Witam
Mam następujący problem. Mam cerę mieszaną nie mam specjalnych powodów do
narzekań, raz po raz wyskoczy jakiś pryszcz przy nieodpowieniej diecie. Ale
osotatnio zaczęly robić mi się jakieś dziwne te pryszcze, a mianowicie, nie
wyskakują na wierzch, tylko robią mi się jakby pod skórą. Początkowo są
przez parę dni są bolesne przy dotknięciu. Normalnie to po dwóch trzech
dniach taki pryszcz powinien "dojrzeć", no i ja go wtedy (niestety)
wyciskałam. Ale te siedzą pod skórą i po paru dniach przestają być bolesne,
ale są wyczuwalne. Denerwuje mnie to, bo nie znikają i nie wiem co z tym
dalej robić. W tej chwili mam takich dwa i czuje że robi się trzeci. Co może
być przyczyną ich powstawania? Mnie się wydaje, że dieta, ale jeśli tak, to
co konkretnie? Może brak jakichś witamin? Proszę o pomoc, może ktoś miał
podobny problem.
Elwira