Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co z nim?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co z nim?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-29 09:51:18

Temat: Re: Co z nim?
Od: "oscar" <o...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@2...antiszpamior.pl> napisał w wiadomości
news:bin5l2$dq$1@news2.ipartners.pl...

> teza o szkodliwości mniejszej mnie tu inspirowała.
> dowody jakieś?

aaaa
Niestety tylko empiryczne.
Ktos pali prawie 10 lat, a pozniej bez zadnego wysilku i wyzeczen po prostu
przestaje
Takich znajomkow mialem przynajmniej paru.
Zaden z nich nie przeszedl na "twardsze" narkotyki.
Po prostu przestali palic, bo nie maja juz czasu.
Nooo, niektorzy od swieta raz na miesiac sobie spala lufe dla relaksu. :-)
Luz :)
oscar


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-08-29 10:36:58

Temat: Re: Co z nim?
Od: "tren R" <t...@2...antiszpamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

a <news:bin7mp$b77$1@news.lublin.pl> kapusta <oscar> rzecze smutnie:

> Ktos pali prawie 10 lat, a pozniej bez zadnego wysilku i wyzeczen po
> prostu przestaje

a ci co piją od kilkunastu lat i nie są chlorami?


--
W dobie Intenetu więzi rodzinne ulegają osłabieniu bo nie wszyscy członkowie rodziny
mają swoje konta mailowe.

trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 11:30:57

Temat: Re: Co z nim?
Od: "oscar" <o...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@2...antiszpamior.pl> napisał w wiadomości
news:bina9h$286$1@news2.ipartners.pl...

> a ci co piją od kilkunastu lat i nie są chlorami?

Jak duzo pija wiecej niz 10-15 lat to sa w wiekszosci chlorami, tylko tego
nie widac.
Alkoholicy potrafia sie niezle maskowac.
Problem pojawia sie w momencie proby rzucenia alkoholu..
Z zielskiem przewaznie nie ma tego problemu.
Ludzie po prostu prezestaja palic, bo im sie nudzi, nie maja czasu itd.


oscar




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 11:43:41

Temat: Re: Co z nim?
Od: "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

oscar w <bindhk$ktf$1@news.lublin.pl> napisał(a)


> Ludzie po prostu prezestaja palic, bo im sie nudzi, nie maja czasu

http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=czytelnia
&op=opis&id=1611


--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 12:50:07

Temat: Re: Co z nim?
Od: "Krzysztof Marzecki" <k...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jak dla mnie to pewnie pali zielsko :-)
> Ale nie ma sie czym przejmowac i robic paniki - popali, popali i
W ogole nie pije alkoholu ani nie bierze narkotykow


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 13:30:19

Temat: Re: Co z nim?
Od: "Krzysztof Marzecki" <k...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

.
> > - Po goleniu zawsze mu zostaje pianka z tylu glowy.
> to wydało mi się najbardziej interesujące.

To jeszcze nic, ale gdybym wymienil wiecej przykladow z jego zycia to
uznalibyscie, ze mam bujna wyobraznie.
Jeszcze raz powtarzam, nie uzywa zadnych uzywek - mieszkalem z nim przez pol
roku w akademiku - w koncu sie wyprowadzil bo uznal mnie za wariata. Jest to
czlowiek chodzaca zagadka. Moim zdaniem w jego rodzinie jest cos nie tak -
nigdy o niej nie mowi. Ale mimo to nie moge zrozumiec jak mozna suszyc
pranie na monitorze ( wylaczonym ) przy wolnych goracych kaloryferach i
jednoczesnie studiowac prawo na renomowanej uczelni. Czasami to sie
zastanawiam czy to ze mna jest wszystko wporzadku. Moze to "orginalne"
zachowanie jest zarazliwe?
Mam wrazenie, ze on zyje w innym swiecie i jest tam bardzo szczesliwy. A w
"tym" swiecie jakby sie "nie miesci" - efekt - zachowuje sie absurdalnie i
sam tego nie widzi.
Jego idolem jest Forest Gump.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 17:00:33

Temat: Re: Co z nim?
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Marzecki <k...@a...pl> napisał(a):

> Co jakis czas wybucha smiechem w sufit. Mowi
> wtedy, zeby nie zwracac na niego uwagi, bo sobie marzy.

Czy mówi, o czym? Co może go w swiecie marzeń tak niepomiernie śmieszyć?

> Z ludzmi rozmawia
> tylko wtedy, kiedy to on ma na to ochote.

Jakiś wybraniec bogów. Przeważnie każdy z nas musi gadać czy ma ochotę, czy
nie.

> - Ma niewielkie wymagania zyciowe - chcialby miec tylko pieniadze na
> jedzenie i czynsz oraz dziewczyne, ktora by lezala obok niego ( tylko
> lezala ). Wiecej go nie obchodzi.

To budzi niejaki niepokój. Dwudziestolatek?

> - Nie potrafi zagospodarowac wlasnymi pieniedzmi ( ma 20 lat ), wiec pod
> koniec miesiaca gloduje ( a na poczatku kupuje codziennie markowe napoje
> gazowane )

Niedojrzały. Niepraktyczny. Niedostosowany.

> - Jest gotow pomoc kazdemu o ile nie wymaga to wysilku - np. pozyczanie
> czegos.

Bardzo ograniczona chęć niesienia pomocy.

> - Nie mozna z nim prowadzic dluzszej rozmowy - albo mu sie nie chce albo nie
> umie sie skoncentorwac albo nie wiem co. Zaczyna mowic na jakis temat i
> nagle schodzi na inny albo zupelnie zrywa rozmowe w najmniej oczekiwanym
> momencie co bardzo irytuje interlokutora

Lepiej omijać szerokim łukiem lub składać wizytę z własną gazetą.

> - Nie lapie prostych rzeczy, a studiuje prawo.

Nie szkodzi. Starczy,że się obkuje, lecz nigdy nie będzie dobrym prawnikiem.

> - Po goleniu zawsze mu zostaje pianka z tylu glowy.

Drugi zawód- akrobata?

> - Kiedys suszyl pranie na monitorze ( wylaczanym ), pomimo, ze gorace
> kaloryfery az sie prosily.

Nie zawraca sobie głowy bzdetami.

> - Ciagle chodzi usmiechniety.

Może skwaśniałym na złość? Ciekawe, co go tak cieszy? Życie?
Ana


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-30 14:33:09

Temat: Re: Co z nim?
Od: "ulast" <N...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Marzecki" <k...@a...pl> napisał w
wiadomości news:bilv2l$fq9$2@news.onet.pl...
> Co mozecie powiedziec o takim to czlowieku:
> - Kiedy jest w mieszkaniu to przez caly czas lezy w lozku. Spi, uczy sie
lub
> slucha muzyki przez sluchawki. Co jakis czas wybucha smiechem w sufit.
Mowi
> wtedy, zeby nie zwracac na niego uwagi, bo sobie marzy.

:-)
Nic nie powiem, rowniez lubie lezec w lozku (ale nie ma czasu na to lezenie)
No to dobrze, ze spi lub uczy sie...

I mnie sie zdarzylo wybuchnac smiechem do wlasnych mysli :-))

> - Jego lenistwo ma niewyobrazalne rozmiary. Nie korzysta z lodowki, bo
> musialby z pokoju wyjsc. Nie sprzata po sobie, bo po co? Z ludzmi rozmawia
> tylko wtedy, kiedy to on ma na to ochote.

No i co z tego?
Jak mu sie nie chce to bedzie jadl popsute jedzenie, albo umrze przez
lenistwo z glodu ;-)

> - Ma niewielkie wymagania zyciowe - chcialby miec tylko pieniadze na
> jedzenie i czynsz oraz dziewczyne, ktora by lezala obok niego ( tylko
> lezala ). Wiecej go nie obchodzi.

TYLKO pieniadze???
Kazdy chyba chcialby miec _tylko_ pieniadze, jakis kawalek podlogi no i te
druga kochana polowke (nie mylic z flaszka) ;-)

> - Nie potrafi zagospodarowac wlasnymi pieniedzmi ( ma 20 lat ), wiec pod
> koniec miesiaca gloduje ( a na poczatku kupuje codziennie markowe napoje
> gazowane )

I mnie sie zdarzylo...(markowych napojow gazowanych nie pijam, ale jadam
markowe jogurty;-)

> - Jest gotow pomoc kazdemu o ile nie wymaga to wysilku - np. pozyczanie
> czegos.

No to dobrze....nie wszyscy musza pomagac ....az tak bardzo ;-))

> - Nie mozna z nim prowadzic dluzszej rozmowy - albo mu sie nie chce albo
nie
> umie sie skoncentorwac albo nie wiem co. Zaczyna mowic na jakis temat i
> nagle schodzi na inny albo zupelnie zrywa rozmowe w najmniej oczekiwanym
> momencie co bardzo irytuje interlokutora

Moze ma malo interesujacych rozmowcow?
Albo jakis geniusz?

> - Nie lapie prostych rzeczy, a studiuje prawo.

Eee...dla Ciebie to proste rzeczy a dla niego nie....
zalezy od punktu widzenia.

> - Jest zamkniety w sobie.

A musi byc otwarty?

> - Po goleniu zawsze mu zostaje pianka z tylu glowy.

No faktycznie...to chyba jest najwazniejsze ...heheheee ;-)))

> - Kiedys suszyl pranie na monitorze ( wylaczanym ), pomimo, ze gorace
> kaloryfery az sie prosily.

Moze nie lubi zakurzonych goracych kaloryferow (jest leniwy),
a za to dba o monitor , bo pranie suszy na wylaczonym ;-)

> - Ciagle chodzi usmiechniety.

A lepiej aby ciagle chodzil smutny?

Pozdrawiam serdecznie
Ula
www.ulast.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-30 23:51:47

Temat: Re: Co z nim?
Od: "Turtles" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Marzecki" <k...@a...pl> napisał w
wiadomości news:bilv2l$fq9$2@news.onet.pl...
[WIELKI CIACH...]

no i co... ?
ja tez taki jestem....
no poza tym monitorem... susze na wlaczonym :]]


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-31 06:34:00

Temat: Re: Co z nim?
Od: " Bahia" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

No to w czym problem?? Najwazniejsze, ze mu ze soba dobrze.
> - Ciagle chodzi usmiechniety.
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Info o studiach podyplomowych - pytanie
Sprawozdanie z Pogotowia Opiekuńczego!
Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni kochani!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak postąpić
(taniec)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »