Ci o dozgonnym lesbijskim związku
>>> dwóch pań po klimie... ale nie mogę, tyle tylko powiem, że jedna z nich
>>> była rozwódką dzieciatą, moją wychowawczynią w lo, a druga niezamężną
>>> wf-istką...
>>
>> Pytanie: KIEDY ten związek się zaczął? Czy przed klimakterium- czy już
>> po?
>> Tu (Konopnicka) była już po- jak ją poznała.
>
> A skad ja wiem, kiedy one miały klimakterium? - nawet niektóre 30-ki już
> je
> mają.

No ale własnie tu o to idzie. Czytałem- już nie raz (między innymi u
Hanauska, naszego kryminologa), że wszelkie dewiacje seksualne ujawniają się
zawsze do 30 roku życia. I nie chodzi tu o dewiacje w formie fantazji.
Czyli: jeśli kobieta (meżczyzna) nie mieli ZREALIZOWANYCH ciągąt homo- do 30
roku życia- to juz pozostaną hetero. Jeśli nawet później je zrealizują- to
będzie to na zasadzie czegoś zastępczego, takiego "urozmaicenia"- nigdy zaś
jako trwała tendencja. Nie ma powodu przypuszczać, żeby akurat Konopnicka
miała np kontakty lesbijskie w dzieciństwie, a także nie ma powodu, żeby
pisać, że będąc już po klimakterium zdecydowała się na stałe kontakty tego
typu. A raczej- jedyny powód to chęć szukania korzeni i oswajania
homoseksualizmu. Patrzcie- tacy ludzie też byli homo! Jakby nie wystarczał
już zdeklarowany homoseksualista- Czajkowski. A tak, i wśród naszych twórców
nie brak takich- ale wybranie do roli propagatorki homo akurat Konopnickiej
IMO świadczy o zmasowanej ofenzywie kłamstwa tego lobby (i nie tylko)

--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2012-12-02 12:41:21

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

At 02 Dec 2012 10:52:14 +0100 Chiron wrote:
>
> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w
wiadomości
> news:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@eo2g2000vb
b.googlegroups.com...

> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
> Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>
> W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
> orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
> nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
> nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
> przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
> Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
> przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
> biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
> powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D
>
> =========================================
> Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
> protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie
dało
> się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną
postać.
> Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego
podejrzenia-
> wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
> dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
> wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o
seksie.
> Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
> współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został
przesunięty
> wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I
chociaż
> Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu
się
> buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie
oznacza, ze
> była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
> Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
> "męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne-
ale
> wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
> nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja
sam
> obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop
przebywają
> u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są.
Coś
> je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po
50.
> Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z
tego,
> co czytałem.
>
> --
>
> Chiron
>
>

nie rozumiesz. nie chodzi o to, aby dowiesc czy ktos (zwlasza
'protoplasta' fanatycznego, prawicowego ugrupowania) byl gejem/lesba czy
byl 'czysty', a nawet czystszy, bo przeciez wszyscy sa szczegolnie pewni
co do tego, ze nawet pierdy protoplasty nie smierdzialny. wlasciwie, to
najlepiej zeby nie puszczal on zwyklych pierdow, lecz wylacznie
gromowladne blyskawice..., nie o to chodzi. chodzi o to, ze jest to
osobista sprawa ludzi. dla nas jest to, co ci ludzie do nas
mowili/pisali, a nie ich osobiste zycie.


V.

ps. a gdyby zootechnika (wybacz iX -zawladnelas mna :D) zawiodla, to
dopuszczasz, ze konopnicka mogla byc lesbijka? :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2012-12-02 13:34:06

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 2 Gru, 10:52, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w
wiadomościnews:823236a7-35d2-4dd2-bdff-597a62622de5@
eo2g2000vbb.googlegroups.com...
> "Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.
> Konopnicka poznała młodszą o 19 lat Marią Dulębiankę. W latach
> dziewięćdziesiątych wyjechały razem z kraju. Powróciły w 1902 roku. W
> rok później zamieszkały razem w dworku w Żarnowcu. Dulębiankę w 1919
> roku pochowano w tym samym grobowcu co Konopnicką.
>  Konopnicka nazywała Dulębiankę imieniem Piotrek i stosowała wobec
> niej męskie formy gramatyczne ("Pietrek, blady i mężny, nic się nie
> bał tylko mnie bronił."). Razem mieszkały i razem podróżowały. Ich
> związek trwał dłużej niż małżeństwo Konopnickiej z mężem Jarosławem."
>
>  W tym, że ktoś był czy jest lesbijką nie ma nic niezwykłego,
> orientacja seksualna jest prywatną sprawą każdego człowieka i nikomu
> nic do tego. Jednakże w przypadku autorki Roty, która jest
> nieoficjalnym hymnem polskich narodowców i śpiewana jest przez nich
> przy każdej okazji, takoż podczas ostatniego marszu Młodzieży
> Wszechpolskiej i Odrodzenia Narodowo-Radykalnego 11 listopada, fakt iż
> przez 20 lat żyła w związku z kobietą jest dosyć zabawny, gdyż stawia
> biednych, homofobicznych narodowców w komicznej sytuacji. Nie bez
> powodu pan Zawisza bardzo się tym faktem zdenerwował... ;D
>
> =========================================
> Drogi Globiku! Każde środowisko, które ma aspiracje- szuka sobie
> protoplastów- sławnych. Już czytałem, że Jezus Chrystus był gejem- nie dało
> się na dłuższą metę udowodnić- no to środowisko bierze inną słynną postać.
> Nie chodzi tu tylko o Konopnicką- no ale mimo bzdurności i tego podejrzenia-
> wzięto się za nią. Prawda jest jednak zupełnie inna: kobieta urodzila 8
> dzieci. Miała już dobrze po 40 (około 45 lat). W 19 wieku kobieta w tym
> wieku w naszych warunkach klimatyczno- kulturowych już nie myślała o seksie.
> Już klimakterium miała za sobą. To naprawdę łatwo sprawdzić- przecież
> współczesna medycyna szczyci się też tym, że znacznie został przesunięty
> wiek klimakterium u kobiet (choć 45 lat też nikogo nie dziwi). I chociaż
> Konopnicka (majaca bardzo tradycjonalistycznego męża, przeciw któremu się
> buntowała jej natura) pisywała pod męskimi pseudonimami- to nie oznacza, ze
> była lesbą. Po prostu- taki pseudonim zapewniał jej to, że wydawano ją.
> Poznając (przypominam, że w wieku okolo 45 lat) kobietę zadziorną, o
> "męskim" charakterze- szybko się zaprzyjaźniły. Stały się nierozłączne- ale
> wysnuwać z tego wniosek, że były to lesbijki- jest nie dość, że
> nieuprawnione- to wręcz śmieszne, zważywszy na wiek Konopnickiej. Ja sam
> obserwuję dwie sąsiadki, które straciły mężów- i od lat non stop przebywają
> u siebie. Na myśl mi nie przyszło, że są lesbijkami- i zapewne nie są. Coś
> je połączylo, świetnie się rozumieją- to wszystko. Aha- no i obie są po 50.
> Relacje Konopnickiej i Dułębianki to bardziej relacje matka- córka, z tego,
> co czytałem.
>
> --
>
> Chiron

Środowiska artystyczne aż kipią od homo itd.
Jest taka prawidłowość, którą opisał Tomasz Mann , że tylko " chora"
osoba jest w stanie swoją chorobę przetworzyć na zdrowie, wielkim
twórcą zawsze coś dolegało, jak nie homoseksualizm to wariactwo, to
jakieś fizyczne, czy psychiczne kalectwo. Są to osoby przez to "
kalectwo" outsiderami.
Outsider stoi przez swoją ułmoność z boku stada, tym samym to z boku
jest świetnym puktem obserwacyjnym, który przetwarza kalectwo w
geniusz, w twórczość, dzikie tereny cywilizuje w kulturze.

Twoja młodzież wszechpolska jak i część naiwniaków w polsce, żyje
słodkim przeświadczeniem że to nadmiar zdrowia, talent jak manna z
nieba określa taką osobę.
A tak naprawdę prześladują tych co im kiedyś dali polską kulturę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2012-12-02 13:58:07

Temat: Re: Co się stanie z "Naszą Szkapą"?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 2 Dec 2012 13:35:06 +0100, Chiron napisał(a):

> No ale własnie tu o to idzie. Czytałem- już nie raz (między innymi u
> Hanauska, naszego kryminologa), że wszelkie dewiacje seksualne ujawniają się
> zawsze do 30 roku życia. I nie chodzi tu o dewiacje w formie fantazji.

Owszem, ujawniają się o ile mają warunki - ale to dziś. Dziś lesbijka moze
sobie pozwolić na życie w zgodzie ze swymi skłonnościami, ale jesczze
kilakdziesiąt lat temu...

A już w czasach Konopnickiej to już było nie do pomyślenia - niespełnione
lub nieuświadomione lesbijstwo (i w ogóle homoseksualizm) było źródłem
frustracji małzeńskich. Szczególnie kobieta o skłonnosciach homo miała
trudno, bo podlegając oczekiwaniom rodziny, normom społecznym i zwyczajnie
presji ekonomicznej wychodziła za mąż, niejednokrotnie rodziła dzieci.
Jedne kobiety do końca trwały w "męczeństwie", a inne uwolnione po śmierci
męża np - oddawały się swym skłonnościom w utajeniu.


Co oczywiście wcale nie ma być świadectwem, abym uważała Konopnicką za
lesbijkę, tak ogólnie piszę. Wg mnie Konopnicka to po prostu zła żona i
przede wszystkim matka, która nie zajmowała się swymi dziećmi, jest to fakt
znany. Pisanie bajeczek dla dzieci w jej wykonaniu uważam za jakiś potworny
dysonans mentalny.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

help .No money and alone
Official Director's Cut version of Mugler Fall 2011 Women's Fashion Show with Lady Gaga test. you're a bad lover?
Lubicie samochody albo wedrowki?
Zarazliwa ciaza
Usenet

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »