Co z tą masą?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2006-12-17 13:05:55

Temat: Co z tą masą?
Od: "Agmas" <u...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś na temat masy makowej z
Bakallandu. Czy dobra, czy to gotowy produkt do wyłożenia na ciasto
czy trzeba coś jeszcze z tym robić. Z góry dziękuję za informacje.
Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-12-17 16:33:03

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-12-17 17:41:47

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agmas napisał(a):
> Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś na temat masy makowej z
> Bakallandu. Czy dobra, czy to gotowy produkt do wyłożenia na ciasto
> czy trzeba coś jeszcze z tym robić. Z góry dziękuję za informacje.

Ja jej nie jadłam, natomiast słyszałam, ze pieruńsko słodka - czy to
wada czy zaleta sama zdecyduj ;)
Ania co nie lubi pieruńsko słodkiego jedzenia
--
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
******* www.madej.master.pl ***** http://aniapelc.blox.pl/html *********
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-12-17 19:41:55

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: Alkmina <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agmas napisał(a):
> Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś na temat masy makowej z
> Bakallandu. Czy dobra, czy to gotowy produkt do wyłożenia na ciasto
> czy trzeba coś jeszcze z tym robić. Z góry dziękuję za informacje.
> Aga
>

Witam.
Niektórzy chwalą sobie tę masę, ale ja jej nie kupuję bo nie lubię
gotowizny. Lubię robić masę samodzielnie, wtedy wiem co jem.
Od kilku lat kupuję w Biedronce mak firmy "bakalino".

Pozdrawiam
Alkmina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-12-18 06:18:44

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "M.Z." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-12-18 09:38:50

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-12-18 10:24:29

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agmas" <u...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1166360755.056241.59880@l12g2000cwl.googlegroup
s.com...
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś na temat masy makowej z
Bakallandu. Czy dobra, czy to gotowy produkt do wyłożenia na ciasto
czy trzeba coś jeszcze z tym robić. Z góry dziękuję za informacje.
Aga

=========

Przepis użycia:

Puszkę bez otwierania wywalić na smietnik. W razie pomyłkowego otwarcia
zawartośc wywalić do sedesu. Spłukac dwukrotnie.

Raz dlasza rodzina zrobiła z tego czegoś makowiec i kutię na Wigilię. Nie
domyslając się złowrogich zamiarów, nałozyłem sobie kutii tak, jak zwykle,
czyli czubato na talerz i... zastanawiałem się, jak to i gdzie dyskretnie
wywalić. Tego świństwa zjeść się nie dało. Makowca też. Kobiety gotującej
umiejętności znam, jej wyroby sa jadalne i dobre. Ale ten mak to świństwo
jakich mało. Powinno się tym karmić więźniów, ale Konstytucja zakazuje
tortur.

DJD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-12-18 16:11:52

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: Marsjasz <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

JerzyN napisał(a):
> Agmas napisał(a):
>> Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś na temat masy makowej z
>> Bakallandu. Czy dobra, czy to gotowy produkt do wyłożenia na ciasto
>> czy trzeba coś jeszcze z tym robić. Z góry dziękuję za informacje.
>
> Kupiłem raz na próbę i wiecej nie kupię, jest zbyt słodka i "chemiczna".
> pozdr. Jerzy
podpisuje sie pod "chemiczna" w sensie sztuczna...
tez raz kupilem i wiecej tego nie uczynie...
w ogole glupota mnie opanowala ze kupilem przecie jaki to problem dwa
razy do roku mase makowa stworzyc...
pozdrawiam
Marsjasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-12-19 19:18:12

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:em5q93$73v$1@news.onet.pl...

> Ale ten mak to świństwo
> jakich mało.

Skoro tak mówisz, to pewnie masz rację, ale czy mógłbyś nieco sprecyzować CO
Ci nie pasowało? Tak na podstawie jednego oskarżenia, bez argumentów i
dowodów, i mamy karę śmierci na maku wykonać?
Ja co prawda i tak wolę sama i po swojemu masę makową robić, ale na wszelki
wypadek lubię wiedzieć....
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-12-20 07:38:37

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:em9dtl$sk$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
> news:em5q93$73v$1@news.onet.pl...
>
>> Ale ten mak to świństwo
>> jakich mało.
>
> Skoro tak mówisz, to pewnie masz rację, ale czy mógłbyś nieco sprecyzować
> CO
> Ci nie pasowało? Tak na podstawie jednego oskarżenia, bez argumentów i
> dowodów, i mamy karę śmierci na maku wykonać?

Smierdział sztucznymi dodatkami, smakował chemiczna słodkością i aromatami.

Wiem, ze sa ludzie, którzy sobie chwalą smaki słodzików i uwielbiają, kiedy
ciasto smierdzi aromatem na całe mieszkanie - ten mak jest dla nich. Acha -
nie wiem, czy ma słodziki w skąłdzie - po prostu jest paskudny w zapachu i
smaku. Zupełnie jak najtańsze perfumy z kiosku Ruchu - która elegancka
kobieta się takimi zleje?

DJD