« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-30 23:39:51
Temat: Co z tym chrztem? Było: "Czyzby to...?!"&"Prapoczątki rytów chrzcielnych i pierwotny ich cel"
Użytkownik mr.all <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:epohvj$smu$...@n...onet.pl...
> Moze to Ci pomoze:
>
> THE JEWISH BACKGROUND OF CHRISTIAN BAPTISM
> http://www.bebaptized.org/Jewishroots.htm
>
> Christianity has baptism -- but Paganism had it first
> http://www.medmalexperts.com/POCM/pagan_origins_bapt
ism.html
Dzienks.
Przejrzałem...
Ale chodzi mi raczej o jakieś źródła /może również wasze autorskie
spostrzeżenia-przemyślenia/ poruszające mentalne /psycho-społeczne/ "konsekwencje"
praktyk "obmycia" -a właściwie przede wszystkim praktyki
"zanurzenia"/baptismo-chrzest/. Chodzi o motywacje ideologiczne a jeszcze lepiej
"naturalistyczne" środowisk-osób promujących owe praktyki w okresie przed- lub
wczesno-religijnym, oraz w działaniach ludzi uznawanych "mistrzami duchowymi" w już
okrzepłych środowiskach kulturowo-religijnych /daleki-bliski wschód/. Może trzebaby
do tej analizy zaprząc psychologów społecznych i socjologów /religii?/ ;)
---
Ponieważ crosspostuję dołączam /jeszcze raz/ najważniejsze co dtychczas we
wzmiankowanych wątkach było:
---
Użytkownik EMET <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ent38h$n8n$...@n...news.tpi.pl...
>
> >> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> >> news:enru9n$vo6$1@news.onet.pl...
> >>> Wydaje mi się że odkryłem sedno tego co nazywa się Chrztem lub
> >>> Zanurzeniem...
> >>> Czy ktoś z tu obecnych speców mógłby podzielić się swoim rozumieniem roli
> >>> jaką ów "obrządek" miał/ma naprawdę powodować u "jemu poddawanych"?
> >>> Chciałbym się upewnić jak głęboko wczułem się w temat...
>
> >
> > Użytkownik EMET <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> > dyskusyjnych
> > napisał:enrsfp$k34$...@n...news.tpi.pl...
>
> >> 2 Królów 5:14, LXX, używa terminu < ebaptisato > [rdzenny: < baptidzo
>]
> >> na *zanurzenie się* Naamana w Jordanie.
> >>
> >> Literalnie znaczy termin użyty w Ewangeliach: "zanurzyć, zatopić,
> > pogrążyć."
> >> Stąd niekiedy Jan Chrzciciel zwany jest funkcjonalnie wyraziściej
> >> "Ponurzyciel".
> >> W grece "NT" mamy termin podstawowy morfologicznie < baptisma >.
> >>
> >> "Skropić" zaś, to określa inny termin grecki, np. w do Hebrajczyków
> >> mamy od rdzennego < rantidzo >, od którego mamy miejsca: 9:13, 19, 21;
> >> 10:22 [w znaczeniu "obmyte"].
> >
> > Thanks
> > Bardzo trafne to przekierowanie do Naammana i proroka Elizeusza
> > /847-852? pne wg.:
> > http://kokos.umcs.lublin.pl/DOWNLOAD/religia/slownik
bib.pdf/
> > Taaak! Jest to zgodne z tym co mi "zaświtało" :)
> > Ale skoro był to "ryt" obecny wtedy w Izraelu -w tradycji Judaistycznej
to
> > skąd to przejęli?
> > Wszem wiadomo jak byli "chłonni" na "zapożyczenia". Z rytów innych
religii
> > czy praktyk kast kapłańskich? Egipt? Bliski Wschód? Raczej chyba
Egipt...
> > Kto tu u nas na liście był znawcą zapożyczeń typu: religie
> > "pogańskie"-Egipt, Babilonia->Izraelici->Chrześcijaństwo...? Ty Emecie?
> > O obmyciach/zanurzeniach?/ w Hinduiźmie wiemy że są -w formie masowej-
do
> > dziś ale skąd się to wzięło i dlaczego?
> > Pomóżcie proszę poszukać...muszę się upewnić i skonfrontować pomysł /i
> > skojarzenia/ z jakimiś faktami historycznymi. :)
>
>
>
> EMET:
> Myślę, że są materiały o 'rytach chrztu', jak je nazywasz?
>
> Osobiście jednak wolę patrzeć na zagadnienie *bez nuty podteologizowanej*.
> To tak jak z określeniami dotyczącymi osób zawiadujących zborami;
> z *funkcjonalnych określeń* typu: "presbyteros", "episkopos", "diakonoś"
> -- uczyniono jakże mnóstwo różnych określeń, które *funkcjonalnie*
> raczej służą do podbudowania teologicznego hierarchiczności i co z tego
> wynika,
> aniżeli aby dojść do *rzeczywistej roli* owych "p.', "e." i "d." w czasach
> chrześcijaństwa apostolskiego.
>
> A gdyby tak po prostu, jak kiedyś Sz. Budny w XVI, w.nie pisać "chrzcić"
> [i pochodne], lecz 'zanurzać'; stąd zwano ich pogardliwie "nurkami"?
> Po prostu rzecz nie tyle w 'rycie' [i l. mn.], jak to określasz, co w
> prostej czynności,
> która jednak oczywiście ma znaczenie; nie zawsze jednak takie, jak to
wynika
> z różnych nawarstwień teologicznych.
>
> Poszukam o tych 'rytach chrztu; może coś znajdę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-31 01:43:08
Temat: Re: Co z tym chrztem? Było: "Czyzby to...?!"&"Prapoczątki rytów chrzcielnych i pierwotny ich cel"
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:epoku3$3t6$1@news.onet.pl...
> Poszukam o tych 'rytach chrztu; może coś znajdę...
To miło, że zajmujesz czymś wartościowym :-)
Ale czemu nie szukasz u źródła, tylko szukasz interpretatorów?
Przecież jeśli sam nie pojmiesz źródła, to jaki pożytek z interpretatora?
Jakąś zgrabną historyjkę kombinujesz? :-))
Ciekaw jestem jak Ty interpretujesz zapisy.
"Na koniec powiedział Bóg: Stwórzmy człowieka na wzór i podobieństwo
nasze..."
Pewnie był schizofrenikiem i mówił do siebie w liczbie mnogiej?
A Szopka?
Masz przed oczami przez dziesięciolecia (?). I jaka jest Twoja
interpretacja?
Jestem bardzo ciekaw. Skreśl parę zdań.
pozdry
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-31 14:16:38
Temat: Odp: Co z tym chrztem? Było: "Czyzby to...?!"&"Prapoczątki rytów chrzcielnych i pierwotny ich cel"
Użytkownik eTaTa <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:epos6k$g92$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:epoku3$3t6$1@news.onet.pl...
> > Poszukam o tych 'rytach chrztu; może coś znajdę...
>
> To miło, że zajmujesz czymś wartościowym :-)
> Ale czemu nie szukasz u źródła, tylko szukasz interpretatorów?
Jakie są twoim zdaniem te źródła skoro nie są w nas /w was/?
> Przecież jeśli sam nie pojmiesz źródła, to jaki pożytek z interpretatora?
J.w.
Zobiektywizować...skonfrontować...swoje "pojmowanie" z waszym...
> Jakąś zgrabną historyjkę kombinujesz? :-))
A jakże! ;)
> Ciekaw jestem jak Ty interpretujesz zapisy.
> "Na koniec powiedział Bóg: Stwórzmy człowieka na wzór i podobieństwo
> nasze..."
> Pewnie był schizofrenikiem i mówił do siebie w liczbie mnogiej?
Sondujesz? I dobrze... ;)
Informacja /idea,logos,memy...jak kto woli/ swych kopii się nie boi, wręcz
odwrotnie...a powyższy zapis jak zapis...zgodny z lokalną oceną poziomu jego
odbiorców i panującymi wśród nich "legendami"... :)
> A Szopka?
> Masz przed oczami przez dziesięciolecia (?). I jaka jest Twoja
> interpretacja?
> Jestem bardzo ciekaw. Skreśl parę zdań.
Wcielenie "słowa" /idea-logos-mem/ w "życie"...niby nic nowego ;)
Wystarczy? :)
Apropos "Szopki" -i lokalnych uwarunkowawń -jesteśmy jeszcze przed "gromniczną" więc
"jeszcze można":
www.koleda_nocka.republika.pl
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-02-08 09:39:48
Temat: Re: Co z tym chrztem? Było: "Czyzby to...?!"&"Prapoczątki rytów chrzcielnych i pierwotny ich cel"Witam,
Nie wiem czy ci o to wlasnie chodzi. Znaczy sie , czy o symbolike
chrzescijanskiego chrztu czy generalnie o zjawisko spoleczne i rytualy
zwiazane z przynaleznoscia do grupy. Zerknij moze na OBRZĘDY PRZEJŚCIA
SYSTEMATYCZNE STUDIUM CEREMONII (The Rights of Passsage) van Gennep'a.?
cheers
Aspar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-02-08 12:15:34
Temat: Odp: Co z tym chrztem? Było: "Czyzby to...?!"&"Prapoczątki rytów chrzcielnych i pierwotny ich cel"
Użytkownik ASPAR <a...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:45caefdf$0$83729$c...@l...news.te
lstra.net...
> Witam,
>
> Nie wiem czy ci o to wlasnie chodzi. Znaczy sie , czy o symbolike
> chrzescijanskiego chrztu czy generalnie o zjawisko spoleczne i rytualy
> zwiazane z przynaleznoscia do grupy. Zerknij moze na OBRZĘDY PRZEJŚCIA
> SYSTEMATYCZNE STUDIUM CEREMONII (The Rights of Passsage) van Gennep'a.?
>
>
Dzięki za coś konkretnego...
Chodzi nie tyle o same ryty i symbolikę co o ich ewentualne "następstwa
mentalne"...jak wpływają i jaką postawę jednostki /pożądaną przez daną
społeczność-grupę ferującą ryt/ mają za zadanie wywołać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-10-27 10:50:47
Temat: Ale przecież chodzi tu o zapewnienie sobie bogactwa.Ale przecież chodzi tu o zapewnienie sobie bogactwa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |